Informacje o blogu

Manifest użytkownika German

FK Geležinis Vilkas

LFF II Lyga

Litwa, 2012

Ten manifest użytkownika German przeczytało już 991 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.

Pokaż notki z kategorii:

MÓJ BLOG

- Ha-ha patrz jak się spina!
- Zaraz mu żyłka pęknie i to nie jedna!


Na takie, i inne żarty mogłem liczyć, na moim premierowym wypadzie wędkarskim. Nie łowiłem ryb, odkąd skończyłem trzynasty rok życia, a i wówczas pamiętam, że na wędkowanie, jeździłem z ojcem w ramach kary. Tym razem, nastąpił jednak przełom. Po złowieniu karpia, i kilku pstrągów, załapałem bakcyla. Niestety, nigdzie obok Wilna, nie było żadnych, nawet sztucznych zbiorowisk wodnych, to też wybraliśmy się na wycieczkę do Troków, gdzie leży sławny na całą Litwę zamek. Siedząc wygodnie, w głębokim jak hamak leżaku, sączyłem zimne piwo, a drugą ręką czekałem na jakiekolwiek drgnięcie swojej wędki. Dookoła mnie, rozprzestrzeniał się przepiękny nadbałtycki widok, wraz z dziesiątką wysepek, i setką bujnych drzew.




- Zajebisty sport – odparłem.
- Mówiłem Ci, ino, że fajny, toś młody był, nigdy ojca nie chciałeś słuchać. Patrz tylko!
– Krzyknął ojciec, zawijając kołowrotek, co rusz podrygując ,kijkiem’.

Poczułem, że wędkarstwo, to świetny sposób na relaks i psychiczny odpoczynek. Pierwszy, wrześniowy ligowy mecz, graliśmy dopiero 15-ego, i do tej pory, zdecydowaliśmy wspólnie, że zagramy jeszcze jeden, mały wewnętrzny meczyk, pomiędzy pierwszą drużyną, a młodzieżową. Zamierzałem ponownie wystąpić, po którejś stronie barykady, bo miałem ostatnio, naprawdę duże parcie na boisko, i pokazanie się z jak najlepszej strony, aby zjednoczyć się ze swoimi żołnierzami. Udział w meczu, zadeklarowali również Jasaitis, mój tato, i Vytautas, więc powinno być ciekawie. Wędkowanie skończyliśmy grubo po godzinie 18. Mając pełne sito ryb, zapakowaliśmy się w dwa osobowe auta, i przysięgliśmy sobie, że wrócimy tutaj w przyszłym miesiącu. Po drodze, bombardowaliśmy się nawzajem, przechwałkami, kto więcej, następnym razem nie złowi, kto wyciągnie większą, i tak dalej i tak dalej...



 
-Znowu pada, zobacz kurwa jaka ciapa, pobrudzimy się jak świnie – Rzekł, podczas wychodzenia na boisko Jasaitis. Jego stare, przetarte już korki Diadorry, świetnie wsiąkały w wszelakie błoto, i z łatwością przyczepiały kępki trawy, wokół całej swojej powierzchni.

- Dobra *gwizd* Zagramy tak: Ja, Vyta’ i Aleksandris zagramy z wami, a wasz pułkownik i Davidydas z nami. Za kilka dni mamy ważny wyjazd do Szawli, później, jak wiecie, gramy z Sveikatą. Więc, mimo takiego składu, gramy z pełnym zaangażowaniem, nie odpuszczamy, i walczymy do końca! Chce widzieć prawdziwą walkę, walkę o awans! Chyba nikt nie wątpi, że mamy jeszcze szansę! – Krążyłem, tak wokół swojej grupy, wygłaszając żołnierską mowę.

W końcu, po ustawieniu się, i zakończeniu przechwalonych gadek, zaczęliśmy mecz. Tak jak się spodziewałem, łatwo nie było. Padający deszcz utrudniał mi jasność i ostrość widzenia, ale przez pierwsze 30 minut, dawałem z siebie wszystko. Dokładnie doświadczyłem tego, co moi gracze przeżywali co tydzień. Zresztą, zaraz po moim zejściu, tracimy gola, i znowu narażamy się na podśmiechujki, ze strony młodych. Będąc już przebranym w swój sportowy dres, poeksperymentowałem z taktyką. Wprowadziłem Rackusa i Klimaviciusa. Z boiska zeszli moi kumple, i od tamtej pory gra zaczęła kleić się na tyle, że wyrównaliśmy po ładnym, eleganckim strzale Petkeviciusa. Dobrze, że mi się przypomniał, bo przez kontuzje, widziałem tego chłopaka niezwykle rzadko.
- Remis! Dalej niepokonani! – Krzyczeli młodzi.
Rzeczywiście, mieli potencjał, który w pełni wykorzystywali w swojej lidze młodzieżowej, zajmując 6 lokatę, wśród najlepszych juniorskich drużyn w kraju. Mimo braku jakiekolwiek szkółki młodzieżowej, czy specjalistycznych treningów, nasi młodzi, przyszli kandydaci do wojska, dawali radę, i zyskali w mych oczach uznanie.

Bilans z drużyną młodzieżową od czasu mojego przybycia:

Geleżinis – Geleżinis U20 1:2
Geleżinis – Geleżinis U20 1:2
Geleżinis – Geleżinis U20 2:1
Geleżinis – Geleżinis U20 1:1


 

 
Młode organizmy zajechały nas, i przegraliśmy zakład – Mogliśmy ze spokojem bukować już bilety na nadchodzący seans filmowy w Wilnowskim kinie. 

Niestety, swoją słabą dyspozycję potwierdziliśmy w 18 kolejce. W meczu z Szawlami, po naszej stronie było tylko szczęście. Bo jak inaczej wytłumaczyć sytuację, że prowadzimy po dobrze wykonanym rzucie karnym, przez Lukoseviciusa, skoro przez resztę meczu bronimy się, nie konstruujemy żadnych sytuacji bramkowych i czekamy jedynie na końcowy gwizdek? Koniec, końców remisujemy 1:1. Gola, w 84 minucie, po błędzie Renusasa, strzela Lukas Sendzikas, i mimo próśb, gróźb i wyzwisk, nie wynosimy niczego innego z tego spotkania, jak tylko jeden punkt. Tragedia. 

 

Miesiąc kończymy jednakże wspaniale. Medycy z Sveikaty, otrzymują od nas, solidny oklep 3:0, a w towarzyskim meczu pokonujemy własne rezerwy 2:1. Najwidoczniej wizyta w kinie podwyższyła morale co niektórych zawodników. Podczas oglądania filmów, i jedzeniu popcornu, panowała radosna atmosfera, zrzeszająca co raz bardziej całą zwartą grupę. Dobrze wiedziałem, że nie tylko wspólne bieganie po małpim gaju, czy jedzenie posiłków, podwyższa morale, ale również inne uroki życia, takie jak kino, czy dyskoteka po sobotnim meczu, pomaga ujednolicić zespół. Do końca sezonu, zostało raptem 5 spotkań, co oznaczało miesiąc solidnego i rzetelnego treningu, z nadzieją, że jest gdzieś jeszcze szansa na to, że awansujemy w tym sezonie do drugiej ligi. Przecież do tej pory, przegrywaliśmy tylko 3 razy
 

 


***

Komentarze (0)

Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.

Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ

Reklama

Reklama

Szukaj nas w sieci

Zobacz także

FM REVOLUTION - OFICJALNA STRONA SERII FOOTBALL MANAGER W POLSCE
Największa polska społeczność Ponad 70 tysięcy zarejestrowanych użytkowników nie może się mylić!
Polska Liga Update Plik dodający do Football Managera opcję gry w niższych ligach polskich!
FM Revolution Cut-Out Megapack Największy, w pełni dostępny zestaw zdjęć piłkarzy do Football Managera.
Aktualizacje i dodatki Uaktualnienia, nowe grywalne kraje i inne nowości ze światowej sceny.
Talenty do Football Managera Znajdziesz u nas setki nazwisk wonderkidów. Sprawdź je wszystkie!
Polska baza danych - dyskusja Masz uwagi do jakości wykonania Ekstraklasy lub 1. ligi? Napisz tutaj!
Copyright © 2002-2024 by FM Revolution
[x]Informujemy, że ta strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z polityką plików cookies. W każdym czasie możesz określić w swojej przeglądarce warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies.