Informacje o blogu

Manifest użytkownika mloras

Lazio Rzym

Serie A TIM

Włochy, 2011/2012

Blog użytkownika mloras przeczytało już 2167 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.

Pokaż notki z kategorii:

Ostatnie publikacje

Latium - I16.03.2012 13:13, @mloras

0

11.07.2011r.

Zadzwoniliśmy do nowego szkoleniowca Lazio, Antonio Domizzi'ego, który niespodziewanie zastąpił na tym stanowisku dotychczasowego trenera Eduardo Reję. Zaproponowaliśmy mu krótki wywiad, na który od razu wyraził zgodę.


  • Witam serdecznie. Jak pierwsze dni w klubie?

  • Całkiem nieźle, na razie muszę poznać zespół i stwierdzić które pozycje wymagają wzmocnień.

  • Chyba nikt nie spodziewał się zwolnienia Eduardo Reji i zatrudnienia akurat Pana. Jak przekonał Pan członków zarządu, że jest w stanie zbudować silne Lazio?

  • Przedstawiłem 3-letni plan, który ma doprowadzić Lazio do tytułu mistrzowskiego. Co prawda kontrakt podpisaliśmy na dwa lata, ale dostałem zapewnienie, że jeżeli strategia progresu będzie działać, to dostanę szansę jej realizacji.


  • W takim razie co to za strategia?

  • Zakłada stopniową realizację celów małymi krokami. Choć akurat w tym sezonie trzeba będzie wykonać jeden milowy skok.


  • Tak, tylko co to za cele?

  • Nie ma w tym żadnej tajemnicy. W obecnym sezonie celem jest zajęcie miejsca w pierwszej piątce, która zagwarantuje nam grę w europejskich pucharach. I to jest właśnie ten milowy krok, bo typowani jesteśmy jako zespół środka tabeli. W drugim sezonie chcemy z kolei wejść do pierwszej trójki, a w trzecim jak już mówiłem cel będzie tylko jeden – mistrzostwo.


  • Co się stanie jeżeli któryś z tych celów „nie wypali”, lub odwrotnie, Lazio osiągnie wynik lepszy i przykładowo już w pierwszym sezonie znajdzie się w pierwszej trójce?

  • Jeżeli osiągniemy wynik lepszy niż zakładamy, to plany się jakoś szczególnie nie zmienią. W takim przypadku w drugim sezonie chciałbym ugruntować pozycję w lidze, żeby w trzecim sezonie móc pełną parą iść po mistrzostwo. Natomiast jeżeli gdzieś po drodze się potkniemy, to osobiście widzę dwa rozwiązania: albo stracę tę pracę, albo będziemy musieli nasz plan skorygować i przesunąć cele o jeden sezon w dal.


  • Prezydent klubu, Claudio Lolito stwierdził, że drużyna jest mocno zaawansowana wiekowo. Rozumiem, że oznacza to chęć znacznego odmłodzenia kadry. Kiedy możemy się tego spodziewać?

  • Tak, to jeden z celów pobocznych postawionych mi przez zarząd. Ciężko stwierdzić kiedy to się stanie, choć w tym sezonie raczej bym się tego nie spodziewał. Zresztą, w ogóle nie chciałbym przeprowadzać wielkiej rewolucji kadrowej, bo to może tylko źle wpłynąć na grę. Damy szanse tym, którzy obecnie są w zespole, a większych zmian spodziewałbym się raczej w przyszłorocznym letnim oknie transferowym. Choć nie ukrywam, że jest jeden priorytet na ten sezon – pozyskanie lewego obrońcy.


  • I kto ma być tym obrońcą?

  • Cały czas nad tym pracujemy


  • Będzie Pan musiał pracować z zawodnikami których sprowadził tu Reja. Jak Pan zapatruje się na współpracę choćby z takimi piłkarzami jak Klose, Cisse czy Cana?

  • Nie ma dla mnie znaczenia to, że sprowadził ich tutaj mój poprzednik. Są taką samą częścią zespołu jak inni, i taką samą jak Ci, którzy trafią tu dzięki mojej rekomendacji.


  • Oprócz zakupu lewego defensora, jakich innych ruchów możemy spodziewać się w tym oknie transferowym?

  • Dla mnie podstawą jest utrzymanie dwóch naszych największych gwiazd – Cristiana Ledesmy i Hernanesa. Jeśli chodzi o ruchy „do klubu”, to nie spodziewałbym się niczego wielkiego, choć spróbujemy zakontraktować jeszcze dwóch – trzech piłkarzy.


  • Porozmawiajmy może o taktyce. Będzie Pan używał modnej ostatnio w Serie A taktyki z trzema środkowymi defensorami?

  • Zdecydowanie nie. Cenię sobie solidną robotę w defensywie, ale na pewno nie kosztem graczy środka pola czy ataku. Bazowym ustawieniem będzie 4-3-1-2 i zespół elastycznie powinien przechodzić od fazy obrony, do fazy ataku.


  • A sam styl gry?

  • Przede wszystkim intensywny pressing, czyli bardzo dobre przygotowanie fizyczne i cechy wolicjonalne takie jak ambicja, determinacja czy agresja. Do tego z czasem będziemy starali się rozgrywać jak najczęściej piłkę szybko, z klepki, w trójkątach. Czyli jednym słowem ruch, ruch i jeszcze raz ruch.


  • Myślę, że wypytałem Pana o najważniejsze kwestie związane z zespołem. W takim wypadku chciałbym Pana zaprosić do pewnej zabawy, którą chce zorganizować strona internetowa mojej gazety.

  • Wszystko zależy od tego, co to za projekt.


  • Chcemy uruchomić blogi trenerów Serie A, gdzie mogliby oni przedstawiać swoje opinie, podsumowania itp.

  • Jasne, dlaczego nie, z chęcią włączę się do tego projektu.



~Rozmawiał: CV


23.12.2011r.

Witam serdecznie. Na początek w pierwszej notce należałoby się przedstawić. Tak więc Antonio Domizzi z tej strony. Skoro część oficjalną mamy za sobą, to od razu o czymś poinformuję. Swoje podsumowania, wspominki itp., będę wrzucał średnio co pół sezonu, no chyba, że nagle najdą mnie jakieś niezwykłe przemyślenia, którymi bardzo chciałbym się podzielić.

MERCATO

Wspomnienia warto rozpocząć od ostatniego lata, czyli okienka transferowego. Praca zaczęła się całkiem fajnie, zawodnicy od razu zakasali rękawy i rozpoczęliśmy ostre trenowanie. Dokonaliśmy jednak pewnego ruchu, którego kibice cały czas nie rozumieją, więc należą się im wyjaśnienia. Miałem o tym nie mówić, ale trzeba pokazać jak to było z odejściem z klubu Juana Carizzo..

Rozmowa z Carizzo

Puttana! Jak widzicie, faceto to zwykły gabbiano. Miał być pierwszym bramkarzem, a chciał uciec jak szczur, bo przestraszył się rywalizacji z Marchettim i zwąchał trochę większe pieniądze gdzie indziej. Szczerze mu życzę, żeby w Palermo w porę się na nim poznali i odesłali na środkowo-argentyński płaskowyż Patagonii, gdzie mógłby jeść robale razem z Bearem Gryllsem.

Więc skoro wyjaśniliśmy sobie tą sprawę, to może podsumuję w końcu te przygotowania. Dwa obozy, całkiem owocne, jeden pod Rzymem i drugi w Hiszpanii. Wyniki sparingów też obiecujące, zwycięstwa z Botofago, Espanyolem, Murcią i Badajoz. Pamiętam, że niepokoił mnie jednak wtedy remis z Sao Paulo, porażka z Villareal i brak klasowego lewego obrońcy. I tu nagle niespodzianka! Mój rodak, Roberto Mancini zdecydował pozbyć się z City Kolarova. Wszyscy dobrze pamiętają jego wcześniejsze występy w Lazio. Od razu ruszyliśmy do negocjacji, choć były trudne, bo początkowo w grę wchodziła jedynie opcja wykupu całego kontraktu Serba. Dyrektor sportowy siedział w Manchesterze chyba z tydzień, zanim zadzwonił i krzyknął do słuchawki: Noi ce l'abbiamo! Trzeba przyznać, że facet ma łeb do interesów, bo udało mu się wypożyczyć Aleksandara za 1,5mln euro z opcją wykupu za 3,5mln.

Aleksandar Kolarov w Lazio!

Ale nieco wcześniej, bo już przed pierwszym obozem fatalną w moich oczach dyspozycję prezentował ten cały Lituano, na którego nazwisku połamałem sobie trochę język. Tak, i od tego czasu wołam na niego właśnie Lituano. Więc wspólnie z asystentem podjęliśmy decyzję, żeby go gdzieś wypożyczyć, i ostatecznie wylądował w Parmie. Niestety, wiązało się to z kolejnymi wydatkami, bo trzeba było zatrudnić kogoś w jego miejsce. I wtedy w głowie Lopeza zrodziła się diabelska myśl, którą niemal od razu zrealizował nam dyrektor sportowy. Ta myśl kosztowała nas 2,5mln.

Powrót syna marnotrawnego do domu

Mniej więcej w tym samym czasie doszliśmy do wniosku, że mamy bardzo wiekowy środek defensywy. Dias 32 lata, Stendardo 31 lat, a Biava wygląda conajmniej na 45. Stetryczała i zwapniała obrona może w każdej chwili doznać awarii, więc przydałoby się skusić kogoś młodszego i bardziej żywotnego. I w sumie nie musieliśmy długo szukać, ponieważ znalazł sie młodzian wygrzewający pośladki na słonecznej Sycylii. Na razie został tylko wypożyczony, ale jak się sprawdzi to nie będziemy żałować 2,5mln euro, które mamy zapisane w umowie jako kwota odstępnego.

Utalentowany stoper w drużynie Biancocelesti

Więcej ruchów do klubu już nie mieliśmy, jedynie ubytki. Aaa! Bym zapomniał. Dyrektor zaklepał nam jeszcze 50% praw do jakiegoś młodego pomocnika, zobaczymy za rok może dwa czy facet ma naprawdę dobrego nosa do wyławiania zawodników.

Podsumowanie Letniego Mercato

LIGA EUROPY

Czyli rozgrywki, do których od początku nie przywiązywałem żadnej wagi mimo, że zarząd wymagał co najmniej wyjścia z grupy. Zaczęliśmy od dwumeczu z Crveną, który trzeba przyznać - powinniśmy zakończyć już w Rzymie. Prowadzenie 2:0, 89. minuta i wtedy chwila grozy. Albo raczej - głupota Hernanesa, czerwona kartka, rzut wolny, 2:1, rozpoczęcie gry, strata piłki i 2:2. Po meczu nie omiszkałem powiedzieć zawodnikom co myślę o cnocie ich matek. Efekt? Tydzień później Crvena rozbita w Belgradzie 4:1.

Potem nadeszła faza grupowa i mecze w których ogrywali się rezerwowi. Trafiliśmy na rywali w naszym zasięgu mimo, że losowano nas z trzeciego koszyka, ale rezerwowi niestety niepodołali. Szczególnie zawodzili dwaj obrońcy - Biava i Dias. Mimo mocno średniej gry zdołaliśmy uciułać 9pkt. za zwycięstwa ze Stade Rennais i Spartą Praga. Do tego po remisie z każdym grupowym rywalem i porażka w ostatniej kolejce ze Spartakiem Moskwa.

Tabela grupy K

 

SERIE A

Najważniejsze rozgrywki zaczęliśmy wygranym u siebie spotkaniem z Genuą. Mecz bez historii, ale miło jest zdobyć 3 pkt. na inaugurację sezonu. Następnie wkalkulowana porażka z Internazionale w Mediolanie, po której nastąpiły dwa całkiem owocne mecze ligowe. Najpierw roznieśliśmy w pył Novarę 5:0, by tydzień później zremisować w Turynie 3:3. Ach, co to był za mecz, i do tego niewiele brakowało by go wygrać...

I od tego spotkania wszyscy zaczęli odliczać do 29. października, czyli Derby. Po drodze zdarzyła nam się jedna porządna wtopa - 1:2 u siebie z Napoli. Roma z kolei nie radziła sobie najlepiej, więc ten cały ich "menedżer", próbował mnie poddenerwować ale celna riposta załatwiła wszystko, i ten somaro zamknął grugno.

Rozmowa na temat Spagnolo

Szkoda, że mecz zakończył się bezbramkowym remisem, bo nie będzie okazji do rewanżu. Facet tak się zamotał, że stracił robotę jakieś dwa tygodnie temu. Zupełnie mi go nie żal, a szacunek jakim dażę jego następcę - Delio Rossiego, podpowiada mi że wiosną czekają nas Derby przez olbrzymie "D" na Stadio Olimpico. Nie było za bardzo czasu na roztrząsanie sporów związanych z derbami, bo już niedługo miał do nas zawitać wielki AC Milan. I po remisie z Romą mimo przewagi,. miałem nadzieję że uda nam się utrzeć nosa fawaorytom. Niestety - przeliczyłem się. Mediolańczycy zaprezentowali się świetnie w ataku i kręcili moimi obrońcami tak, jak wiatr kręci skrzydłami wiatraków. O dziwo nasi piłkarze ofensywni też potrafili ostro zakręcić milanese i ostatecznie skończyło się na 3:4.

Końcówka rundy nie wyglądała powalająco. Bardzo wyrównane mecze z naszymi przeciwnikami - nie ważne czy z Udinese czy Ceseną. Choć akurat udało nam się w tej właśnie końcówce mocno zapunktować i do tego pokazać w jednym meczu - z Fiorentiną. Nie mam pojęcia dlaczego, ale z ławki ten mecz wyglądał jeszcze lepiej niż rozniesienie Novary. Zresztą 4:1 mówi samo za siebie.

Czas teraz ruszać z pracą podczas zimowego mercato, następna notka podsumowująca i komentująca wydarzenia pojawi się już w czerwcu!

Serie A


Latium - Prologo13.03.2012 21:00, @mloras

04.04.2011r. La Gazzetta dello Sport Antonio Domizzi nowym szkoleniowcem Lazio!   Drużyna stała się tak samo stara jak sam Reja, nadszedł czas na zmiany!                                                 Claudio Lolito -...

Reklama

Reklama

Szukaj nas w sieci

Zobacz także

FM REVOLUTION - OFICJALNA STRONA SERII FOOTBALL MANAGER W POLSCE
Największa polska społeczność Ponad 70 tysięcy zarejestrowanych użytkowników nie może się mylić!
Polska Liga Update Plik dodający do Football Managera opcję gry w niższych ligach polskich!
FM Revolution Cut-Out Megapack Największy, w pełni dostępny zestaw zdjęć piłkarzy do Football Managera.
Aktualizacje i dodatki Uaktualnienia, nowe grywalne kraje i inne nowości ze światowej sceny.
Talenty do Football Managera Znajdziesz u nas setki nazwisk wonderkidów. Sprawdź je wszystkie!
Polska baza danych - dyskusja Masz uwagi do jakości wykonania Ekstraklasy lub 1. ligi? Napisz tutaj!
Copyright © 2002-2024 by FM Revolution
[x]Informujemy, że ta strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z polityką plików cookies. W każdym czasie możesz określić w swojej przeglądarce warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies.