Dzisiaj o godzinie 22:12 doszło do wydarzenia bez precedensu. Wydarzenia, które nie powinno mieć miejsca w nowoczesnej historii portalu FM Revolution, najlepszej strony o Football Managerze w Polsce. Jako redaktor tego portalu dopuściłem się czynu karygodnego, pisząc że tajemniczy projekt nad którym pracuję ukaże się na łamach konkurencyjnej strony - Mój Football Manager (dostępnej pod adresem myfootballmanager.pl). Okazałem w ten sposób absolutny brak lojalności do redaktora naczelnego, Karola Cłapy i użytkowników tego szanowanego portalu.

Zamiast pracować na chwałę i sławę FM Revolution moje palce odpowiedzialne za wstukiwanie kolejnych literek na klawiaturze zdecydowały, że wpiszą w miejscu przeznaczonym na adres cmrev.com słowo myfootballmanager.pl. Jest to niedopuszczalne zachowanie ze strony mojego ośrodka nerwowego, który przekazał takie a nie inne impulsy do mych dłoni. Winni tej katastrofalnej w skutkach pomyłki zostali ukarani więc mogę zapewnić wszystkich, że obecnie nie ma zagrożenia powtórką z godziny 22:12. Dementuję zarazem informację, jakobym w tym momencie nie myślał, karą nie było wysłanie mojego mózgu do kąta.

Jest to niepodważalnie jedna z największych pomyłek w historii CM, a następnie FM Revolution i chciałbym przeprosić wszystkich za zawód, jaki wam w tym momencie sprawiłem. Wiem doskonale, że takie błędy nie przystoją nawet najmłodszym stażem redaktorom i wiem również, że nie uniknę konsekwencji jakie wyciągnie wobec mnie redaktor naczelny, Karol Cłapa. Dysponuje on pełną korespondencją którą wymieniliśmy po tej problematycznej sytuacji i jeżeli będzie to konieczne, dokona jej publikacji.

Jak zapewne wiecie, przez ostatnie miesiące na cmrev.com dzieją się dantejskie wręcz sceny, momentami zakrawające na patologie. Niestety dramatyczne rozstrzygnięcia z godziny 22:12 jedynie kontynuują czarną passę porażek i kompromitacji. Nie chciałem żeby do tego doszło i chciałbym wyrazić swój niepohamowany smutek. Przez ponad 4 lata odkąd zostałem redaktorem pracowałem raz lżej, raz w ogóle, lecz nigdy nie spodziewałem się że z mojej klawiatury wyjdzie tak kontrowersyjny zlepek słów tworzący wypowiedź.

Zdaję sobie sprawę, że podpisując się pod wypowiedzią jako Bolson, członek redakcji reprezentuję nie tylko siebie, ale również i Karola Cłapę, redaktora naczelnego portalu oraz wydawców strony, których personalia pozostaną utajnione. Jestem dumny, że mogę być częścią tak wspaniałego przedsięwzięcia jakim jest portal cmrev.com i wiem, że po tej kompromitacji nastaną na stronie nowe, lepsze czasy. Wy, użytkownicy portalu cmrev.com zasługujecie na znacznie więcej szacunku z mojej strony i chciałbym w tym momencie po raz kolejny przeprosić was wszystkich jako całość społeczeństwa naszego wspaniałego portalu, jak i każdego z osobna.

Pozostaje w tym momencie do rozstrzygnięcia jedna kwestia: czy post który wywołał takie poruszenie powinien zostać usunięty? Przez 47 minut prowadzących do wydania tego oświadczenia przeanalizowałem kilka możliwych akcji i zdecydowałem się wziąć pełną odpowiedzialność za słowa, które wypłynęły z mojej klawiatury. Człowiekowi zdarza się działać pod wpływem emocji i rzeczywiście, widząc wasz odzew na tajny projekt nad którym pracuję zdecydowałem się opublikować swoje przemyślenia jak najszybciej, nie patrząc na ich treść. Tego wieczoru po raz kolejny dowiedziałem się, jak ważny jest moment refleksji i zastanowienia się nad odczuciami innych, zanim palcem wskazującym prawej bądź lewej ręki kliknie się opublikuj na jakiejkolwiek stronie w szeroko pojętej internetowej przestrzeni publicznej.

Po tej ośmieszającej mnie do reszty sytuacji mogę napisać tylko trzy zdania.

Stanę się lepszy. Muszę stać się lepszy.

Przepraszam i dziękuję za zrozumienie,
Bolson.