Informacje o blogu

Manifest użytkownika czorny19911502

Legia Warszawa

LOTTO Ekstraklasa

Polska, 2018/2019

Ten manifest użytkownika czorny19911502 przeczytało już 2394 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.

Pokaż notki z kategorii:

MÓJ BLOG


Na krajowym podwórku walka trwa, Legia z Lechem walczą o mistrzostwo. Po 30 kolejkach Legia ma tyle samo punktów co i Lech i tylko bezpośrednim pojedynkiem Lech wygrywa i zajmuje pierwsze miejsce. Legia kontynuuje passę 14 meczów bez porażki i kroczy cały czas w stronę Mistrzostwa Polski.


Grupa Mistrzowska :


Grupa Spadkowa:



Zostaje nam już tylko ostatnie 7 meczów. Ostatnia prosta przed nami a pierwszą przeszkodą będzie Lech Poznań, który dwukrotnie nas pokonywał po 1:0. Pierwsze zadanie, jakie postawiliśmy sobie w tym sezonie było, wygranie Pucharu Polski, w którym przyszło nam się mierzyć z zespołem Wisły Płock.

W zasadzie nie powinniśmy mieć problemów z pokonaniem rywali z Płocka, ale wiadomo że, puchary rządzą się swoimi prawami.

Tydzień przed finałem Pucharu Polski było czuć napięcie w Stolicy. Wiele plakatów zawisło na ulicach Warszawy zachęcających na mecz, który odbędzie się na Stadionie Narodowym!




Kibice, którzy wybrali się tego dnia na stadion nie mogli, narzekać na nudę w tym meczu. Dla Legii mecz zaczyna się bardzo źle. Już w 10 minucie tracimy bramkę po strzale Kacprzyckiego i Wisła prowadzi 1:0. Kibice Legii zaczęli się niepokoić gdyż, z każdą minutą gra Legii wcale nie wyglądała dobrze, aż do 44 minuty, kiedy wszyscy myśleli, że Wisła będzie schodziła na przerwę prowadząc jedną bramką, zabójczą kontrę wyprowadził zespół Legii Warszawa, która na bramkę zamienił Zelalem, który przebywa u nas na wypożyczeniu z Arsenalu Londyn. Na drugą połowę Legioniści wyszli z większym zaangażowanie, zapewne strzelona bramką przed przerwą dodała im skrzydeł i spokojnie prowadzili mecz. W 78 minucie stało się coś, czego nikt się nie spodziewał, Legia atakowała a Wisła Płock zdobyła bramkę po strzale Popova. Część stadionu gdzie siedzieli kibice Legii zamarli po stracie bramki, w przeciwieństwie do kibiców Wisły Płock, której kibice eksplodowali ze szczęścia. 

Legia miała 12 minut na odrobienie stary i doprowadzenia, chociaż do remisu. Trener Legii wpuszcza na boisko Pablo Dyego, który w 80 minucie zmienią Michała Kucharczyka, a już 3 minuty później Legia może cieszyć się z wyrównania za sprawą właśnie Dyego, który wszedł parę chwil wcześniej, to się nazywa mieć trenerski nos. Legia nie zamierzała spokojnie już czekać do dogrywki czy rzutów karnych tylko cały czas parła do przodu. Sędzia przedłuża spotkanie o 3 minuty i wydawało się, że takim wynikiem mecz się zakończy i dogrywka będzie nie unikniona po raz kolejny wypożyczony z Arsenalu Zelalem pokazał, na co go stać precyzyjny strzał sprzed pola karnego i cały stadion oszalał, w ostatnich sekundach LEGIA ZDOBYWA BRAMKĘ NA 3:2!!!!!!!! Na trybunach szaleństwo do końca meczu zostały sekundy!!! Na trybunach słychać głośne : "PUCHAR JEST NASZ, TEN PUCHAR DO NAS NALEŻY...!!!" Sędzią nie pozwolił już na wznowienie meczu i Legia pokonuje Wisłę Płock 3:2 !!!! I Puchar Polski Trafia do Warszawskiej Legii!! Zawodnikiem Meczu zostaję Zelalem i chyba nie ma się co dziwić, że to właśnie on zostaje bohaterem meczu!!




"Na świętowanie przyjdzie czas, teraz skupiamy się na kolejnych meczach, w których musimy walczyć o komplet zwycięstw które, zapewni nam upragione mistrzostwo Polski"- tak zaraz po meczu wypowiadał się szkoleniowiec Legii Warszawa.



Niestety po wygranej w pucharze w pierwszej kolejce grupy mistrzowskiej przychodzi nam się mierzyć z Lechem Poznań i po raz 2 już w tym sezonie nie potrafimy znaleźć sposobu na zwycięstwo  i tym razem przegrywamy aż 5:1 i niestety tracimy do Lecha 3 punkty które, może być bardzo ciężko odrobić ! 


Po meczu z Lechem przychodzi mecz z Ruchem, który Remisujemy 0:0 po bezbarwnym spotkaniu a Lech wygrywa z Koroną i cały czas ucieka nam mistrzostwo Polski.



Trzeci mecz ligowym przychodzi nam grać z Koroną Kielce. Po dobrym meczu Legia pokonuje, Koronę Kielce 2:0 a Lech przegrywa sensacyjnie na własnym stadionie z Ruchem Chorzów 1:2 i tracimy do Lecha dwa punkty i cały czas jest szansa na wygranie ligi.



Jadąc do Płocka i pamiętając, że mecz w finale Pucharu Polski, który wcale nie był, taki prosty nastawialiśmy się na ciężki mecz. I taki właśnie mecz z Wisłą był najpierw w 3 minucie bramkę zdobywa Matus Murin później w 13 Lamarana Diallo podwyższa na 2:0 i sytuacja zrobiła się fatalna. W końcu w 81 minucie strzela wprowadzony wcześniej na boisko Artur Sobiech i sytuacją zrobiła się trochę lepsza. Zostało 9 minut i Legia rzuciła wszystko na jedną szalę i to się opłaciło w 90 minucie meczu strzela bramkę Krystian Bielik i Legia remisuje 2:2 i wywozi, punkt z Płocka jakże cenny okazuję się po ostatnim gwizdku, gdy zawodnicy w szatni dowiedzieli się że, Lech przegrał aż 5:0 z Górnikiem Zabrze i zostaje nam tylko punkt straty do Lecha.


W 5 kolejce do Warszawy przyjeżdża Górnik Zabrze, który w poprzedniej kolejce zatrzymał rozpędzonego Lecha i wygrał 5:0. Legia szybko rozpoczęła strzelanie i po 11 minutach prowadziła po dwóch bamkach Artura Sobiecha ( 1', 11') w 36 minucie podwyższa, Kosecki a ostatnie słowo należało do naszego obrońcy Jacksona Mendy, który w 71 minucie podwyższył na 4:0 i Legia pokonała Zabrzan bez większych problemów. Lech w meczu z Krakowską Wisłą wygrywa 1:0 i cały czas sytuacja w tabeli bez zmian.


Do końca sezonu pozostały dwa mecze, w których przyjdzie nam mierzyć się z Lechią Gdańsk oraz Wisłą Kraków natomiast Lech Poznań w ostatnich dwóch meczach mierzył się Płocką Wisłą, oraz Lechią Gdańsk.
  
 

Mecz z Lechią, był bardzo wyrównany co świadczy może wynik, który bardzo długo utrzymywał się bezbramkowy aż do 74 minuty bramkę dla Legii zdobywa Kamil Bliński i po niecałych 10 minutach podwyższył na 2:0 i Legia spokojnie dowiozła, wynik do końca zdobywając trzy punkty. Poznaniacy doznali porażki w meczu z Płocką Wisłą 2:0 i Legia jest na ostatniej prostej po mistrzostwo. Dzięki porażce Lecha wskakujemy na pierwsze miejsce z przewagą dwóch punktów i w ostatnim meczu musimy pokonać Wisłę, by zapewnić sobie mistrzostwo.



W ostatniej kolejce przyszło nam się mierzyć z Wisłą Kraków i wszyscy mieli nadzieję, że uda się wygrać i świętować zdobycie mistrzostwa Polski!


Mimo znaczącej przewagi w tym spotkaniu Wisła dobrze się broniła i bardzo długo wydawało się, że niestety tytuł znów trafi do Poznania ( od 31 minuty Lech prowadził już 2:0 i to on był na pierwszym miejscu w lidze ) aż do 70 minuty pierwszy cios zadał,Michał Kucharczyk poprawił  Artur Sobiech w 79 i Legia wygrała 2:0 i nawet zwycięstwo Lecha 3:1 z Lechią nic nie dało, bo po MISTRZOSTWO POLSKI W SEZONIE 2018/2019 sięga LEGIA WARSZAWA!!!!!


Po dwóch sezonach Mistrzostwo znów, trafia w ręce Legii Warszawa !!!!


Przed nami urlopy  a później przygotowania do walki o LM, będziemy musieli na kilku pozycjach poszukać wzmocnień ale to jest na to dużo czasu.


Komentarze (0)

Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.

Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ

Reklama

Reklama

Szukaj nas w sieci

Zobacz także

FM REVOLUTION - OFICJALNA STRONA SERII FOOTBALL MANAGER W POLSCE
Największa polska społeczność Ponad 70 tysięcy zarejestrowanych użytkowników nie może się mylić!
Polska Liga Update Plik dodający do Football Managera opcję gry w niższych ligach polskich!
FM Revolution Cut-Out Megapack Największy, w pełni dostępny zestaw zdjęć piłkarzy do Football Managera.
Aktualizacje i dodatki Uaktualnienia, nowe grywalne kraje i inne nowości ze światowej sceny.
Talenty do Football Managera Znajdziesz u nas setki nazwisk wonderkidów. Sprawdź je wszystkie!
Polska baza danych - dyskusja Masz uwagi do jakości wykonania Ekstraklasy lub 1. ligi? Napisz tutaj!
Copyright © 2002-2024 by FM Revolution
[x]Informujemy, że ta strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z polityką plików cookies. W każdym czasie możesz określić w swojej przeglądarce warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies.