Przy defensywnych rożnych, przynajmniej jeden zawodnik dobrze grający głową powinien kryć strefowo. Przy słupkach wystarczy jeden gracz, wtedy wszystkich zawodników przeciwnika kryjesz 1 na 1.

Użytkownik uznał post za pomocny

Co do ustawienia w rożnych to popróbuj zawodników ustawić według swojego uznania. Poczuj się jak menago ja powiem Ci, że z pamięci swojego dokładnie nie pamiętam, ale jest zbliżone, z tym że jednego mam typowo przed polem karnym czającego się na strzał z dystansu, dwóch w takiej pozycji jak Ty czterech i jednego szybkiego bocznego obrońce całkowicie z tyłu, co by zapobiegł jakiejś szybkiej kontrze. I gram już 3 sezon, a przez poprzednie dwa, moje zagrożenie z rożnych również było bardzo, bardzo znikome. Scenariusz był podobny do Twojego, tak więc rożne nie były moją dobrą stroną, mimo że środkowych obrońców, czy egzekutorów miałem naprawdę niezłych, a gram US Sassuolo w Serie A. Szkopuł może być w tym, gdzie mają z narożnika tą piłkę posłać. Cały czas miałem ustawione na 11 metr, żeby co mi bramkarz jej nie wyłapał. I była padaka. W ostatnim meczu zmieniłem, by grali na długi słupek, a z drugiej strony na pole bramkowe. Efekt? Dwie bramki, po jednej z obu tych przypadków co wymieniłem. Wiem, że jeden mecz wiosny nie czyni, ale dwie bramki z rożnych w jednym meczu (wcześniej to chyba przez sezon tyle nie zdobyłem ), a w dodatku gdy moim przeciwnikiem było Lazio więc nie byle kto, myślę że może dać to prognostyk na utrzymanie serii w pozostałych meczach. Tak więc popróbuj, a analizy dokonaj na przełomie paru meczy ;-)

Użytkownik uznał post za pomocny

Dzięki za porady. Trochę się poprawiło, ale wciąż nie strzelam dużo bramek (w sumie w realnym życiu też tak nie padają, więc jest realistycznie).
Takie drugie pytanie. Jest sposób na skuteczność? Moi piłkarze stwarzają bardzo dużo sytuacji, dużo oddają strzałów (20-30 na mecz) ale wyniki to najczęściej 1:0/2:0. Strzały te są często niecelne.

Zauważyłem też że mój zmiennik (Jankowski) potrafi mieć w 30 minut na które go wpuszczam 2-3 okazje sam na sam i wszystkie strzela obok bramki... Trochę to frustrujące, żeby profesjonalny piłkarz nie trafiał celnie z 15 metrów w sam na sam :/

Dużo strzałów niecelnych? To indywidualne dyspozycje przydziel. U mnie każdy piłkarz, który strzały z dystansu ma na poziomie poniżej 12 ma ustawione "rzadko".

Tak, jak kolega wyżej mówi, przydziel im indywidualne polecenia, co do zajmowanej pozycji. Powinno trochę pomóc, ale też nie ma na to reguły. U mnie atakujący, dajmy na to Zaza, który ma wykańczanie, szybkość i przyspieszenie, albo strzela niczym Kucharczyk, albo wprost z bramkarza. Ileż razy go zwyklinałem, zwłaszcza, gdy dostanie prostopadłe podanie i pędzi sam na sam z bramkarzem, z centralnej części boiska...nosz kurwa mać! To samo Vargas, z wykończeniem 14, czy Coman, ten z Juve, jak schodzi ze skrzydła bo najczęściej gra na OPL. Niewiem jakie ma wykończenia, ale dużo jego strzałów kończy się strzałem wprost w bramkarza. Ale to chyba też, pewnego rodzaju realistyka, gdyż poprostu trafia im się słabszy dzień, czy seria, bo potem jak się odblokują, to nieraz miło popatrzeć No, wyjątkiem jest Zaza, gdzie większość sezonu trafiają mu się takie strzały wszędzie, tylko nie do bramki, a szlak mnie trafia jak marnuje dwie pod rząd sam na sam, albo idzie 1 na 1 z obrońcą, wkręca go w polu karnym w ziemie, został sam bramkarz, Zaza na 10-11 metrze, bez pokrycia i nikogo wokół, tylko on i bramkarz i....scenariusz taki jak wyżej. Tak więc reguły na to nie ma, ale polecenia indywidualne powinny w pewnym stopniu pomóc.

@McMoney, bo to jeszcze opanowanie jest ważne, nawet ważniejsze niż wykańczanie akcji IMO. Wykańczanie współgra czasem ze strzałami z dystansu i do tego czasem "First Touch" jest potrzebny, jak strzela z pierwszej piłki.

Heh. Jak na zawołanie. Przyszedł mecz z GKSem Bełchatów w lidze i mój zespół był bardziej skuteczny Efekt? 7:0 dla mnie, bramka po rożnym i dwie po wolnych Dzięki za rady. Może się odblokują