[quote="Ignachinio"]Ostatnio miałem trzy mecze jednocześnie.. wykonałem małe doświadczenie. Ci sami zawodnicy, te same taktyki te same polecenia..
Pierwszy raz:2 Zwyciestwa 2:1, 3:0 jedna porażka 3:0 (bramki w pierwszej połowie na zasadzie bramkarz mija się z piłką)
Drugi raz: Porażka 3:1 (brakamrz nagle przyspawany do bramki) remis 1:1 ( w ostatniej sekundzie meczu moi obrońcy stoją i patrzą w niebo)
Zwycięstwo 2:0
Trzeci raz: 3 Zwycięstwa 4:1, 2:0 i 1:0..
Ta sama taktyka, te same polecenia cały czas.. i wyniki z dup..[/quote]
Przepraszam, ale nie rozumiem za bardzo o co Ci chodzi i co w tym złego. Czego oczekujesz? Że za każdym razem padnie ten sam wynik?
@paweldemon
co do generowania meczu, to gdzieś już opisałem pewną sytuację a pro po tego
EDIT:
"Mi się zdarzyło kiedyś w którymś FM'ie poprzednim, że wygrywając 3-2 w jakieś 70 minucie wyłączyła mi się gra, po prostu crash. Na szczęście zawsze zapisuję przed i po meczu na wszelki wypadek, więc chciałem znowu szybko rozegrać ten mecz. I tu moje zdziwienie - gra toczyła się identycznie. DOSŁOWNIE. Akcje ze skrótów były takie same, w tym samym czasie, gole też tak padały i pamiętam, że przy stanie 3-1 błąd na 3-2 popełnił mój obrońca, więc zamieniłem mu pozycję. Dosłownie - lewy środkowy na prawego środkowego. I dopiero wtedy ten mecz zaczął lecieć inaczej i wygrałem 3-1. Dziwna sytuacja."
Pierwszy raz:2 Zwyciestwa 2:1, 3:0 jedna porażka 3:0 (bramki w pierwszej połowie na zasadzie bramkarz mija się z piłką)
Drugi raz: Porażka 3:1 (brakamrz nagle przyspawany do bramki) remis 1:1 ( w ostatniej sekundzie meczu moi obrońcy stoją i patrzą w niebo)
Zwycięstwo 2:0
Trzeci raz: 3 Zwycięstwa 4:1, 2:0 i 1:0..
Ta sama taktyka, te same polecenia cały czas.. i wyniki z dup..[/quote]
Przepraszam, ale nie rozumiem za bardzo o co Ci chodzi i co w tym złego. Czego oczekujesz? Że za każdym razem padnie ten sam wynik?
@paweldemon
co do generowania meczu, to gdzieś już opisałem pewną sytuację a pro po tego
EDIT:
"Mi się zdarzyło kiedyś w którymś FM'ie poprzednim, że wygrywając 3-2 w jakieś 70 minucie wyłączyła mi się gra, po prostu crash. Na szczęście zawsze zapisuję przed i po meczu na wszelki wypadek, więc chciałem znowu szybko rozegrać ten mecz. I tu moje zdziwienie - gra toczyła się identycznie. DOSŁOWNIE. Akcje ze skrótów były takie same, w tym samym czasie, gole też tak padały i pamiętam, że przy stanie 3-1 błąd na 3-2 popełnił mój obrońca, więc zamieniłem mu pozycję. Dosłownie - lewy środkowy na prawego środkowego. I dopiero wtedy ten mecz zaczął lecieć inaczej i wygrałem 3-1. Dziwna sytuacja."
Najnowsze posty