a mozesz jasniej?
z tego co wywnioskowalem to ty odrzucasz oferte klubu i przychodzi wyzsza oferta, o to chodzilo? wydaje mi sie ze jak chca miec ktoregos z twoich zawodnikow to podbijaja cene zebys w koncu zaakceptowal

Post pomocny

Chodzi o to gdy on chce kupić zawodnika za cenę np. 100 tyś, wtedy klub tego zawodnika chce za niego 150 tyś a on sie na to nie zgadza i daje 100 tyś ponownie to tamci podwyżają do 200 tyś troche namieszałem, ale chyba zrozumiale

Użytkownik uznał post za pomocny | Anuluj

Widać że raczej mało wiesz o negocjacjach w biznesie. To jest metoda, która ma na celu zaakceptowanie ich oferty i majaca dać Ci do zrozumienia że nie sprzedadzą zawodnika za takie pieniądze i możesz tylko stracić jeżeli nie zaakceptujesz ich rządań

Post pomocny

ja mam na to sposób. jak ja daję 50tyś, a oni podwyższają na 100, to moja ostateczna oferta jest 150tyś i wtedy zawsze się godzą. Zawsze daję więcej niż chce klub. Oczywiście te liczby to tylko przykład.

Post pomocny

A ja negocjuje stopniowo dopoki sie nie zgodza zaczynam od zapytania ile chca za zawodnika a potem sie z nimi targuje trzeba miec sposoby na wyciagniecie zawodnika

Post pomocny

Ja tak miałem przyczynom było to że oni chcieli % następnej sprzedaży a ja nie chiałem i kasowałem bardzo chialem zawodnika od 100 tys doszlismy do 3 mil potem dałem 100 tys i sie zgodziłem na 30% na tyle ile chcieli i już. to jest śmieszne miialem tak 2 razy

Użytkownik uznał post za pomocny | Anuluj

nie dokonca... szczegolnie jezeli chodzi o mlodych (bardzo) zawodnikow... poprostu klub od ktorego kupujesz tego zawodnika uznal ze ten pilkarz jeszcze sie rozwinie i Twoj klub bedzie tylko "przystankiem" w jeog karierze i ze zapewne odsprzedaz go komus lepszemu za jeszcze wieksza cene... i wtedy oni zarobia...

Użytkownik uznał post za pomocny | Anuluj

dobrze ze chociaz syztem mnie zrozumial hehe

Post pomocny