Artykuły

O wyższości CM nad FM słów kilka
Rem-8 08.01.2009 00:04 22121 czytelników 0 komentarzy
-1

Football Manager 2009 to, po zapowiedzi trybu 3D, jedna z najbardziej wyczekiwanych gier w całej historii serii. No i co z tego? Jako redaktor CM Revolution, fan serii Football Manager i fanatyk piłki nożnej miałem prawo tak myśleć, choćby z uwagi na możliwość wzięcia udziału w testach gry. Wtedy nie wyglądało to tak źle, powiem więcej - wyglądało lepiej niż w wersji finalnej. Niemniej włączyłem grę i owszem, grałem. Nagle zaczęły się schody.

Jakiś czas temu na naszej stronie opublikowałem wiadomość, że jest do pobrania Championship Manager 01/02. Pobrałem, zainstalowałem łatkę 3.9.68 i odpaliłem grę,  w ruch poszła ukochana Wisła Kraków. W tym miejscu warto podkreślić, że w tę wersję potrafiłem w zamierzchłych czasach grywać przez całą dobę bez przerwy. Oprócz Wisły Kraków grywałem także zespołem KFC Uerdingen, z którym zdobywałem największe laury na całym świecie. Po odpaleniu gry parę dni temu, znów ogarnęła mnie radość wygrywania meczów dwoma taktykami przez kilka sezonów, szału banalnych transferów z Bałkanów czy Brazylii, zatrudnianiu trenerów ze statystyką treningu piłkarzy 20. A Football Manager 2009? Owszem, w przerwie znów odpaliłem grę z nadzieją, że patch 9.2.0 zmienił coś na lepsze, że będę miał znów więcej werwy do grania, że coś mnie natchnie i nagle zrozumiem o co w tej grze chodzi, stając się idealnym menedżerem nastawionym jedynie na zwycięstwo. Błąd. Po godzinie wyłączyłem w diabli FM-a 2009, odpaliłem CM-a 01/02 i znów odpłynąłem w błogostan. Ale przecież najnowszy Football Manager jest taki cudowny! Ma tryb 3D, konferencje prasowe, ulepszony system transferowy... i błędy w grafice, powolność działania i grywalność, która spadła mniej więcej o połowę w porównaniu z wersją poprzednią (bez patcha rzekłbym, że była trzykrotnie niższa).

No właśnie - grywalność. Gdzie się ona podziała? Czym się różni CM 01/02 od FM 2009? Wszystkim - to zupełnie dwie różne gry. Nie ma co porównywać przeprowadzania meczu w trybie tekstowym do 3D, kompletnie innych silników meczowych, odmiennych wyglądów, całej masy nowych opcji - te wersje dzieli po prostu przepaść. I w tej przepaści tkwi cały szkopuł - gdzieś w trakcje przenosin z jednego brzegu  na drugi zostawiono paczkę z napisem "Grywalność". Ale jak to możliwe, skoro nowa wersja jest taka... bliska ideałowi? Trzy rzeczy sprawiają, że w moim odczuciu grywalność została gdzieś tam daleko w tyle.

Po pierwsze - czas. Jestem osobą, która nie ma go zbyt wiele na granie. Czas zżera praca, przyszła rodzina, dom, inne sprawy prywatne. Potrzebuję gry, która da mi zadowolenie z przeprowadzonych transferów, super taktyki i zwyciężania w lidze/pucharach. To mi właśnie daje Championship Manager 01/02 a  NIE Football Manager 2009. Wydaje mi się, że FM 2009 stał się grą, która skierowana jest do osób, które jeszcze nie pracują, nie studiują (chociaż tutaj to połowicznie prawdziwe stwierdzenie), nie mają rodziny, są samotnikami i nie lubią wychodzić z domu. Dzięki temu mają możliwość poświęcenia 30 minut do przejścia pomiędzy meczami ligowymi. Ja chcę sukcesów, ja chcę to mieć szybko. Czy to oznacza, że FM 2009 jest zły? Nie, to oznacza, że strata czasu na przygotowanie do meczów zabija grywalność.

Po drugie - opcje. Kolega z redakcji bardzo trafnie stwierdził, że masa nowych opcji nawet do niego nie trafia. Nie ma pojęcia, co się stanie, jak przesunie jeden suwak do przodu, drugi do tyłu, a trzeciego nie zmieni. Oliwy do ognia dodaje fakt, iż wiele błędów zauważonych w grze właśnie dotyczy złego ustawiania się zawodników na boisku czy nie stosowania się do owych suwaków. Taka mnogość opcji powoduje u mnie zamęt, dzięki któremu najczęściej olewam te suwaki i ściągam taktyki z Internetu osób, które mają czas na zabawę tym elementem. Wyjątkiem tu na pewno będzie Piotr Sebastian, który jest chyba największym taktykiem wśród znanych mi osób. To jednak po trochu powiązane jest z pierwszym problemem - czasem, jednakże im więcej suwaków, tym bardziej gra idzie w kierunku symulatora piłki nożnej, a nie gry jako takiej skierowanej do graczy.

Po trzecie i ostatnie - tryb 3D. Jest to element, który miał być dopracowany z uwagi na trzyletnie prace nad nim. Ja mam inne zdanie - trzy lata myśleli, ale zrobili w  pół roku i wyszło jak zwykle - co miesiąc patch, a spoglądając na Forum SI, kolejnego możemy się spodziewać na początku lutego. Wracając do silnika meczowego - patrząc na piłkarzy, którzy biegną tyłem do piłki lecącej do nich z przodu, kręcących się w kółko i niewiedzących co ze sobą zrobić, rozciągniętych bez ruchu kontuzjowanych... przepraszam, ale może silnik meczowy nie zmienił się tak bardzo w porównaniu z poprzednimi wersjami, natomiast tryb 3D po prostu go obrzydził. Owszem - byłoby ciekawie gdyby ten silnik został zaimplementowany w trybie tekstowym, który wyświetlałby się na całym ekranie jak to ma miejsce w CM 01/02, ale jest drobny problem, które na to nie pozwoli. Nie powiem tu o nim wprost, ale dam Wam możliwość zbadania zjawiska.

Postarajcie się śledzić, jedynie w wolnym tempie, tekst komentarza meczowego i tego, co się dzieje na boisku. Przykład pierwszy z brzegu - po rzucie rożnym obrońcy wybijają bardzo daleko piłkę, gdzie nie ma nikogo z drużyny broniącej, a obrońca atakujących spokojnie biegnie do piłki i chce ją przejąć. Co mówi komentarz meczowy? Owszem, obrońca wybija piłkę daleko w pole, a zaraz potem - "X próbuje do niej dojść". Kto? W jaki sposób, skoro jest ten zawodnik na swojej połowie i lekko tylko truchta w stronę linii środkowej, będąc 70 metrów od piłki? Takich baboli jest masa, miliony. Kolejny? Proszę bardzo. "X strzela bramkę po akcji całego zespołu". Genialna akcja? Nie, przecież to strzał z rzutu wolnego.

Football Manager 2009 miał być najbardziej zbliżony do rzeczywistej piłki nożnej. Pewnie tak jest, ale ja już straciłem zapał do głębszego zapoznania się  z tą grą. Mam problem z analizą taktyki, nie wiem co do czego służy, mam słabą kartę graficzną w laptopie, nie mam czasu długo grać, ale mam jednak coś - ochotę do grania. Tę ochotę daje mi CM 01/02, a na razie nie  FM 2009 i prawdę mówiąc nie wiem, czy mi da. Na koniec przytoczę kolejny cytat kolegi z redakcji. "Ja odpalam grę tylko po to, żeby sprawdzić, czy działają dodatki graficzne". Zdaję sobie jednak sprawę, że możemy być w mniejszości. Wy, drodzy gracze, macie więcej zapału, niż ja - stary pryk.


Słowa kluczowe: 

Komentarze (0)

Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.

Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ

Reklama

Najnowsze artykuły

Zobacz także

Wyszukiwarka

Reklama

FM REVOLUTION - OFICJALNA STRONA SERII FOOTBALL MANAGER W POLSCE
Największa polska społeczność Ponad 70 tysięcy zarejestrowanych użytkowników nie może się mylić!
Polska Liga Update Plik dodający do Football Managera opcję gry w niższych ligach polskich!
FM Revolution Cut-Out Megapack Największy, w pełni dostępny zestaw zdjęć piłkarzy do Football Managera.
Aktualizacje i dodatki Uaktualnienia, nowe grywalne kraje i inne nowości ze światowej sceny.
Talenty do Football Managera Znajdziesz u nas setki nazwisk wonderkidów. Sprawdź je wszystkie!
Polska baza danych - dyskusja Masz uwagi do jakości wykonania Ekstraklasy lub 1. ligi? Napisz tutaj!
Copyright © 2002-2024 by FM Revolution
[x]Informujemy, że ta strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z polityką plików cookies. W każdym czasie możesz określić w swojej przeglądarce warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies.