Prasa huczala od dawna kto zostanie nowym opiekunem Borussi Dortmund... Po dlugich spekulacjach prezes klubu Reinhard Rauball dnia 24.07.2007 roku poinformował na porannej konferencji ze 3-letni kontrakt z zespolem podpisal Polski Manager Sebasti4n 2 ... 3-letni plan do zrealizowania byl jeden : Zdobyc mistrzostwo Niemiec... Po zapoznaniu sie z zawodnikami manager postanowil wzmocnic sklad. Pierwszym transfer to utalentowany napastnik rodem z Rumunii...
Chodzi oczywiscie o Bogdana Stancu... 3mln oferta zostala zlozona Steauy Bukarest... Po kilku dniach negocjacji transfer dochodzi skutku... Losowanie pierwszej rundy kwalifikacyjnej Pucharu Uefa... Rywal? Macedoński FK Wardar Skopje...
Drugi z zaplanowanych transferów nie poszedl jednak po mysli Sebasti4n'a...
Kontrakt zaproponowany bedacemu na wolnym transferze Ivanowi Helguery nie okazal sie wedlug niego na tyle atrakcyjny by przeniesc sie do Dortmundu... Wybral Deportivo... Natomiast udalo sie sciagnac do klubu doswiadczonego liczacego sobie 33 lata Francuskiego Pomocnika Johana Micoud...
Miedzy czasie losowanie pierwszej rundy Pucharu Niemiec ... Rywal : Magdeburg .
Ostatni transfer w tym "okienku" to utalentowany Polak , Rafal Boguski za 1.6 mln... Zanim jednak Rafal podpisze z nami kontrakt gramy pierwszy mecz sparingowy... 10.07.07 r Wyjazd do Francjii na mecz z Tours .
Ustawienie 4-3-1-2 ... Mecz zakonczyl sie wynikiem 3:3 choc mialem optyczna przewage i Stancu strzelca 3 bramek to jednak bylo za malo na Tours...
Piatek 13-stego okazal sie szczesliwy dla Borussi , otóż kontrakt podpisal Rafal Boguski... Nastepnego dnia , w sobote kolejny sprawdzian formy przed sezonem...
Tym razem wyjazd do Włoch na mecz z Avellino. Mialem okazje sprawdzic Boguskiego i kilka wariantow taktycznych. Mecz zaczal sie fatalnie . W 8 minucie bramke dla gospodarzy strzelil Węgier Krisztian Kenesei. Jednak 4 minuty pozniej bramke wyrownojaca strzelil Aleksander Frei. W 45 minucie meczu wynik ustalil niezawodny Stancu. Mozna sie cieszyc ze zwyciestwa choc rozmiary jego powinny byc wieksze to na dzien dzisiejszy nie ma zbytnio na co narzekac...
Lekkiego urazu  nabawil sie Frei i zostal wylaczony na 2 tygodnie z gry , czyli nie zagra w pierwszym meczu z FK Wardarem...
Trzeci mecz kontrolny... Tym razem wycieczka do Izraelu. Rywal , Hakoah Amidar Maccabi. Kontuzjowanego Frei'a zastapi Nelson Valdez . Poza tym sklad bez zmian.
W bramce : Weidenfeller
na lewej obronie : Lee Young-pyo
na prawej: Owomoyela
W srodku obrony: Felipe Santana i Młodziutki Mats Hummels
W pomocy na prawym skrzydle : Jakub Błaszczykowski
Lewa strona pomocy: Dede
Srodek Pomocy: Sebastian Kehl
wysuniety Pomocnik , zaraz za napastnikami: Johan Micoud
Atak : Prawa Valdez(za Frei'a) lewa Stancu

Mecz zaczal sie wspaniale... W 10 minucie bramke zdobywa Felipe Santana.
W 31 minucie z karnego wyrownal Shai Sibori , gdy juz myslalem ze tak zakonczy sie pierwsza polowa na 2:1 w 44 minucie strzela Stancu.
Do przerwy wynik nie ulega zmianie.
W przerwie meczu Zmeczonego Kube zastepuje Tyrala a Micoud'a , Boguski.
Druga polowa zaczela sie od moich atakow ale wynik nie ulegal zmianie...
Gdy myslalem ze dowieziemy wynik do konca w 87 minucie wyrownal Omri Levi i mecz konczy sie wynikiem 2:2.
Bylem wsciekly na zawodnikow o czym sie dowiedzieli po ostatnim gwizdku sedziego. Jak widac tracimy sporo goli wiec trzeba potrzasnac obrona.
Sumujac , 3 mecze , 2 remisy , 1 minimalne zwyciestwo...
Nie wyglada to zbyt dobrze ale mysle ze to kwestia zgrania sie zespolu.
Nadszedl dzien prawdy o potencjale mego zespolu. Mecz z FK Wardar'em w ramach Kwalifikacji do Pucharu Uefa. Pierwszy mecz u nich.
Napewno nie zagra nasz podstawowy napastnik Frei gdyz jeszcze nie wyleczyl urazu , zastapi go Valdez... Nie zagra rowniez nie zgloszony Boguski.
Sklad druzyny taki sam jak w ostatnim sparingu w Izraelu...
Plan jest taki : Strzelic 2 bramki nie tracac przy tej zadnej...
Mecz nie mogl sie lepiej rozpoczac... Juz w 2 minucie bramke na 1:0 dla Borussi strzela Valdez...  Potem kilka akcji mojego zespolu ale wynik do przerwy nie ulega zmianie... 50% planu wykonane ...
W przerwie zachecam zawodnikow do gry ale nie zmieniam nikogo...
Po przerwie w 46 minucie strzela Stancu ale sedzia nie uznaje bramki.. Co sie uciecze to nie upiecze i w 54 minucie Sebastian Kehl podwyzsza na 2:0 ... W 60 minucie Euforia! Kuba Błaszczykowski i ... 3:0 .. To jeszcze nie koniec emocjii w tym meczu.. Kontaktowego gola strzela Gjoko Jovanovski w 67 minucie. Jednak ostatnie slowo nalezalo do nas.. Zamieszanie w Polu karnym , sedzia gwizdze , pokazuje na wapno ... Podchodzi Micoud i pakuje futbolowke w bramce... 4:1 , Tym wynikiem konczy sie spotkanie...
Plan wykonany z nadwyzka... Przed rewanzem jestesmy spokojni o awans do kolejnej rundy Pucharu Uefa. Zespol wkoncu zagral na miare swoich mozliwosci.. Mam nadzieje ze to nie ostatnie slowo z ich strony...
Jeszcze kilka sparingow , rewanz u siebie z FK Wardar'em i zaczyna sie liga...
Oby do przodu...