[quote="Wueseu"]Witam, gram w FM 13 obecnie jako menedżer francuskiego FC Touluse z tym, że po 5ciu sezonach i kilku tytułach (3 x Mistrz, 1 x brąz w lidze, 2 x Puchar Francji, 4 x Puchar Ligi, do tego 1/4 LM i półfinał Uefa ) zwyczajnie mi sie to przejadło. Zainteresowałem sie Boavistą Porto...stary klub, bez sukcesów oprócz mistrza kraju w bodajże 00/01 no i najniższa klasa rozgrywkowa obecnie...problem w tym, że Boavista jest klubem półzawodowym a z tym sie wiąże ograniczenie treningów no i niechęć wielu zawodników (nawet bez klubowych młodziaków) do gry w jej barwach.
Ciekawi mnie czy jest możliwość by w jakiś sposób poprzez interakcję z zarządem, bądź poprzez osiąganie odpowiednich wyników zarząd zareagował na moje postępy w prowadzeniu drużyny zmianą jej statusu z półzawodowego klubu na klub zawodowy?

Opcjonalnie możecie mi polecić jakiś fajny klubik ?
Konkretniej :
Założony dawno temu (im starszy tym lepszy)
Bez wielkich sukcesów na arenie krajowej i międzynarodowej bądź owe sukcesy miały miejsce dawno temu
Może być zadłużony, grać na dowolnym szczeblu rozgrywek (tj. od ekstraklas po najniższe klasy rozgrywkowe)
Mile widziana młoda, niekoniecznie bardzo utalentowana kadra
Ligi w zasadzie dowolne w europie choć preferuje francje, włochy i hiszpanie ale chętnie odnajdę sie na innych boiskach

Pozdrawiam i z góry dzięki za pomoc w wyborze [/quote]

Boavista myślę że dobry wybór, sam nimi myślę zagrać tylko w FM 12, ale ogólnie z tym półzawodostwem to wydaje mi się żę wystarczy trochę sukcesów i sami ci dadzą A co do propozycji to przychodzi mi na myśl - Celta (grałem nimi, jak byli jeszcze w II lidze, fajny skład i atmosfera w klubie mają 1 talent Hugo Mallo polecam ) Deportivo (długi i z 10 lat temu sukcesy ) Avellino (fajny herb i stroje plus stablina sytuacja w klubie ). Z Francji może Nantes mają/mieli polskiego prezesa nie jestem pewien czy dalej mają, ale chyba się nie zmieniło.

Zagrałem kilka spotkań ową Boavistą i przyznam, że spodziewałem sie czegoś więcej, nawet po III ligowym klubie. Na szczęście dzięki grze w Tuluzie wpadły mi w oko takie dwa klubiki jak Caen i Le Havre co prawda do tego pierwszego miałem sympatie ze względu na smaczek miejscowego festiwalu filmowego, podczas gdy Havr jest miastem iście przemysłowym, jednak zdecydowałem sie na ten drugi, założony w 1872 roku (!) i po kilku sparingach jestem szczerze nim zainteresowany. Mam kilka uwag ale to już na osobny temat.

Ps. Napiszę o tym manifest

Jaki w Caen jest festiwal filmowy? Chyba chodziło Ci o Cannes?

Faktycznie sory, podobna fonetyka nazw. Tak czy siak odnalazłem sie w Le Havre, z tym, że nieswojo sie czuje jako francuski menadżer i wolałbym zaistnieć jako polski trener w francuskiej lidze, tylko nie wiem jak ta narodowość mi konkretnie wpłynie na gre zespołu, zagrałem kilka sptkań i mogę powiedzieć, że znam już zespół, styl gry, taktyke, skład i polecenia. Zastanawiam sie jedynie czy grają tak dobrze bo jestem jako francuz z reputacją reprezentanta czy bardziej chodzi o założenia jakie wprowadzam w tym zespole.

Kur... Doradzi mi ktoś w końcu?
Dwa posty i zero odpowiedzi na moje obydwa.

[quote="Diablo5555"]Kur... Doradzi mi ktoś w końcu?
Dwa posty i zero odpowiedzi na moje obydwa.[/quote]


Nie gorączkuj się tak :nonono:
Jest gdzieś na internetach dodatek dodający do gry chyba 14. lig Angielskich. I w którejś z najniższych jest drużyna (dokładnie nie pamiętam nazwy) bez piłkarzy, sztabu i z jakąś dużą kwotą na transfery.

[quote="PrzemekManU1878"][quote="Diablo5555"]Kur... Doradzi mi ktoś w końcu?
Dwa posty i zero odpowiedzi na moje obydwa.[/quote]


Nie gorączkuj się tak :nonono:
Jest gdzieś na internetach dodatek dodający do gry chyba 14. lig Angielskich. I w którejś z najniższych jest drużyna (dokładnie nie pamiętam nazwy) bez piłkarzy, sztabu i z jakąś dużą kwotą na transfery.[/quote]

Jak mam się nie gorączkować, jak na innych pytania się odpowiada, a ja czekam i czekam i nic.

Witam, mam pytanie troszkę inne niż większość, jaką ligę można wybrać sobie do ligi online we 2. Jako że gramy ze znajomym ligę białoruską, w której jesteśmy bezkonkurencyjni i większość meczów (nie licząc Ligi Mistrzów) jest o nic. Jakąś ligę gdzie można wybrać dwa podobne zespoły fajnie jeśli to by byli rywale ale też liga w której można kogoś zdetronizować itp. i nie zajmie to mniej niż 5 sezonów dodatkowo żeby była ciekawa i miała max 16-18zespołów. I rozgrywki lato-zima nie na odwrót Dzięki za podpowiedzi

Edit: mamy 2020r.

// Edytowano 1 raz, ostatni raz 17.06.2014 o godz. 09:11

Ja dopiero wstałem i pije kawe, ale z tego co zrozumiałem to pytasz stricte o ligę bez konkretnego wskazania na zespół. Fajna rywalizacja we Włoszech jest pomiędzy Internazionale a A.C Milan bądź Lazio i Romą tudzież Juventus - Torino i bodajże Sampdoria z Genoą (wszystkie wymienione konfrontacje to derby) tylko tam jest teraz chyba 20 zespołów, odkąd pamiętam było 18 w serie A, chyba powiększyli.
W szkocji macie chyba 10 zespołów ale z każdym 4 mecze więc 40 spotkań + puchar + europejskie więc dużo.
Z tego co piszesz to Portuglia by Wam sie spodobała : 16 zespołów w ekstraklasie,dominacja Porto, pograjcie Sporting vs Benfica

B. fajna propozycja ligi portugalskiej już dodana liga, jednak raczej sporting i benfica odpadają ponieważ chcemy mieć ciągłość kariery więc kwestia tego w którym klubie by się pozwalniały miejsca nie wiemy też jaką mamy reputację jako menadżerowie i czy nas tam wezmą ale może się uda. Włochy odpadają Szkocja fajna ale dobrze, że napisałeś że po 4 mecze z każdym, też odpada. Czekam na dalsze podpowiedzi, chcemy dodać z 3-4 ligi do gry