Niestety nie ocenię Twojej taktyki, ale mogę służyć pomocą, jako że jednym napadziorem grałem we wszystkich prowadzonych przez siebie klubach i szło nieźle
Co do napastnika- IMO przy takim ustawieniu sprawdza się rola "kompletny napastnik" (oczywiście jeśli ma do tego predyspozycje). U mnie taki gracz miał właściwie zakaz pokazywania się na swojej połowie- grał wysoko i miał za zadanie tylko dostawać piłkę i ładować ją do siatki. Żadnego rozgrywania piłki, wracania po akcjach, etc. W komplecie z dwoma schodzącymi napastnikami prezentowało się to zawsze sprawnie- tak samo w Arsenalu jak w Widzewie.
Co do ofensywnego pomocnika- u mnie miał przypisaną rolę "wysuniętego rozgrywającego", szukał gry, grał krótkie piłki, często podawał prostopadle i strzelał z dystansu.
Do tego wszystkiego zespołowe przyzwolenie na kontrataki i śmigało aż miło. Zwłaszcza jeżeli lubisz gdy Twój klub gra ofensywnie.
Najnowsze posty