Panowie, krótka piłka!
Villarreal, PSV, czy Saint-Etienne?
Villarreal fajna zespół, nigdy nic nie osiągnął (to duuży plus, można pokazać kibicom), raczej zespół "szary" w LaLiga, fajny przyjemny stadion. Dużym plusem jest kadra, brakuje tylko lewoskrzydłowego widziałbym tam Tello, czy Cuencę, albo Jeffrena (od razu widać, że kibic FCB
). Można ich fajnie ustawić, dużo wychowanków. No i przede wszystkim rywale, a właściwie ich mała liczba co jest plusem dla mnie. Nie lubię drużyn, które mają dużo rywali, bo nie można przeprowadzać transferów, a dwa to mecze z nimi. Mecz z rywalem ma być wisienką, a nie odbywać się co 2 mecze, to staje się nudne.
PSV drużyna walcząca o mistrza rok w rok, co jest minusem. Jednak reputacja ligi dodaje smaczku, bo liga holenderska nie budzi podziwu w Europie. Można trochę ją wynieść na piedestał. Kadra przyjemna bardzo, duuużo wychowanków i młodych zawodników (lubię takie kluby). Stadion też fajny, no i rywale to samo co Żółta Łódź Podwodna. Nie brakuje nikogo, można powzmacniać delikatnie, ale zespół jest gotowy do gry. Trzeba tylko się ograć.
Saint-Etienne to klub z sukcesami, jednak ich czasy minęły. Teraz to ligowy średniak w średniej lidze - to plus. Kibice znani z tego, że są fanatykami zagorzałymi. Trochę zbyt dużo rywali, ale nie jest najgorzej, jak na Lique1. Kadra przyjemna, praktycznie gotowa. Odeszło parę ogniw kluczowych, jednak wzmocnili się właściwymi zawodnikami. Można wrócić na górną półkę we Francji i powalczyć w Europie. Zespół posiada wychowanków i dużo krajowych zawodników.
Myślałem jeszcze o OL, ale to a duży klub. Panowie pomocy! Ale uzasadnijcie podobnie do mnie. Dziękuję!
Villarreal, PSV, czy Saint-Etienne?
Villarreal fajna zespół, nigdy nic nie osiągnął (to duuży plus, można pokazać kibicom), raczej zespół "szary" w LaLiga, fajny przyjemny stadion. Dużym plusem jest kadra, brakuje tylko lewoskrzydłowego widziałbym tam Tello, czy Cuencę, albo Jeffrena (od razu widać, że kibic FCB

PSV drużyna walcząca o mistrza rok w rok, co jest minusem. Jednak reputacja ligi dodaje smaczku, bo liga holenderska nie budzi podziwu w Europie. Można trochę ją wynieść na piedestał. Kadra przyjemna bardzo, duuużo wychowanków i młodych zawodników (lubię takie kluby). Stadion też fajny, no i rywale to samo co Żółta Łódź Podwodna. Nie brakuje nikogo, można powzmacniać delikatnie, ale zespół jest gotowy do gry. Trzeba tylko się ograć.
Saint-Etienne to klub z sukcesami, jednak ich czasy minęły. Teraz to ligowy średniak w średniej lidze - to plus. Kibice znani z tego, że są fanatykami zagorzałymi. Trochę zbyt dużo rywali, ale nie jest najgorzej, jak na Lique1. Kadra przyjemna, praktycznie gotowa. Odeszło parę ogniw kluczowych, jednak wzmocnili się właściwymi zawodnikami. Można wrócić na górną półkę we Francji i powalczyć w Europie. Zespół posiada wychowanków i dużo krajowych zawodników.
Myślałem jeszcze o OL, ale to a duży klub. Panowie pomocy! Ale uzasadnijcie podobnie do mnie. Dziękuję!
Najnowsze posty