Baza danych w serii Championship Manager (tworzonej za czasów „panowania” starej ekipy, Sports Interactive) oraz Football Manager to dzieło głównie fanów. Jednak cała ta społeczność graczy musi zostać odpowiednio pokierowana. Przez kogo? Oczywiście tak zwanych reasercherów. Naszej redakcji udało się porozmawiać z polskim przedstawicielem tego fachu, Krzysztofem Ścibiorkiem.

W jaki sposób rozpoczęła się twoja przygoda ze Sports Interactive?

Na studiach, pod koniec lat 90-tych sporo czasu spędzałem na związanym z CM kanale IRC #champman. Tam poznałem kilka osób dzisiaj związanych z SI, między innymi Milesa, Doubliego (Marc Duffy) czy Boaha. W tamtym okresie regularnie na kanale odbywały się spotkania z programistami z SI. Miałem więc okazję marudzić o Ligę Polską. Jednocześnie na stronie SI można było rejestrować się i zgłaszać do pomocy przy bazie danych. W kwietniu 2000 dostałem od SI list z pytaniem czy chciałbym się podjąć opracowania naszej ligi. Parę miesięcy później wyszedł CM z pierwszą i drugą ligą.

Jako społecznik, Krzysiek nie odmawia sobie przyjemności uczestnictwa na Zlotach CeeManiaków. Na zdjęciu pierwszy z lewej wraz z wesołą paczką III Ogólnopolskiego Zlotu

Pamiętasz te IRC-owe spotkania? Jaka atmosfera panowała wśród stałych bywalców, relacje na linii programiści-gracze? Miła, przyjemna i pożyteczna pogawędka, czy też wręcz przeciwnie?

Zdecydowanie przyjemna i przyjacielska pogawędka. Ludzie z SI byli zawsze wyluzowani. Tyle, że chaty trzeba było moderować, bo ludzie szaleli i zadawali tysiąc pytań na minutę.

Poznałeś za pośrednictwem tego kanału któregoś z pracowników SI osobiście?

Pracownicy SI nie mieli zbyt dużo czasu żeby siedzieć na IRC, więc nie było okazji. Poznałem za to dosyć dobrze Marca Duffy, który wtedy nie był jeszcze pracownikiem SI.

Wielu naszych czytelników zastanawia jedna rzecz. Czy Twoja praca - poza oczywiście ogromną satysfakcją - przynosi jakieś dodatkowe profity?

Tak. Mam podpisaną umowę i dostaję za opracowywanie bazy wynagrodzenie.

Jako główny polski researcher (osoba zajmująca się bazą danych w FM - dop. red.) musisz poświęcać swój wolny czas na prace nad bazą. Ile godzin pochłaniają Twoje obowiązki związane z zajmowanym stanowiskiem i czy mocno traci na tym twoje prywatne życie?

Baza ciągle się rozrasta i przygotowanie jej zajmuje coraz więcej czasu. Na szczęście pomaga mi wiele osób, przez co jest dużo łatwiej i dane są dokładniejsze. W okresie tworzenia bazy zajmuje mi ona średnio kilkanaście godzin tygodniowo. Na parę dni przed wysłaniem bazy do SI siedzę nad nią niemalże bez przerwy. W tej chwili, na przykład, wziąłem urlop i będę pracował do końca weekendu. Wymaga tego rytm pracy nad bazą. Kiedy pliki z danymi poszczególnych zespołów mają konkretni researcherzy, nie mogę wprowadzać żadnych zmian. Natomiast kiedy mi je już odeślą, wtedy każdy plik muszę sprawdzić, wprowadzić, przeprowadzić transfery itp. Staram się dopasować prywatne życie do pracy nad bazą tak, żeby za bardzo na tym nie traciło.

Ilu polskich researcherów pomaga w tworzeniu bazy i czy trudno znaleźć chętnych do tego rodzaju pracy?

Od dwudziestu do czterdziestu. Liczba ta ciągle się zmienia. Jest kilkanaście osób, które pomagają mi od samego początku. Niektórzy odchodzą, gdyż nie mają czasu lub przestali się interesować Managerem. O dziwo researcherów jest coraz trudniej znaleźć. W tym roku było pod tym względem zdecydowanie najgorzej. Wbrew pozorom opracowanie nawet jednego zespołu wymaga sporo czasu, pracy i umiejętności. Niestety miałem ostatnio dużo przypadków zgłaszania się ludzi, którzy dostawali materiały i nie dawali później znaku życia. Chociaż trudno w to uwierzyć, nie ma na przykład chętnych do opracowania takiego klubu jak Cracovia!


Jak wygląda szablon, który otrzymuje każdy z reasercherów? Mniej więcej ile pól jest do wypełnienia? Jeśli mógłbyś również zdradzić co ciekawsze tajniki tegoż szablonu, byłbym - wraz z całą hordą czytelników - bardzo szczęśliwy.

Nie ma szablonów. Jest edytor bardzo podobny do edytora z CM3. W nim researcherzy wypełniają wszystkie pola dotyczące zawodników i trenerów/działaczy.

Czy SI zostawia Ci wolną rękę w kreowaniu bazy, czy też nie możesz przekroczyć pewnych limitów związanych z potencjałem i atrybutami piłkarzy?

Są limity dotyczące potencjałów i aktualnych umiejętności. SI daje sporą swobodę, ale researcherzy innych państw wychwytują "przekręty". SI opracowało w końcu zestawienia zawodników z poszczególnych państw i klubów pod względem CA (current ability - bieżace umiejętności - przyp. red.), PA (potential ability - potencjalne umiejętności - przyp. red.) i najważniejszych grup atrybutów. Powinno to być bardzo pomocne.

To zestawienie faktycznie zwiastuje pozytywnie. Dla porównania, możesz przedstawić CA i PA naszego kraju oraz powiedzmy Hiszpanii bądź Anglii?

Proszę bardzo. Widełki CA dla najwyższych klas rozgrywkowych (wartości mogą kształtować się w przedziale 0-200, Star Players - gwiazdy drużyn, First Teamers - zawodnicy pierwszego składu, Reserves - zawodnicy z rezerw - przyp. red.):

Polska 1 liga
Czołowe kluby (1-4)
Star Players 125-135
First Teamers 110-125
Reserves 70-110

Przeciętni ligowcy
Star Players 110-130
First Teamers 95-110
Reserves 70-95

Autsajderzy
Star Players 90-100
First Teamers 70-90
Reserves 50-70

Angielska Premiership
Pozycje 1-3
Star Players 165-190
First Team Players - 150-165
Reserves - 110-150

Pozycje 4-5
Star Players 160-175
First Team Players 140-160
Reserves 115-140

Pozycje 6-15
Star Players 145-165
First Team Players 125-145
Reserves - 100-125

Pozycje 16-20
Star Players 135-155
First Team Players 120-135
Reserves - 90-120

Hiszpańska Primera Division
Pozycje 1-4
Star Players 180-195
First Teamers 150-180
Reserves 130-150

Pozycje 5-10
Star Players 160-175
First Teamers 140-160
Reserves 120-140

Pozycje 11-15
Star Players 145-160
First Teamers 130-145
Reserves 115-130

Pozycje 16-20
Star Players 130-150
First Teamers 120-130
Reserves 110-120

Jaki jest Twój stosunek to "podpakowywania" piłkarzy i drużyn? Kto odpowiada za istnienie w bazie "Harasia" (Marcin Harasimowicz, piłkarz Gwardii Warszawa, jeden z najlepszych zawodników w pierwszej wersji CM 01/02 - przyp. red) i jemu podobnym?

Jestem temu oczywiście przeciwny. Sam będąc pierwszym autorem "podpakowanego" zespołu (Widzewa Łódź - przyp. red.) rozumiem tego bezsens. Rozumiem też jednak jak trudno się od tego powstrzymać. Poszczególne zespoły opracowują ich kibice więc trudno się dziwić, że mają oni skłonność do przeceniania swoich drużyn. Za wszelkie błędy odpowiadam przede wszystkim ja, dlatego że przez moje ręce przechodzą wszystkie dane i mam obowiązek wyłapywać pomyłki. Niestety nieraz zdarza się coś przeoczyć. Z "Harasiem" sprawa wyglądała nieco inaczej. Był on researcherem trzech warszawskich zespołów więc przymknąłem oko na jego pierwszą wersję. Później ten błąd naprawiłem.

Współpracownik SI też człowiek – piwo pić musi!

Czy uważasz, że liga polska w CM 03/04 została opracowana w miarę realistycznie?

Tak. "W miarę" to bardzo bezpieczne określenie ;) Z CM4 jest jeden podstawowy problem. Wartości CA/PA i atrybutów nie odzwierciedlają do końca tego, co później zawodnik prezentuje sobą w grze. Bardzo często piłkarz ze słabymi liczbami gra lepiej niż "gwiazda". SI zdaje sobie z tego sprawę i pracuje nad tym. Niestety przed wydaniem gry nie ma możliwości przetestowania bazy w akcji, a suche liczby niewiele mówią.

Jak sądzisz, czy liczbami da się obiektywnie odwzorować piłkarskie umiejętności?

Do pewnego stopnia tak. Liczba atrybutów rośnie z sezonu na sezon. Pozostaje tylko wykorzystać te dane odpowiednio w grze. FM nigdy nie będzie jednak odzwierciedlał dokładnie rzeczywistości.

Więcej optymizmu i wiary w możliwości SI! :) Skoro już o FM mowa, jak zapatrujesz się na tę wersję JSM (Jedynego Słusznego Managera)?

Na razie wersja alfa wygląda bardzo ciekawie. Według mnie i opinii większości osób, które w nią grają ma duże szanse zmyć plamę CM4.

Nie dyskryminujmy jednak fanów CM5 by Eidos, bo tych na naszym serwisie również nie brak. Co to będzie?... co to będzie?... Kilka słów nie-do-końca obiektywnym okiem bliskiego współpracownika konkurencyjnego studia.

Ciężko coś powiedzieć zanim gra się ukaże. CM5 nie będzie kontynuacją serii tylko jej klonem. Z zapowiedzi wynika, że ta gra ma być szybsza, a przez to prostsza. Myślę, że trafi ona do nieco innej grupy graczy niż FM. Wydaje mi się również, że dotychczasowych fanów CM-a na dłużej nie będzie w stanie zatrzymać - zwłaszcza, że pod ręką powinni mieć lepszy produkt. Na pewno dam tej grze szansę i pogram w demo.

Jak często siadasz do gry w Managera, jaką ligę najczęściej "odpalasz"?

Gram dosyć regularnie w CM2, gdyż ta wersja pozwala dosyć szybko grać w parę osób na jednym komputerze. W CM4 gram kilka razy tygodniowo, ale w tej chwili nie mam na to czasu. Zazwyczaj gram w okresie po wydaniu gry i przed rozpoczęciem prac nad nową bazą. Później nie mam już czasu. Co do lig, to najbardziej lubię grać w polską i hiszpańską. Z naszą ligą jest ten problem, że znam na pamięć atrybuty 90% zawodników, więc jest to dużo mniej zabawne. Z drugiej strony mecz Widzew vs Legia jest dla mnie w CM dużo bardziej emocjonujący niż na przykład Real vs Barca.

Nie byłbym sobą, gdybym nie zapytał w tym miejscu o sukcesy w grze. Czym możesz się nam pochwalić? - proszę tylko bez krzty skromności!

Myślę, że CM jest nadal zbyt prosty i każdym dużym klubem w krótkim czasie łatwo jest odnieść sukces. Nie mam zdrowia do gry małymi klubikami, więc tak naprawdę niczym nadzwyczajnym na tym polu nie mogę się pochwalić :).

Scena CM - rzeczywiste zjawisko czy po prostu mit?

Jak najbardziej rzeczywiste i potrzebne zjawisko.

A serwisy "branżowe"? Zaglądasz czasem na nie? Polskie i zagraniczne - jest ich całe mnóstwo. Które są lepsze i dlaczego właśnie te polskojęzyczne?

Staram się zaglądać regularnie głównie na polskie serwisy. Są w nich te same newsy co w zagranicznych, ale są podane w swojski sposób. Pod względem zawartości i wyglądu na pewno nie mamy się czego wstydzić, więc poza stroną SI rzadko odwiedzam obcojęzyczne strony, chyba że zdesperowany szukam killer taktyki ;)

Na scenie istnieje wiele nieoficjalnych uaktualnień baz danych. Jak zapatrujesz się na tego typu dodatki? Nieskromnie przypomnę, że nasz serwis również może pochwalić się jednym z lepszych tego typu plików - Revolution Robson Update. Może warto byłoby nawiązać współpracę z osobami pokroju Robi Robson, Vami, GeedieZ (ci dwaj ostatni to twórcy innych polskich, świetnych uaktualnień - dop. red)?

Tak naprawdę update powinno według mnie regularnie wydawać SI. Dodatkowo pomogłoby to nam w pracy, bo moglibyśmy uaktualniać bazę na bieżąco, a nie po pół roku robić wielkie porządki. Są one na pewno potrzebne, ale ich autorzy muszą pamiętać o obiektywizmie ;). Co do współpracy, to w obecnej chwili kwestie techniczne ją uniemożliwiają. W zasadzie korzystam jedynie z pomocy ludzi opracowujących konkretne, pojedyncze (lub czasem 2-3) kluby. Jeżeli kiedyś końcu powstanie baza online, stworzy to szansę na wykorzystanie umiejętności i chęci tych ludzi.

Mamy nadzieję, że ta poza nie towarzyszy Krzyśkowi podczas codziennej pracy z bazą danych FM 2005!

Czym zajmujesz się zawodowo, czy masz inne pasje, którym się poświęcasz?

Pracuję jako specjalista ds. eksportu w małej firmie handlowej. Jestem fanatykiem piłki nożnej, w którą niestety od paru miesięcy nie gram z powodu trwałej kontuzji. Nie zanosi się niestety, że jeszcze sobie pogram. Poza tym lubię pograć w inne (znaczy gorsze - przyp. red.) niż CM gry komputerowe.

Jak oceniasz obecną sytuację Widzewa Łódź, z którym - jak ogólnie wiadomo - sympatyzujesz?

Po tym co działo się przez ostatnie lata i przerwie między sezonami sytuację Widzewa oceniam bardzo pozytywnie. Wygląda na to, że w końcu udało wyrzucić się z klubu oszustów i złodziei, którzy go okradali i zapracowali na nienajlepszą jego reputację. Trudno wyobrazić sobie lepszego prezesa niż Zbigniew Boniek. Mamy doskonałą kadrę trenerską. Pozostaje spokojnie i z pomysłem wzmacniać zespół. Na szczęście są też widoki na stabilne i uczciwe źródła finansowania klubu. W tej chwili potencjał piłkarski mamy na dolną połówkę II ligi. Bez wzmocnień będziemy bronić się przed spadkiem. Jak każdy kibic mam nadzieję, że po paru transferach włączymy się do walki o awans. Zwłaszcza, że w tym sezonie II liga powinna być dużo słabsza niż w poprzednim.

Jak długo masz zamiar współpracować z SI? Przeszło Ci już przez myśl zakończenie przygody z researchingiem?

Na razie nie widzę końca tej współpracy :) Nosiłem się z myślą o zrezygnowaniu po klęsce CM4. Z mojego punktu widzenia był to fatalny produkt (przyznał to również w rozmowie z nami sam twórca CM, Paul Collyer - przyp. red.). Prace nad bazą zajmują jednak coraz więcej czasu i w momencie kiedy przerośnie to moje możliwości - z żalem pożegnam się z tym zajęciem.

I na koniec pytanie, które zapewne słyszałeś setki razy... Kiedy możemy liczyć na pojawienie się w FM trzeciej polskiej ligi?

Niestety, nigdy. SI od paru lat nie może poradzić sobie z wprowadzeniem nowych, już gotowych lig (Rumunia, Bułgaria, itd.). Zaprogramowanie systemu rozgrywek w poszczególnych ligach wymaga bardzo dużo czasu i wprowadzanie nowych powoduje, że już istniejące nie są dopracowywane. Wydaje mi się, że objętość bazy osiągnęła też już wartość krytyczną.

Trzymamy w każdym bądź razie kciuki zarówno za Ciebie jak i całą załogę SI. Oby Football Manager 2005 pokazał światową klasę, czego Tobie, sobie i wszystkim kolejno, życzymy... W imieniu CM Revolution dziękuję za miłą rozmowę.

Dziękuję za życzenia. Myślę, że FM nie rozczaruje. Oby tylko nasze komputery sobie poradziły!

Rozmowiali: FYM oraz Speed wraz z resztą redakcji CM Revolution