piter a jaki masz konkretnie problem z tym dodatkiem?

Jeżeli chodzi o horrory to czytałek tylko Kinga ale poza horrorami polecam krotkie opowiadania takie jak "Cztery pory roku" czy "Ciemna bezgwiezdna noc". Mnie bardzo wciagneły :-) Fantastyka: Tolkien (wiem, wiem oklepane :-) ) i jak pisał przedmówca G.R.R Martin ale z nim może byc problem związany z oczekiwaniem na kolejne części :-/ Super Z jeśli chodzi o Nesbo to książki są ze sobą powiązane? Jest ich dużo a od dłuższego czasu przymierzam się do sięgnięcia po tego autora.

I z tym chyba ja mam największy problem, bo choć dopiero zaczynam, to szukam sobie gotowca..

Witam, mam problem ze znalezieniem odpowiedniej taktyki pod ww drużynę, te które miały się sprawdzać zawodzą, a mój zespół gra poniżej możliwości. Może ktoś ma jakąś odpowiednią taktykę pod Liverpool, bądź też rady? Nie wiem dlaczego ale nie potrafię dobrze grać w lidze angielskiej, na naszym podwórzu udaje mi się natomiast w kilka sezonów zrobić z klubu drużynę która sie liczy. Pierwszy raz chciałem zagrać czymś mocniejszym i klapa..

p.s Fm 14.3.0

problem jest z updatem

Witam mam małe pytanko , jaką serie gier football Manager mogę zakupić ,aby Mi bez problemy działała ?
Na chwilę obecną mój komputer wygląda tak:
Procesor-Intel Celeron M CPU 420 @ 1.60 GHz.
Pamięć RAM-2 GB.
System 32 bitowy (Windows Vista Home Basic).
Karta graficzna INTEL 945 GM Express Chipset 251 MB.
Bios v.3.0.
Acer TravelMate 2490
Pozdrawiam

Mam problem. Mianowicie na nowym update 0.7, po rozpoczęciu rozgrywki i np. ustaleniu taktyki gra mi się crashuje. Na poprzednich update'ach tak się nie działo (ostatnio 0.4). Kiedy sprawdzałem update 0.6 również występował ten sam problem. Na czystym 15.3 wszystko działa normalnie. Nie wiem w czym tkwi problem, może ktoś z Was będzie w stanie mi pomóc.
Z góry dzięki za pomoc ;-)

[quote="elmoro"]Widzę, że temat zrobił się monologiem jednego autora. Kolego pokaż jakieś screeny, napisz manifest, pokaż te spalone o których pisaleś bo nawet ja zaczynam wątpić w aż takie wałki. Mi też zdarzają się głupie sytuacje, ale żeby tak ciągle?

Dziś po raz pierwszy od kilku tygodni włączyłem FMa, ale szybko zostałem sprowadzony na ziemię. Zagrałem kilka normalnych meczów, a potem przyszło spotkanie, w którym standardowo przegrałem po jednym celnym strzale w dodatku było to dośrodkowanie, które przypadkowo mój bramkarz sam sobie wbił do bramki. Potem przyszły kolejne mecze i zastanawia mnie czy tylko ja mam takie problem, ale zaczynam wątpić w sens różnicowania atrybutów w tej grze, bo wydaje mi się że nie maja one znaczenia. Czasem się zdarza, że słaby zespół gra lepiej od teoretycznie lepszego, ale żeby to było normą? Jak czytam czasem różne kariery to ludzie jakoś nie mają takich problemów, nie wiem może ja nie umiem w to grać? Gram teraz reprezentacją Szwajcarii i rozchodzi się o mecze z San Marino, Albanią, Sierra Leone i Kubą. Nie muszę nikogo przekonywać, że to zespoły o kilka klas gorsze od Szwajcarów. Piłkarzy dzieli przepaść w wysokości atrybutów. Mimo to przegrałem wszystkie te mecze. Sanmaryńczycy ogrywali Ricardo Rodrigueza jak chcieli, Kubańczycy mijali Behramiego jak chcieli. Shaqiri nie mógł sobie poradzić z obrońcami którzy mają odbiór 4. Miałem przewagę w strzałach, ale co z tego jak bramkarze rywala wszystko wyciągali? Nie wiem o co chodzi, ja rozumiem zła taktyka może, ale żeby tak to wyglądało? Nie macie takich problemów u siebie?[/quote]

Jestem za leniwy na screeny a na streamie bym zbyt przeklinał. Ale czasami wrzucam tak jak ostatnio w przechwalkach.

PS: Nie mam tyle czasu aby co po drugim meczu robić screeny

http://www.cmrev(...)?page=79

http://postimg.org/image/s2yt07lmn/
http://postimg.org/image/3tm2zez7j/

Widzę, że temat zrobił się monologiem jednego autora. Kolego pokaż jakieś screeny, napisz manifest, pokaż te spalone o których pisaleś bo nawet ja zaczynam wątpić w aż takie wałki. Mi też zdarzają się głupie sytuacje, ale żeby tak ciągle?

Dziś po raz pierwszy od kilku tygodni włączyłem FMa, ale szybko zostałem sprowadzony na ziemię. Zagrałem kilka normalnych meczów, a potem przyszło spotkanie, w którym standardowo przegrałem po jednym celnym strzale w dodatku było to dośrodkowanie, które przypadkowo mój bramkarz sam sobie wbił do bramki. Potem przyszły kolejne mecze i zastanawia mnie czy tylko ja mam takie problem, ale zaczynam wątpić w sens różnicowania atrybutów w tej grze, bo wydaje mi się że nie maja one znaczenia. Czasem się zdarza, że słaby zespół gra lepiej od teoretycznie lepszego, ale żeby to było normą? Jak czytam czasem różne kariery to ludzie jakoś nie mają takich problemów, nie wiem może ja nie umiem w to grać? Gram teraz reprezentacją Szwajcarii i rozchodzi się o mecze z San Marino, Albanią, Sierra Leone i Kubą. Nie muszę nikogo przekonywać, że to zespoły o kilka klas gorsze od Szwajcarów. Piłkarzy dzieli przepaść w wysokości atrybutów. Mimo to przegrałem wszystkie te mecze. Sanmaryńczycy ogrywali Ricardo Rodrigueza jak chcieli, Kubańczycy mijali Behramiego jak chcieli. Shaqiri nie mógł sobie poradzić z obrońcami którzy mają odbiór 4. Miałem przewagę w strzałach, ale co z tego jak bramkarze rywala wszystko wyciągali? Nie wiem o co chodzi, ja rozumiem zła taktyka może, ale żeby tak to wyglądało? Nie macie takich problemów u siebie?