Informacje o blogu

Manifest użytkownika Nascimento1998

Ten manifest użytkownika Nascimento1998 przeczytało już 1257 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.

Pokaż notki z kategorii:

MÓJ BLOG

Achieve the impossible #12 (Azja, 2026/2027)18.04.2015 15:35, @Nascimento1998

9


LATA ZESPÓŁ TROFEA
18.07.2014-02.07.2016 Al-Marchija (Katar) Brak
12.07.2016-31.12.2016 Yuen Long (Hongkong) Brak
01.01.2017-29.07.2017 Chongqing (Ciny) Brak
17.11.2017-01.01.2022 A'erbin (Chiny) 1.liga chińska (drugi poziom)
02.08.2022-30.10.2022 Guangzhou Fuli (Chiny) Brak
30.11.2022-21.04.2024 BEC (Tajlandia) Puchar Tajlandii, Superpuchar Tajlandii (Królewski Puchar Kor)
18.06.2024-obecnie Nasadżi (Iran) Brak

2026/2027

Obecne rozgrywki podporządkowane były przede wszystkim najważniejszym klubowym rozgrywkom w Azji - Lidze Mistrzów. Na nich rzecz jasna skupiłem największą uwagę. Awansowaliśmy w końcu do ćwierćfinału, lądująć pośród ośmiu najlepszych zespołów w Azji. Oczywiście prawdopodobnie byliśmy wśród nich outsiderem, jednak pokazaliśmy we wcześniejszych spotkaniach, że potrafimy radzić sobie z faworytami. Trzeba jednak pamiętać, że w wypadku ewentalnego potknięcia nie ma co załamywać rąk - w tym samym sezonie rusza przecież faza grupowa kolejnej edycji a i na krajowym podwórku mamy wiele do ugrania. Marzy mi się detronizacja Teraktora-Sazi, absolutnego dominatora na krajowym jak i azjatyckim podwórku - drużyna ta triumfowała w Lidze Mistrzów dwa razy w ostatnich trzech latach!

Nasadżi daje mi wiele możliwości - uzyskałem ostatnio Kontynentalną Licencję A i niemal od razu wysłany zostałem na kolejny kurs! Tym razem moim celem stała się Kontynentalna Licencja PRO!

W ostatnim sezonie zarząd rozpoczął rozbudowę obiektów młodzieżowych i zakończył modernizację bazy treningowej. Tym razem dokończył zaplanowaną wcześniej rozbudowę, w dodatku rozpoczął kolejną w celu jeszcze większego unowocześnienia bazy treningowej.

Sztab/Transfery:

Solidnie prezentujący się sztab, który od czasu mojego przyjścia uległ gruntownej renowacji tym razem pozosał nietknięty. Skupiłem się przede wszystkim na wzmocnieniach jeżeli chodzi o piłkarzy, na których zresztą wydałem łącznie 3,2 mln euro.

Drużynę zasilił najpierw defensywny pomocnik z drużyny rezerw Maleki i pozyskany z wolnego transferu środkowy obrońca Badamaki, które ma wyraźne braki w szybkości i wyskoku, jednak jako zmiennik na ligę Iranu powinien dać radę. Pierwszym transferem gotówkowym było pozyskanie doświadczonego lewego defensora Yousefzadeha, za którego zapłaciliśmy okrągły milion. Pełnił będzie rolę zmiennika Kashiego. Za tę samą kwotę przybył do nas również napastnik Abedi, który pełnić ma rolę dublera dla Ghasemiego. Jedynym wzmocnieniem pierwszego składu okazała się chiński stoper za którego Guangzhou zażyczyło sobie 1,2 mln - Jun.



Od tego momentu zaczynają się jednak schody - okazało się bowiem, że z nowych graczy do Ligi MIstrzów zgłosić mogę jedynie Malekiego i Abediego, gdyż pozostali rozegrali już mecz w tym rozgrywkach w barwach innej drużyny. Jako że są to raczej zminnicy skład na podbój Champions Leaque pozostaje praktycznie niezmienny (oczywiście mówimy tylko o jesieni. Wiosną, w nowej edycji, zgłosić mogłem już każdego).

Ustawienie taktyczne i wykonawcy:

Skład który widzicie w praktyce nie ma racji bytu - znajduje się w nim czterch obcokrajowców (taka liczba na boisku dopuszczalna jest jedynie w LM), więc jeden z nich w meczach ligowych "odpadał" - najczęściej był to niesamowicie podatny na kontuzje Lemes.



Oto wszyscy zawodnicy, którzy wystąpili w sezonie 2026/2027:

Asghari (Soltani)
Bagheri (Ansari) Anghari (Al-Janoobi) Jun (Badamaki) Kashi (Yousefzadeh)
Kariani (Alizadeh, Maleki)
Evaldo (Khormian) Rahmani (Karimian) Brandaozinho Lemes (Sedeghi)
Ghasemi (Abedi)

Rozgrywki:

Liga Mistrzów (kontynuacja)...



Trafiliśmy na dobrze mi znany z gry w Chinach Shandong. Drużyna ta kadrowo wydawała się być w naszym zasięgu, co nie zmienia jednak faktu, że była faworytem. Pierwszy mecz był niesamowity, kiedy w 38 minucie Rahmani pakował piłke do siatki wydawało się, że sensacja stanie się faktem... Prowadziliśmy u siebie 3-0! Niestety na sekundy przed końcem pierwszej połowy trafili rywale, poprawili w drugiej odsłonie... Skończyło się naszym zwycięstwem 3-2, jednak czułem ogromny niedosyt, teraz jedna bramka zmienia wszystko.

Rewanż zaczęliśmy równie dobrze jak pierwszy mecz - w 4 minucie sam przed bramkarzem znalazł się Brandaozinho, którego płaski strzał sparował bramkarz, z minuty na minutę spotkanie sprawiało wrażenie coraz bardziej wyrównanego aż do 38 minuty i przełamania Chińczyków. Od tego momentu jasne stało się, że nie awansujemy. Zdominowali nas, w drugiej połowie dobijając. Koniec, spróbujemy następnym razem.



Puchar... Tutaj się nie popisaliśmy - rezerwowi, wspomagani m.in. Rahmanim, Evaldo czy Ghasemim, nie poradzili sobie z przedstawicielem naszej ligi Naft Teheran.



Liga... Początek rozgrywek - w przeciwieństwie do ostatnich dwóch sezonów - nie należał wyłącznie do nas. Rozpoczęliśmy słabo, przegrywając najpierw domowe spotkanie z Sepahan 1-3, następnie ratując w delegacji remis z Persepolis 2-2 w doliczonym czasie gry.

Miałem nadzieję, iż wyrównanie w takich okoliczościch będzie przełamaniem. Mogło się tak wydawać, kiedy zdobyliśmy jedenaście punktów w pięciu następnych spotkaniach, później jednak ulegliśmy Sanat Naft i choć nie przegraliśmy już do końca rundy niedosyt pozostał.

Cieszyć może seria osiągnięta w ostatnich spotkaniach - siedem meczów bez utraty gola!



Tabela po 15 kolejkach

Kolejną rundę rozpoczęliśmy wzorowo - pokonaliśmy obecnego lidera Persepolis na jego terenie 3-0! Po tym meczu mierzyliśmy się pierwszy raz w sezonie z Teraktorem-Sazi, wygrywając z nimi nasze marzenia o mistrzostwie na pewno znacznie by się urealniły. Do przerwy schodziliśmy jednak przegrywając, w 65 minucie po zamieszaniu w polu karnym wyrównał prawy obrońca Bagheri, w doliczonym czasie z kolei... Rzut karny i zwycięstwo Teraktora. W meczach z nimi prześladuje nas klątwa.

Po tym spotkaniu zespół wyraźnie się podłamał.



Tabela po 22 kolejkach

Pozostała nam już tylko walka o trzecią lokatę. Kolejny mecz wygraliśmy, późnej przyszło wyjazdowe spotkanie z Esteghlal, które zdarza się tylko raz - taki mecz prawdopodobnie nie ma prawa Wam się nigdy przytrafić!

Do przerwy przegrywamy 1-5, delikatnie mówiąc nie jestem zadowolony z postawy drużyny, jednak w szatni cały czas mówię "żarliwie". Długo nic się nie dzieje, jednak w 72 i 73 minucie trafia Evaldo. 80 minuta to z kolei strata Ghasemiego i gra w dziesiątkę...



Po tym meczu kolejne zwycięstwo i lekcja od Teraktora, z którym jednak prowadziliśmy od 8 minuty... Nie potrafie znaleźć na nich sposobu. Po trzech kolejnych zwycięstwach zapewniliśmy sobie trzecią lokatę w tabeli, więc ostatni mecz był okazją do pokazania się zmienników - 1-1 z Damasz Gilan.



Tabela końcowa

Liga Mistrzów... Los skojarzył nas tym razem z przedstawicielami Arabi Saudyjskiej, Kataru (znów) a także Iraku. Pierwszym rywalem był Asz-Szabab z którym w domowym starciu bez problemu uporaliśmy się 2-0. Później czekały nas jednak trzy kolejne wyjazdowe spotkania z rzędu - najbardziej wymagający wydawał się mecz w Katarze z tamtejszą Al-Gharrafą. Pokazaliśmy jednak, ze jesteśmy mocni - znów 2-0! Spotkanie z drużyną z Iraku Erbill nie wywoływało u mnie większych emocji - liga ta jest co prawda jedną z lepszych, jednak kompletnie nie bałem się tego rywala. Wyjaśniliśmy ich w przeciągu 11 minut, od 20 do 31 strzelając trzy gole, w końcówe straciliśmy co prawda pierwsza bramkę w tej edycji, jednak 3-1 nie pozostawiło złudzeń. Premierowa porażka przyszła na sam koniec serii wyjazdów, kiedy to ulegliśmy 1-3 Arabom. Następne zwyciestwo z Katarczykami 3-1 zapewniło nam pierwsze miejsce w grupie i pozwoliło w ostatnim meczu dać szansę rezerwowym, którzy uporali się z Irańczykami 2-0.



Losowanie 1/8 finału okazało się dla nas korzystne - zmierzymy się z absolutnym outsiderem wśród szesnastu najlepszych drużyn Azji.



Australia przez ostatnie lata okropnie spadła - kraj ten plasuje się na dziesiątej pozycji w azjatyckim rankingu. Adelaide United FC też nie wydaje się jakimś pretendentem.

Pierwsze spotkanie spełniło moje oczekiwania - do przerwy po hattricku Ghasemiego prowadzimy 3-0, w drugiej odsłonie spuściliśmy jednak z tonu, przez co końcowy wynik brzmiał 3-1 dla gospodarzy. Do "duchów Shandong" jeszcze daleko, jednak w rewanżu tamto spotkanie przypomniało się każdemu sympatykowi mojego klubu...

W Australii nie potrafiliśmy bowiem złapać swojego rytmu. Na domiar złego błąd popełnił Evaldo, który w niegroźnej sytuacji w polu karnym wyciął przeciwnika - gol, do przerwy 0-1. W drugiej odsłonie katastrofa - rywale dochodzili do stuprocentowych sytuacji! W dodatku w 64 minucie za sprawą głupoty Bagheriego straciliśmy prawego obrońce... Wynik długo się nie zmieniał a w 86 minucie było już bardzo źle...



Kontuzja Evaldo, przez co ostatnie osiem minut (4+4 doliczne) gramy dziewięciu na jedenastu! Głęboka defensywa to jedyna opcja.

Wynik



Podsumowanie:

Na początek mała uwaga - drugi raz z rzędu nie pojawiają się "wyróżnieni", postanowiłem definitywnie z tego zrezygnować - nie sprawdziło się. O postawie zawodników - jak dawniej - pisał będę raczej w podsumowaniu.

Zakończony sezon uważam za udany - co prawda nie udało się jesienią w Lidze Mistrzów, ale ćwierćfinał tych rozgrywek i tak jest wielkim sukcesem. W rozgrywkach krajowych teoretycznie zaliczyliśmy regres - o jedno miejsce gorzej w lidze, o jedną rundę gorzej w Pucharze, jednak ja i tak nie mam powodów do narzekania, Teraktor jest niedościgniony a drugi zespół po prostu okazał się tym razem lepszy. Naszą siłę pokazała kolejna edycja Ligi Mistrzów. Wiadomo - ciężko będzie o solidne wzmocnienia (pozyskani gracze, którzy wystąpili już w Lidze Mistrzów nie mogą być zgłoszeni), ale po cichu licze na niespodziankę i awans co najmniej do półfinału.

Komentarze (0)

Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.

Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ

Reklama

Rewolucjonista

Nascimento1998 Aby subskrybować zaloguj się Aby subskrybować zaloguj się

Nascimento1998

Ostatnio online: Nigdy

Towarzysze (0)

Komentarze (0)

Manifesty (136)

Kariery (0)

Depesze (0)

eFeMoty (0)

FM TV (0)

Galeria (0)

Ostatnie notki

Reklama

Blogi - manifesty

Manifesty polecane przez Redakcję
Najnowsze manifesty użytkowników

Szukaj nas w sieci

Zobacz także

FM REVOLUTION - OFICJALNA STRONA SERII FOOTBALL MANAGER W POLSCE
Największa polska społeczność Ponad 70 tysięcy zarejestrowanych użytkowników nie może się mylić!
Polska Liga Update Plik dodający do Football Managera opcję gry w niższych ligach polskich!
FM Revolution Cut-Out Megapack Największy, w pełni dostępny zestaw zdjęć piłkarzy do Football Managera.
Aktualizacje i dodatki Uaktualnienia, nowe grywalne kraje i inne nowości ze światowej sceny.
Talenty do Football Managera Znajdziesz u nas setki nazwisk wonderkidów. Sprawdź je wszystkie!
Polska baza danych - dyskusja Masz uwagi do jakości wykonania Ekstraklasy lub 1. ligi? Napisz tutaj!
UŻYTKOWNICY ONLINE

191 online, w tym 0 zalogowanych, 191 gości, 0 ukrytych

Urodziny obchodzą dziś:


Wszystkiego najlepszego!
WIĘCEJ O NAS
Facebook
Twitter
YouTube
Twitch.tv
RSS
Współpraca: czesciAuto24.Pl
Projekt: Karol Cłapa Wykonanie: F3 Group
Copyright © 2002-2024 by FM Revolution
[x]Informujemy, że ta strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z polityką plików cookies. W każdym czasie możesz określić w swojej przeglądarce warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies.