Informacje o blogu

Manifest użytkownika bitoni

Athletic Bilbao

La Liga Santander

Hiszpania, 2009/2010

Ten manifest użytkownika bitoni przeczytało już 564 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.

Pokaż notki z kategorii:

MÓJ BLOG

Z Baskami po chwałę [4]04.05.2012 17:54, @bitoni

0
13.08. oficjalnie ogłoszono, że z Bilbao kontrakt podpisał 16 -letni ofensywny pomocnik Sergi.
http://img22.otofotki.pl/obrazki/lx256_profil-sergio.PNG
 
Mecz z Zallą był dla pierwszego zespołu ostatnim sprawdzianem przed trudnymi spotkaniami na początku sezonu.
 
Skład:
 
Athletic: Iraizoz - Zubiaurre, Amorebieta, San Jose, Koikili (Castillo 66') - Iturraspe (Inigo Perez 66'), 
Gurpegi, Gabilondo (Aketxe 66'), David Lopez (Susaeta 66'), Muniain (Sergi 66') - Llorente (Toquero 66')
 
 
                         Zalla 0-6 Athletic Bilbao
 
Przez długie minuty po ostatnim gwizdku sędziego kibice na stadionie Landaberri skandowali nazwiska 
swych bohaterów, gdyż Athletic Bilbao zwyciężył 6-0 w meczu, w którym przeciwnikiem była Zalla. Duży wkład w końcowe zwycięstwo wniósł David Lopez swoimi dwoma trafieniami.
 
Już w 3. minucie skrzydłowy David Lopez dał swojej drużynie prowadzenie udzerzeniem głową z 
najbliższej odległości. Rosły snajper Fernando Llorente podwyższył prowadzenie swojego zespołu 
mierzonym strzałem w 11. minucie. G. Eraso(Zalla) popełnił błąd, dzięki któremu David Lopez zdobył 
swoją drugą bramkę precyzyjnym uderzeniem z 10 metrów. W 63. minucie boczny obrońca Iban Zubiaurre dorzucił kolejnego gola tym razem z rzutu wolnego z około 30 metrów. Aketxe w 75. minucie 
zwiększył przewagę swojego zespołu uderzeniem głową. W 90. minucie ostatnie słowo należało 
ponownie do Aketxe, który zakończył głową popis bramkowy swojej drużyny.
 
http://img31.otofotki.pl/obrazki/rg556_wynik-z-zalla.PNG
 
 
Na dwa dni przed pierwszym meczem z FC Barceloną  o Superpuchar Hiszpanii udałem się na 
spotkanie z trenerem Realu Madryt, Jose Mourinho. Dał mi parę porad dotyczących taktyki na Barcę, 
które powinny pomóc nam w odniesieniu korzystnych rezultatów. Przy okazji spotkałem w Madrycie 
selekcjonera Hiszpanów, Vicente del Bosque, który nie powołał na najbliższe mecze reprezentacyjne Fernando Llorente. Jak mnie zobaczył od razu dał mi do zrozumienia, że jeśli Llorente będzie w dobrej dyspozycji nie musi martwić się o miejsce w reprezentacji. Potwierdził też swoją obecność na San Mames, żeby obejrzeć go w akcji naprzeciw najlepszej drużynie świata FC Barcelonie.

Dzień przed meczem o Supercopa w hiszpańskiej prasie aż huczało od komentarzy na temat obu ekip. Wszystkie bez wahania się wskazywały na bez problemowe zwycięstwo Barcy. Jednak Josep Guardiola na konferencji prasowej powiedział, że na San Mames jest tak gorąca atmosfera, że zespół Bilbao niesiony takim dopingiem fanatycznych kibiców może zagrać powyżej swoich umiejętności. Fachowcy spodziewają się 40000 kibiców, w tym około 38 tyś kibiców z Bilbao. Na konferencje wysłałem kapitana Iraolę i swojego asystenta, którzy starali się zdejmować presję z młodzieży jaką mamy w składzie.
 
16.08. o godzinie 14:00 spotkałem się z zespołem na odprawie taktycznej, żeby przekazać cenne uwagi 
od Jose Mourinho i nie tylko. Starałem się zmotywować swoich piłkarzy i uczuliłem ich na grę tzw. "toca toca". Ostatni tydzień dużo poświęcaliśmy na stałe fragmenty gry i grę z kontrataku. Powiedziałem 
zawodnikom, żeby nie bali się grać agresywnie. O godzinie 17:30 wyjechaliśmy autobusem z siedziby 
klubu na stadion. Na ulicach Bilbao panowała kapitalna atmosfera. Dotarliśmy na San Mames o 17:45, po czym udaliśmy się do szatni, a potem na rozgrzewkę. Na stadionie z każdą minutą było jeszcze głośniej. Na rozgrzewce w drużynie Barcy urazu nabawili się Victor Valdes i Ibrahim Afellay, którzy nie wzieli udziału w tym meczu.
 
Skład:
 
Athletic: Iraizoz - Iraola(k), Amorebieta, San Jose, Koikili - Iturraspe, Gurpegi, David Lopez, Susaeta (de Marcos 46')  - Muniain (Aketxe 58'), Llorente (Toquero 73')
  
 
                     Athletic Bilbao 1-0 FC Barcelona
 
Już w 9. minucie Leo Messi nabawił się urazu, ale Pep Guardiola nie zamierzał ściągać najlepszego zawodnika świata z boiska. Kilka minut później Barca stworzyła pierwszą okazję, Villa ładnie pokazał się na pozycji, ale oddał strzał prosto w ręce Iraizoza. W 16. minucie z dobrej strony pokazał się Muniain, który zaatakował piłkę środkiem pola, świetnie minął obrońców, ale Lauro nie dał się zaskoczyć. W 18. minucie z boiska musiał zejść David Villa, który ucierpiał w starciu z Gurpegim. Na boisku pojawił się kupiony z Lazio, Rocchi. W 32. minucie znów pokazał się nam młody Muniain, ale na posterunku był Lauro. W 38. minucie rzut z autu wykonywał Iraola, zagrał piłkę do Gurpegiego ten wystawił ją Anderowi Iturraspe, który dał swojemu zespołowi prowadzenie podkręconym strzałem ze skraju pola karnego 1-0 dla Basków!!!. Do przerwy wynik już nie uległ zmianie. Po przerwie Barca ruszyła jeszcze bardziej do ataku i już w 48. minucie Iniesta, który jako jedyny starał się brać ciężar gry na siebie minimalnie uderzył nad okienkiem bramki Bilbao. W 51. minucie Barca nadziała się na kontrę po której Iturraspe powinien zdobyć bramkę, jednak piłka musnęła tylko poprzeczkę. Gospodarze świetnie grali w defensywie i nie dali sobie strzelić gola do końca meczu. Za tydzień Bilbao jedzie na Camp Nou z jednobramkową zaliczką.
 

statystyki
 
Po meczu z Barceloną rozdzwonił się mój telefon. Dzwonili m. in. Jose Mourinho, który powiedział, że gratuluję mi wygranej, ale to dopiero pierwsza połowa tego meczu. Z jego słów wynikało, że na Camp Nou będzie bardzo trudno wywieżć pozytywny wynik. 

W szatni powiedziałem graczom, że wykonali kawał dobrej roboty, ale to dopiero początek tej walki. Zawodnikiem meczu został Iturraspe, który świetnie współpracował z Gurpegim na środku pomocy. Miałem świadomość tego, że niektórzy kibice mogą być niezadowoleni z naszej gry, ale w takich meczach jak z Barcą nie liczy sie gra tylko wynik. Uświadomiłem też zawodnikom, że do Połtawy pojedzie drużyna, która nie zagrała w meczu z Barcą. Dałem wolne podstawowym piłkarzom.

Do Połtawy zdecydowałem, że polecimy samolotem dwa dni przed meczem. Miałem pełne poparcie od prezesa, jednak w prasie zastanawiano się czy to dobry pomysł. Lecieliśmy niecałe 4 godziny. Kibice, którzy wybrali się na mecz musieli pokonać 2908 
km, by obejrzeć mecz swoich pupili. Na meczu zapowiadano, że pojawi się Paul Lambert (Norwich City), który ma obserwować Koikilia.

 Po tej informacji nadszedł czas na konferencję prasową.
 
- Pański zespół bardzo dobrze spisał się w poprzednim mecz, w którym jego przeciwnikiem była FC Barcelona. Jaki wpływ będzie to miało na morale drużyny przed meczem z Worskłą?
 
* Napewno wszystkim zależy na tym, by przedłużyć serię dobrych wyników.
 
- Aitor Ocio ostatnio zmagał się z kontuzją, lecz ponoć może znaleźć się w składzie na mecz, w którym waszym przeciwnikiem będzie Worskła Połtawa. Czy jest to prawdopodobne?
 
* Trudno powiedzieć, decyzję podejmiemy dopiero przed samym meczem.
 
- Nie boi się pan, że pański zespół będzie mieć problemy z motywacją w meczu z tak słabym przeciwnikiem jak Worskła?
 
* Zawsze dajemy z siebie 100%, niezależnie od klasy rywala.
 
- Mecze, w których waszym rywalem jest zespół z Ukrainy, powinniście wygrywać bez większego wysiłku, tymczasem co sezon dochodzi w nich do niespodzianek. Jak perspektywa kolejnej wpadki wpływa na pański zespół?
 
* Nie zawracamy sobie tym głowy. Najważniejsze jest to żeby z Połtawy wywieźć korzystny dla nas rezultat.
 
- Worskła będzie próbować do maksimum wykorzystać przewagę własnego boiska, by na spotkanie rewanżowe pojechać z solidną zaliczką. W pierwszym meczu przyjdzie 
 
się wam zmierzyć z o wiele słabszym rywalem. Rozumiem, że nie obawiacie się o wynik tej konfrontacji?
 
* Nie wiem czy pan słucham to co mówiłem w poprzednim pytaniu pana kolegi, ale powiem to jeszcze raz najważniejsze jest nie stracić gola w Połtawie i spróbować coś strzelić.
 
- W gazetach pojawiają się informację, że na pańskim celowniku znalazł się ostatnio 
lewy skrzydłowy Sendoa. Czy może pan zająć oficjalne stanowisko w tej kwestii?
 
* Jasne, że tak. Nie jestem zainteresowany tym zawodnikiem. Sergio to nasze jedyne wzmocnienie w tym oknie transferowym!.
 
 
Po nieprzespanej nocy postanowiłem postawić na tę jedenastke. 
 
Skład:
 
Athletic:Iraizoz(k), Zubiaurre, Koikili, Amorebieta, San Jose, Inigo Perez, Ander, Aketxe(46' Gabilondo), Susaeta, De Marcos(70' Muniain), Toquero(46' Igor).
 
 
Worksła Połtawa 0-0 Athletic Bilbao 

 
Obie drużyny miały po jednej dobrej okazji, a mianowicie Toquero, który dostał podanie od Pereza trafił w poprzeczne bramki Kovalenko. Kilka minut później gospodarze mogli prowadzić, ale znakomicie w bramce bronił Iraizoz, dla którego to drugi mecz bez straconej bramki.

 
http://img22.otofotki.pl/obrazki/jb117_statystyki-z-poltawa.PNG

Jak przebiegała konferencja prasowa po meczu z Worksłą, jak potoczyły się losy Basków w rewanżach? Wystarczy poczekać na kolejny odcinek.

Komentarze (0)

Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.

Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ
FM REVOLUTION - OFICJALNA STRONA SERII FOOTBALL MANAGER W POLSCE
Największa polska społeczność Ponad 70 tysięcy zarejestrowanych użytkowników nie może się mylić!
Polska Liga Update Plik dodający do Football Managera opcję gry w niższych ligach polskich!
FM Revolution Cut-Out Megapack Największy, w pełni dostępny zestaw zdjęć piłkarzy do Football Managera.
Aktualizacje i dodatki Uaktualnienia, nowe grywalne kraje i inne nowości ze światowej sceny.
Talenty do Football Managera Znajdziesz u nas setki nazwisk wonderkidów. Sprawdź je wszystkie!
Polska baza danych - dyskusja Masz uwagi do jakości wykonania Ekstraklasy lub 1. ligi? Napisz tutaj!
Copyright © 2002-2024 by FM Revolution
[x]Informujemy, że ta strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z polityką plików cookies. W każdym czasie możesz określić w swojej przeglądarce warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies.