"Nie zauważyłem żadnego z Twoich błędów u siebie, a rozegrałem na pewno dużo więcej sezonów od Ciebie. " - oczywiście to nie są Twoje słowa. Ktoś nieuprzejmy edytował Twojego posta i wkleił to
(. Nie trzeba być no-lifem, żeby rozegrać masę sezonów. Wystarczy normalny komputer.
Tak się składa, że opcję "przenoszenia meczów na potrzeby TV" mam zaznaczoną i przez bodaj 20 sezonów LM grała systemem wtorek/środa. Jednak od kilku lat terminarz uległ zmianie i teraz każda kolejka rozgrywa swoje mecze w środę. Zmiana bardzo fajna, bo teraz nie muszę czekać dwukrotnie na przetworzenie wyników. Liga niestety nadal rozłożona jest na 2-3 dni ;/
Nie widzę powodów, żeby zmieniać taktykę/formację kiedy drużyna zna ją na wylot. Cały czas używam tej samej taktyki (nic w niej nie zmieniając) i praktycznie w każdym meczu jestem górą. Grając Oviedo i będąc beniaminkiem potrafiłem wygrać z Barceloną i Realem (7 miejsce na koniec sezonu). W Milanie gdyby nie cyborgi z Juventusu (wygrany sezon tylko z dwoma remisami...) to spokojnie sięgnąłbym po majstra. W PSG odkąd przyszedłem do klubu to na 12 sezonów wygrałem 12 razy ligę. Zazwyczaj były to przewagi ponad 20 pkt. W lidze mistrzów potrafię wygrać całą edycję nie notując żadnej porażki. Wszystko to zapewnia mi gra skrzydłami i gole po wrzutkach.
Więc nie mów mi, że upraszczam te sytuacje... Dośrodkowania w FM 13 są tak samo skuteczne jak killer rogi z poprzednich edycji. I nie jest to moja wina tylko SI, która nie potrafi tego naprawić.

Tak się składa, że opcję "przenoszenia meczów na potrzeby TV" mam zaznaczoną i przez bodaj 20 sezonów LM grała systemem wtorek/środa. Jednak od kilku lat terminarz uległ zmianie i teraz każda kolejka rozgrywa swoje mecze w środę. Zmiana bardzo fajna, bo teraz nie muszę czekać dwukrotnie na przetworzenie wyników. Liga niestety nadal rozłożona jest na 2-3 dni ;/
Nie widzę powodów, żeby zmieniać taktykę/formację kiedy drużyna zna ją na wylot. Cały czas używam tej samej taktyki (nic w niej nie zmieniając) i praktycznie w każdym meczu jestem górą. Grając Oviedo i będąc beniaminkiem potrafiłem wygrać z Barceloną i Realem (7 miejsce na koniec sezonu). W Milanie gdyby nie cyborgi z Juventusu (wygrany sezon tylko z dwoma remisami...) to spokojnie sięgnąłbym po majstra. W PSG odkąd przyszedłem do klubu to na 12 sezonów wygrałem 12 razy ligę. Zazwyczaj były to przewagi ponad 20 pkt. W lidze mistrzów potrafię wygrać całą edycję nie notując żadnej porażki. Wszystko to zapewnia mi gra skrzydłami i gole po wrzutkach.
Więc nie mów mi, że upraszczam te sytuacje... Dośrodkowania w FM 13 są tak samo skuteczne jak killer rogi z poprzednich edycji. I nie jest to moja wina tylko SI, która nie potrafi tego naprawić.
Najnowsze posty