Ja grajac Korona Kielce po pierwszym sezonie dostalem Arsenal Londyn z ktorego na wypozyczenie przeszedl do mnie młody Szamotulski(swoja droga dobry zawodnik),po 3 sezonie zrezygnowalem z Arsenalu i tu(ku mojej uciesze)pojawila sie informacja o tym ze moj klub nawiazal wspolprace z Realem Madryt...Szczerze mowiac nie przynosilo mi to profitow,wiec zrezygnowalem ze wspolpracy na rzecz....niespodzianka nie kogo innego jak WIELKIEJ BARCY z ktora wspolpracuje juz 4 sezon.Jeden z moich zawodnikow Łopaciński gra juz w pierwszym sqadzie Barcy(przeszedł tam za 3,5mln $),zas w moim sqadzie wystepuje (na wypozyczeniu Missimovic-bardzo dobry N,OP P).Wniosek z tego taki ze nie wszystkie kluby patronackie sa dla naszego klubu zbawieniem,niektore poprostu sa,bo sa.Z mojego doświadczenia wynika jednak ze im dłużej wspolpracujemy z klubem patronackim i im lepszej klasy jest nasz zespol,tym lepiej układa sie wspolpraca.Pozdrawiam

Facebook
Twitter
YouTube
Twitch.tv
RSS
Najnowsze posty