Nie mam. Dopiero się przymierzam. Ale dla mnie lenovo to następca Acerów, czyli kolejne masowo wyglądające laptopy bez względu na zawartość. Oczywiście i Lenovo i Acer są firmami chińskimi. Toshiba japońska. Dla mnie Toshiba jest po prostu wytrzymała pod względem żywotności podzespołów ale też wytrzymałości. To jest laptop. Może spaść, możesz się zdenerwować i powinien to przetrzymać. Ale generalnie nie uważam by wydawanie więcej niż te 2000-2500 miało sens. Laptopa trzeba zmieniać - jak pisałem - co 3 lata. Nie chodzi o szybki rozwój technologiczny nowych modeli, ale o te żywotność. Zresztą spójrz na rynek używanych - fajne modele, fajniejsze niż nówki czasem, a tańsze. FM wbrew pozorom nie jest wcale tak mało wymagający.

Najlepiej niech się jakiś informatyk co się zna na podzespołach wypowie.

Właśnie Toshiba się nie grzeje. Nigdy go nie czyściłem i nie miałem przypadku jakw Lenovo, gdzie potrafił się wyłączać w trakcie. Potem w wiatraczku było dużo takiego kurzu i działało zaś ok, ale strasznie się grzał. Czasem był aż gorący. To było ładne kilka lat temu, ale kosztował wtedy 2500, a następna Toshiba jakoś 1500, a działała i działą o niebo lepiej - bo jest teraz w domu już tylko do neta i nie ma z nią żadnych problemów, ma 4 lata.