Informacje o blogu

nowe rozdanie

Athletic Bilbao

La Liga Santander

Hiszpania, 2013/2014

Ten manifest użytkownika yayme przeczytało już 2283 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.

Pokaż notki z kategorii:

MÓJ BLOG

Los Leones #5 - 2013/201405.01.2012 15:11, @yayme

0

Okres przygotowawczy 2013/2014



Polityka Bajardo w sparingach zmieniła się tylko nieznacznie. Obok meczy z bardzo słabymi przeciwnikami (Dessel, Huracan) można było liczyć juz na kluby lepsze (Palmeiras, Goias) oraz na spotkanie przeciwko Baskonii. Silny przeciwnik był potrzebny, ponieważ z racji zwycięstwa w Copa Del Rey pod koniec sierpnia trzeba było stoczyć walkę o Supercopa z Realem Madryt.

Sparingi nie napawały optymizmem. O ile te z Dussel i Huracan zostały wygrane kolejno 4:0 i 3:0, o tyle przy trudniejszym przecwniku - Palmerias - trzeba było przyjąć porażkę 1:2 i zaledwie remis z Goias 1:1. Szczęśliwy był jedynie mecz z Baskonią, wygrany zdecydowanie 9:1.

Klubu nie zasilił żaden zawodnik. Narzekania na brak wartościowych Basków poza Bilbao co raz bardziej ciążyły Alephonso. Mimo, że kochał ten klub i czuł się częścią tego narodu, to nie pozwalało mu realizować największych celów, rywalizować z najlepszymi.

 

Supercopa



W tym finale nie wskazywano jasno faworyta. W końcu Athletic już wielokrotnie wygrywał z Realem. Obu klubom zależało jednak na zwycięstwie.

Mecz na San Mames miał pokazać determinację Basków. Od początku meczu przeważali, oddawali więcej strzałów, jednak już w 40 minucie stracili bramkę, po fatalnej interwencji Ruffiera. Gol ten został zapisany jako samobójczy. Gospodarze nie przestawali atakować przeciwnika, a na wyrównanie musieli czekać aż do 77 minuty, gdzie bramkę głową zdobył środkowy obrońca, Jon Aurtenetxe. Prowadzenie i zwycięstwo w pierwszym meczu dał Bilbao Fernando Llorente, trafiając do siatki rywala w 85 minucie.

Zupełnie inaczej wyglądał mecz na Santiago Bernabeu. Gospodarze meczu przeważali. Już w 13 minucie do siatki trafił Ronaldo, a w 26 minucie drugiego gola zdobył Sahin. Perfekcyjnie wykonaną jedenastką w 41 minucie mógł się pochwalić Javi Martinez i zespoły zeszły do szatni z wynikiem 3:3 w dwumeczu, który oznaczał dogrywkę, jeśli druga połowa nie przyniesie rozwiązania.

Real nie przestawał atakować. W 53 minucie do siatki trafił świetny w tym meczu Mesut Oezil strzałem spoza pola karnego. Bilabo bezskutecznie próbowało kontrować przeciwnika. Dopiero Oscar de Marcos w 86' po fantastycznym dryblingu zdobył bramkę dla Bilbao i ustalił wynik spotkania na 4:4. Dzięki większej ilości goli na wyjeździe puchar zdobył Athletic Bilbao. To była fantastyczna wiadomość i świetny start sezonu.

 

Champions League - faza grupowa


Bilbao było zespołem świetnie znanym w Hiszpanii, groźnym na własnym podwórku. Wszyscy rozumieli, że klub ten tworzą wychowankowie, że towarzyszy im niesamowita historia i zasady niespotykane wszędzie indziej. Dlatego bardzo istotny był dobry występ w europejskich pucharach.

W poprzednim sezonie już w pierwszej rundzie po wyjściu z grupy Bilbao z kwitkiem odprawił Manchester City. W tym - miało być lepiej.

Wszystko wskazywało na to, że wynik z zeszłego sezonu zostanie bezproblemowo osiągnięty. W grupie z Bilbao znajdowały się jeszcze takie kluby jak Standard Liege, Dinamo, AC Milan. Wyjście z takiej grupy było jedynie formalnością. Poza remisem ze Standardem i porażką z Milanem wszystkie mecze zakończyły się zwycięstwami.

 

La Liga - jesień i epizod w Copa del Rey


Nie bez przyczyny Bilbao uchodziło za klub najgroźniejszy w pucharach. Na mecze pucharowe łatwo można się przygotować. Inaczej sprawa wyglądała w lidze. Tam trzeba było rozegrać prawie czterdzieści dobrych spotkań, a wobec gry w Copa del Rey i Lidzie Mistrzów, trzeba było stosować rotację. A posiadanie dwóch równych składów złożonych z Basków było po prostu niemożliwe. Różnica między podstawową jedenastką a jej zmiennikami była ogromna. Było to widać bardzo wyraźnie w lidze. Bajardo powtarzał, że prędzej wygrają Ligę Mistrzów, niż La Liga.

Początek sezonu był dla Basków bardzo trudny. Mimo efektownego zwycięstwa ze Sportingiem, w kolejnych trzech meczach przeciwnicy urywali Bilbao punkty. Porażka z Sevillą i dwa remisy z Atletico Madryt i Malagą sprawiły, że klub zajmował miejsce w drugiej połowie tabeli.

Na kiepską postawę w rundzie wpływały jeszcze beznadziejne występy w meczach ze słabszymi przeciwnikami - remis z Rayo czy Racingiem, porażka z Realem Sociedad. Mistrzom takie wpadki nie powinny się zdarzać. Po rundzie jesiennej było jasne, że dogonienie czołówki i w tym sezonie okaże się niemożliwe. Na spotkaniu zarządu Bajardo podkreślił, że teraz priorytetem będą puchary, bo gonienie Barcelony i Realu mija się z celem i może się okazać zgubne dla wyników klubu zwłaszcza w Lidze Mistrzów.

Już osiem dni po tym oświadczeniu pozycja Bajardo ucierpiała, ponieważ Bilbao odpadło w dwumeczu z Villareal. Potrzeba było dobrego występu w Lidze Mistrzów, a wobec gry z Tottenhamem mogło to się okazać bardzo trudne.

 

 

Champions league - faza pucharowa


Trzeba się było ślizgać. Bilbao było już klubem tak silnym, by wyjść na boisko z każdym klubem świata jak równy z równym. Natomiast po wyjściu z grupy nie było już żadnego przeciwnika, przeciwko któremu Baskowi graliby jako zdecydowani faworyci. Ślizganie polegało więc na kalkulacji i zwycięstwach poprzez korzystny bilans bramek, podobnie do finału w Supercopa z Realem Madryt.

Pierwszy pojedynek z Tottenhamem Hotspur był jednak inny. W meczu na San Mames gospodarze odnieśli skromne zwycięstwo 1:0 po bramce Gaizka Toquero w 94 minucie meczu.

W meczu na White Hart Lane Tottenham odrobił straty już w dziewiątej minucie po bramce Bale'a, jednak Bilbao było w stanie odmienić losy spotkania i ostatecznie zwyciężyć 2:1, przechodząc do kolejnej rundy.


Kolejnym przeciwnikiem była nieprzewidywalny Olimpique Marseille. Zwycięstwo na San Mames gospodarzom dał San Jose, wykorzystując jedenastkę. Jednak we Francji przez 90 minut górą był zespół z Marsylii - po bramce Loic Remyego. Dogrywka również nie przyniosła rozstrzygnięcia. W rzutach karnych górą byli Baskowie, którzy po sześciu seriach karnych wygrali 5:4.


W półfinale Athletic grał swój pierwszy mecz na wyjeździe. A przeciwnikiem był dobrze znany rywal - Real Madryt, który w tym sezonie nigdy nie pokonał Basków. Z Santiago Bernabeu udało się wywieźć bezbramkowy remis.

W meczu na San Mames piłarze z Madrytu przegrywali dwoma bramkami już w dwunastej minucie po golach Mikela San Jose (10) i Ikera Muniaina (12). Postanowili więc chyba się poddać i zacząć... łamać nogi. W 66 minucie kontuzji doznał Benat, a w 90 Fernando Amorbieta.

 

 

La liga - wiosna



Runda jesienna była dobra w wykonaniu klubu. Przestały mieć miejsce beznadziejne remisy, ponieważ w meczach, w których wynik nie był rozstrzygnięty, Bajardo stawiał wszystko na jedną kartę i grał bardzo ofensywnie. Cztery razy się nie udało. Tylko i aż. Pierwszym przeciwnikiem, który pokonał Basków, był Atletico Madryt, a potem, w trzech meczach pod rząd, Celta, Villareal i Betis.

Do końca trwała walka o trzecie miejsce między drugą drużyną Madrytu a Bilbao. Madryt i Barcelona odskoczyły prawie o dwadzieścia punktów, natomiast cały sezon w wykonaniu Basków był pogonią za czołówką. W tym sezonie fatalnie spisywały się drużyny z czołówki. Malaga na 8 miejscu, Villareal na 10, Sevilla i Valencia kolejno na 11 i 12. Lepsze były drużyny Betisu, Granady czy Mallorca. Jedno pozostawało niezmienne. Walka o tytuł toczyła się między dwoma najlepszymi klubami.

Bilbao wygrało ostatecznie walkę z Atletico Madryt o dwa punkty i po raz trzeci z rzędu musiało zadowolić się najniższym stopniem podium w La Liga.

 

Finał Ligi Mistrzów - Manchester City



Jak to się stało?
Baskowie są w finale. "Specjaliści" są zaskoczeni, niedowierzają. A jednak słowa Bajardo się potwierdziły. "Prędzej wygramy w Lidze Mistrzów, niż w La Liga". Ale do zwycięstwa jeszcze trochę brakowało. W finale oczekiwał Manchester City. Ten sam, który sezon wcześniej Basków wyeliminował.

Mecz odbył się na stadionie Amsterdam ArenA. Stroną przeważającą był Manchester City. W dwudziestej czwartej minucie bramkę z rzutu karnego zdobył Sergio Aguero. Do przerwy prowadzili Anglicy.

Techniczny futbol nie był górą w pierwszej połowie. Bajardo nakazał grać bardzo agresywnie kosztem nóg przeciwników. W 55 minucie z boiska zszedł David Silva. Dwie minuty później, również z karnego, wyrównał Mikel San Jose. W 63 minucie kontuzjowany został również Nigel de Jong. Po 90 minutach mieliśmy remis.

Dogrywka była najnudniejszą częścią meczu, nie działo się w niej prawie nic. Oba zespoły nie chciały stracić bramki. Wobec braku rozstrzygnięcia konieczny był konkurs rzutów karnych.

Gdy po dwóch karnych Bilbao dwukrotnie nie trafiło do siatki, kibice już pogodzili się z porażką. Jednak wtedy stało się coś niespodziewanego. Zarówno Aguero, Bocchetti jak i Krasić nie trafili do bramki Basków. Ibai Gomez, Herrera i Javi Martinez wykorzystali ich niedyspozycję, dając zwycięstwo Bilbao w karnych 3:2.

 

Podsumowanie

 

Alephonso Bajardo zdobył już niemal wszystko z Bilbao. Copa del Rey, Supercopa, Liga Mistrzów... Brakuje superpucharu Europy i zwycięstwa w La Liga. Przyszłość stoi pod znakiem zapytania. Bajardo zastanawia się, czy nie zmienić otoczenia, zostawić Hiszpanię i spróbować swoich sił gdzie indziej.

 

Czy odważy się porzucić Basków, czy powalczy w kolejnym sezonie o zwycięstwo w La Liga?

 

Komentarze (0)

Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.

Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ

Reklama

Reklama

Szukaj nas w sieci

Zobacz także

FM REVOLUTION - OFICJALNA STRONA SERII FOOTBALL MANAGER W POLSCE
Największa polska społeczność Ponad 70 tysięcy zarejestrowanych użytkowników nie może się mylić!
Polska Liga Update Plik dodający do Football Managera opcję gry w niższych ligach polskich!
FM Revolution Cut-Out Megapack Największy, w pełni dostępny zestaw zdjęć piłkarzy do Football Managera.
Aktualizacje i dodatki Uaktualnienia, nowe grywalne kraje i inne nowości ze światowej sceny.
Talenty do Football Managera Znajdziesz u nas setki nazwisk wonderkidów. Sprawdź je wszystkie!
Polska baza danych - dyskusja Masz uwagi do jakości wykonania Ekstraklasy lub 1. ligi? Napisz tutaj!
Copyright © 2002-2024 by FM Revolution
[x]Informujemy, że ta strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z polityką plików cookies. W każdym czasie możesz określić w swojej przeglądarce warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies.