Informacje o blogu

Słaby blog na poziomie, najgorszy blog na świecie

Ten manifest użytkownika Rafał9595 przeczytało już 1371 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.

Pokaż notki z kategorii:

MÓJ BLOG

  Kiedyś, pod jednym z moich manifestów opisujących karierę w III lidze estońskiej pewien użytkownik zamieścił komentarz "(...) Egzotyka, a tak niedaleko Nas. :)". Informacje o piłce na Litwie, która jest naszym sąsiadem, są niesamowicie szczątkowe. Fakt, jest ona zdecydowanie w cieniu koszykówki, która nazywana jest "drugą religią" i doczekała się nawet swego pomnika w Wilnie. O Łotwie i Estonii w zasadzie nie ma nawet co pisać. Dopiero gdy w Ekstraklasie pojawia się jakiś Rudnevs czy Vassiljev zaczynamy się zastanawiać, że tam przecież też kopią. Owszem, krajowe ligi państw nadbałtyckich są jak dres na weselu czyli mało reprezentatywne. Flora Tallin skompromitowała się w ostatnich eliminacjach Ligi Mistrzów odpadając w dwumeczu z ekipą mistrza... Gibraltaru. Łotewska reprezentacja klubowa w pucharach radziła sobie nieco lepiej, jednak na próżno szukać informacji o poważniejszych sukcesach. Era Skonto Rygi to już dawno przeszłość. W zasadzie można to samo powiedzieć o reprezentacjach. Największy sukces łotewskiej piłki, który opisywałem już w tym miejscu będzie niedługo obchodził 13-lecie, z kolei Estonia 5 lat temu była blisko awansu na EURO 2012 lecz odpadła w barażach z Irlandią. O litewskiej piłce reprezentacyjnej w zasadzie nie ma co pisać, gdyż uwaga publiczna skupia się głównie na koszykówce, w której nasz sąsiad jest światową potęgą.

  Łotwa stoi sportami zimowymi - hokejem na lodzie czy saneczkarstwem. Reprezentanci tej pierwszej dyscypliny wielokrotnie występowali na Igrzyskach Olimpijskich, ci drudzy regularnie od 3 edycji przywożą medale. Łotwa i Estonia to kraje, w których tradycje piłkarskie nie są bogate. I tu chciałbym opisać ciekawe zjawisko, które powinno być nienaturalne dla tych krajów. Weźmy pod lupę ilość zawodników, którzy mają 100 i więcej występów w barwach narodowych.

Estonia - 12 zawodników
Hiszpania - 11 zawodników
Niemcy - 10 zawodników
Anglia - 9 zawodników
Łotwa - 7 zawodników
Włochy - 6 zawodników
Francja - 6 zawodników
Chorwacja - 5 zawodników
Grecja - 4 zawodników
Czechy - 4 zawodników
Portugalia - 4 zawodników
Szwajcaria - 3 zawodników
Polska - 2 zawodników
Austria - 1 zawodnik
Belgia - 0 zawodników

Co widzimy? Estonia to rekordzista pod tym względem. Łotwa w czołówce wśród wielkich marek, wyprzedzająca Włochy czy Francję będące w europejskiej czołówce. Być może grono estońskiego klubu 100+ powiększy się o trzynastego Vassiljeva, który ma 93 występy w kadrze i 32 lata, więc zapewne za jakiś czas pęknie mu 100 występów w estońskich barwach. 

 

  Jak to wytłumaczyć? Z łotewskiego klubu 100+ już nikt nie kopie w piłkę, i aż 6 z 7 zawodników powołanych było na EURO 2004. Tu bez wątpienia można uznać, że to było tak zdolne pokolenie, którego kolejni, młodsi zawodnicy nie byli w stanie wyprzeć z kadry. Potwierdzą to daty urodzenia widoczne nieco niżej, na pierwszej tabelce. W FM-ie generują się nowi, uzdolnieni newgeni, którzy po jakimś czasie zdobywają pozycję w kadrze. W większości zdarzy się, że ostanie się jeden, dwóch weteranów, ale aż sześciu? Rzadko spotykane, ale tamta generacja trafiła się Łotyszom wybitna.
  Brak mi kompletnie pomysłu jak wytłumaczyć fenomen Estonii. 6 zawodników, czyli równo połowa wciąż jeszcze gra w piłkę. 157 występów Martina Reima nie jest zagrożone, lecz sto kilkanaście meczów dla kadry nie pozwala przejść obok danego piłkarza obojętnie. Jakieś racjonalne wyjaśnienie? Trener nie musiał wyciskać z legend ile się da. Pojawiają się nowi juniorzy, może nie na poziomie Ragnara Klavana z Liverpoolu, lecz dość mocno jest obsadzona choćby pozycja bramkarza. I była też wcześniej - PoomPareikoAksaluLondakKotenko, myślę, że skojarzycie przynajmniej te drugie nazwisko z racji występów Sergieja w krakowskiej Wiśle. Mart Poom ma 120 występów w reprezentacji, Pareiko 65. Dodajmy do tego 29 Aksalu, 35 Kaalmy, 27 Londaka,  oraz również 27 Kotenki. Razem ponad 300 meczów! Najwcześniej, bo od 1991 roku w kadrze występował Poom.

  Rekordziści obu państw Martin Reim (157) i Vitalijs Astafjevs (167) to europejska czołówka pod tym względem. Łotysz jest liderem wraz z Casillasem i Buffonem. Do pewnego czasu pozostawał samodzielnym liderem. 157 występów reprezentanta Estonii to drugi wynik na Starym Kontynencie. Niewiele mniej gier w narodowych barwach (143) ma Marko Kristal. Zaraz za nim jest znany z boisk Eredivisie Andres Oper (134). 117 gier dla Łotwy ma Andrejs Rubins a 113 Juris Laizans.

     

     

Cóż jednak z tego, skoro okres legend obu reprezentacji (Reim, Oper, Astafjevs, Verpakovskis, Poom, Bleidelis) przypadał też na okresy świetności reprezentacji, a to pozostało dziś jedynie wspomnieniem. Łotwa, która prawie 13 lat temu grała na EURO dziś przegrywa z Wyspami Owczymi. Estonia, która w swojej grupie eliminacyjnej do MŚ 2006 na 7 drużyn zajęła 4 miejsce (za Portugalią, Słowacją, Rosją) zatrzymywała wówczas Rosję, czy minimalnie przegrywała 0-1 z Portugalią, dziś zbiera baty 1-8 od Belgii, a o wynikach z czasów walki o EURO 2012 można jedynie pomarzyć.

  Klubowa piłka jak wspominałem cienko przędzie. Skonto Ryga, które było kuźnią dla łotewskich talentów zostało uznane przez sąd za bankruta i zdegradowane. Dziś ryski klub występuje na drugim poziomie rozgrywkowym. Rolę najlepszej drużyny przejął Spartaks Jurmała, zaś FK Jełgawa pokonała 2 rundy eliminacyjne Ligi Europy (pokonując m.in. Slovana Bratysława), w trzeciej łotewski zespół zatrzymał Beitar Jerozolima. Dopóki jednak nie będzie poważniejszych pieniędzy w łotewskiej piłce, to tak długo nie będzie zapewne większych sukcesów. Świadczy o tym choćby zmniejszenie Virsligi do zaledwie ośmiu zespołów! Już wiadomo, że mistrzowski tytuł obroni Spartaks, z kolei Skonto zajęło pozycję w środku tabeli drugiej ligi. Przypominam, że na Litwie, Łotwie i Estonii gra się systemem wiosna-jesień.

  W Estonii po raz pierwszy tytuł wywalczył zespół Infonetu Tallin. Do pucharów zakwalifikowały się także Levadia Nomme Kalju. Ten ostatni zespół najlepiej reprezentował Estonię na arenie międzynarodowej. Podobnie jak FK Jełgawa doszli do 3. rundy eliminacyjnej LE, gdzie wyeliminował ich turecki Osmanlispor. Kalju w sezonie 2014/2015 rywalizowało z Lechem Poznań. Po zwycięstwie 1-0 u siebie, Estończycy przegrali w Poznaniu 0-3. Polscy kibice bez wątpienia pamiętają też wyeliminowanie krakowskiej Wisły przez Levadię Tallin. W 2009 roku, strzelec jednej z bramek, Nikita Andreev odszedł z estońskiego zespołu do hiszpańskiej Almerii za 400 tys. euro.

  Ten manifest, podobnie jak poprzedni ma na celu nieco powiększyć wiedzę o piłce na terenach państw bałtyckich. Estonia i Łotwa zajmują miejsca w drugiej setce rankingu FIFA i strzelam, że większość z Was zapewne nie wiedziała, że te dwa kraje to europejska czołówka jeśli chodzi o reprezentantów, którzy przekroczyli magiczną liczbę stu występów w narodowym trykocie. Fenomenu Estonii nie umiem wyjaśnić. Łotyszom trafiło się wybitne pokolenie, do którego osiągnięć ciężko będzie nawiązać obecnym i przyszłym piłkarzom. Nie widać na horyzoncie też kogoś, kto mógłby łotewski klub 100+ powiększyć. Kaspars Gorkšs ma na koncie 82 występy, ale również 35 lat. Aleksandrs Kolinko - 94 występy i 41 lat... Obydwaj panowie są już na finiszu swoich karier. U Estończyków grono zasłużonych reprezentantów na pewno się powiększy, lecz co z tego skoro wyników brak...

A Wy? Ile najwięcej zdołaliście "wycisnąć" w FM-ie ze swojego zawodnika jeśli chodzi o występy dla kadry? Pobiliście bohaterów tego manifestu? A może udało się nawet przebić rekord światowy wynoszący 184 spotkania? (Ahmed Hassan z Egiptu)

Jest to druga notka dotycząca futbolu na Litwie, Łotwie i w Estonii. Jeżeli się przyjmie, to co jakiś czas będę pisał coś związanego z tą tematyką, gdyż źródeł na ten temat po polsku jest naprawdę niewiele.
1Wszystkie informacje o liczbie występów pochodzą z eu-football.info oraz z danych rssf (stan tych drugich aktualny jest na 31.12.2016).



  

 

Komentarze (0)

Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.

Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ
FM REVOLUTION - OFICJALNA STRONA SERII FOOTBALL MANAGER W POLSCE
Największa polska społeczność Ponad 70 tysięcy zarejestrowanych użytkowników nie może się mylić!
Polska Liga Update Plik dodający do Football Managera opcję gry w niższych ligach polskich!
FM Revolution Cut-Out Megapack Największy, w pełni dostępny zestaw zdjęć piłkarzy do Football Managera.
Aktualizacje i dodatki Uaktualnienia, nowe grywalne kraje i inne nowości ze światowej sceny.
Talenty do Football Managera Znajdziesz u nas setki nazwisk wonderkidów. Sprawdź je wszystkie!
Polska baza danych - dyskusja Masz uwagi do jakości wykonania Ekstraklasy lub 1. ligi? Napisz tutaj!
Copyright © 2002-2024 by FM Revolution
[x]Informujemy, że ta strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z polityką plików cookies. W każdym czasie możesz określić w swojej przeglądarce warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies.