Gram Wisłą K. i nawiązałem współpracę z klubem patronackim - Espanyol Barcelona. Jednak jaki w tym w ogóle jest sens, skoro ta współpraca tak na dobrą sprawę nie przynosi mi żadnych korzyści - za darmochę wypożyczać nie mogę, Espanyol upomina się o kasę i to wcale nie małą, taką jakbym chciał wypożyczyć nie będąc klubem filialnym, a jak już jakimś cudem zgodzą się na wypożyczenie, to grajek nie ma ochoty. Nadmieniam że nie jest to pierwsza taka sytuacja.W innych karierach grając klubami polskimi moimi klubami patronackimi były Dynamo Kijów i Dnipro. Sytuacja była taka sama - nie dało rady wypożyczać grajków na preferencyjnych warunkach. Więc po co w ogóle taka współpraca? Po to by rozegrać jeden mecz towarzyski w sezonie i zarobić na tym liche 30 tys. ojro?
Czy może wy grając w lidze polskiej macie jakieś lepsze doświadczenia w tym temacie?

@madrid7 Kup go, jeśli nie ma więcej, niż 21 lat, na prawe skrzydło tylko Zakaria Labyad z PSV, powinien się zgodzić na roczne wypożyczenie z opcją kupna po sezonie do Lecha, dasz max 3 mln przy dobrych negocjacjach.

Panowie poszukuje prawego obrońcy do drużyny Pacos Ferreira (średniak portugalskiej ekstraklasy). Koniecznie darmowe wypożyczenie, zarząd zgadza na max. 400 euro tygodniówki, więc jak widać z kasą krucho.

Panowie mam dylemat. Gram Juventusem mam 3 sezon. W ataku mam takich graczy jak Trezeguet, Iaquinta, Aaron oraz Pazzini. Właśnie kupiłem Hiquaina z Realu Madryt za 12 mln euro. Moje pytanie brzmi co z robić z napastnikami? Aaron jest młody i są chętni za wypożyczenie np. Parma lub Genoa ale nie wiem czy się wpełni tam rozwinie przez pół sezonu (okienko transferowe zimone). Dodam że Aaron narazie strzelił tylko 2 gole a też gra dosyć żadko. Czy może lepiej zostawić Aarona i dalej mu dawać szansę i sprzedać Iaquinte? Proszę o pomoc

Witam, potrzebuję napastnika do Leeds. Nie mam pieniędzy więc musi być wolny transfer lub wypożyczenie, mam małą bazę danych

Nigdy nie potrafiłem zrozumieć tego systemu reputacji lig. Od zawsze wiadomo że (nie tylko footballem) rządzi kasa a zawodnicy wybierają często ligi w stylu Katarów czy innych Emiratów (a ostatnio Chiny) idąc za kasą a nie reputacją. Oczywiście nie wszyscy.
A już szczególnie nie mogę zrozumieć jakim cudem zawodnicy z wolnego transferu nie chcą przyjść do drużyn grających w pucharach (nie tam w kwalifikacjach) choć od roku czy nawet dłużej siedzą na bezrobociu... Albo siedzący po 3-4 sezony w rezerwach i nie chcą iść na wypożyczenie do niższej ligi.

Ja rozumiem że Zawodnicy nie przejdą do III ligi polskiej niezależnie ile im się zapłaci ale jak pokazują przeciętne kluby rosyjskie czy zupełnie nieznane chińskie ostatnio, można niezłych grajków ściągnąć kasą a nie reputacją. Dlatego moim zdaniem cały ten czynnik reputacji lig i klubów jest do rozwałki i napisania (w znacznie uproszczony sposób) od nowa - pod kontem zarobków a nie klasy kraju. Tylko co ja mogę?

I jestem ciekaw jak poradzi sobie FM z nowym projektem piłkarskiej centrali "futbolowe fair play". Mam nadzieję (głównie w realu) że to wypali bo jak patrzy się na finanse i zadłużenie klubów to oczy robią się z automatu takie: O.O

A tak przy okazji: czy uważacie że kluby piłkarskie są organizacjami nastawionymi na zysk? Czy raczej nie? A jeżeli nie to co to za rodzaj organizacji??

Wypożyczenie tak ale do klubu skąd przybył, bo przepisy FIFA mówią, że piłkarz w jednym sezonie nie może reprezentować więcej klubów niż dwa.

Czy mogę coś zrobić z graczem, który trafił do mojego klubu (newgen, 19 lat, Argentyna) w zimie i - choć jak najbardziej nadaje się do regularnej gry, otrzymał pozwolenie na pracę - nie może grać w pierwszym składzie, bo reprezentował już więcej niż dwa kluby w tym sezonie. Jest niezadowolony, co raz częściej domaga się gry w pierwszym zespole, grozi zmianą klubu. Tymczasem ja nie mogę go po prostu wstawić do żadnego meczu, dodatkowo nie da się mu tego w żaden sposób wytłumaczyć. Wypożyczenie chyba również niczego nie da.

Czyżbym miał związane ręce i nie mógł nic z tym zrobić? Stracę go w lecie najpewniej, a talent ma przeogromny.

Mam problem z kontuzjami. Gram Lille, i praktycznie co mecz wypadają mi zawodnicy:
- Debuchy 3 miesiące
- Sow 3 tyg
- Santana wypożyczenie 3 miesiące
- Jeleń 3 miesiące
- Basa 2 miesiące
- Rodelin 4-5 tyg
Trening Sow i Rodellin mają Tt clone, reszta normalnie więc to nie wina treningów. Składem rotuje rzadzko, ale nigdy nie wystawiam zawodników z kodycją < 90 oraz sukcesywnie zmieniam w trakcie meczu.
Praktycznie nie wiem co o tym myśleć, czekać tylko jak mi hazard na 6 miesięcy wypadnie. ta gra jest chora.