Troche sie mijacie z prawdą koledzy.

1. Sugar daddy - to poprostu funkcja prezesa, który dofiansowywuje klub z własnych pieniędzy. Co w skrócie znaczy, że klub niezaleznie od wyników finansowych może uzyskać dodatkawe zasilenie budżetu. Pojawia się to w budzecie, w dochodach, pod pozycją inwestycje. Jest to odczuwalne zwłaszcza w słabszych klubach, gdzie w Conferance (6 liga angielska) klub może miec budżet na poziomie 5 mln funtów zamiast kilka tysięcy. Im mocniejszy klub tym kasa "wpompowywana" przez prezesa większa (zwykle raz w roku, chyba, że klub ma problemu fiansowe to częściej)

2. PLC to poprostu giełdowa spółka akcyjna. Dzięki temu klub może uzyskać dodatkowe dochody poprzez sprzedaż akcji na giełdzie.
spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w krajach anglosaskich to LTD (niemieckie GmbH).
Pozdrawiam.

Na 2 godziny przed końcem okienka grając Wisłą prezes przyjął ofertę za Dudkę wartą 1,5 mln funtów. Nie było co zrobić, nawet zmiennika załatwić

ja robie tak jak grzelo,
np, zarzad zgadza sie rogera sprzedac za 2mln a jest wart 1mln. ja w tym momencie proponuje klubom rogera za 500tys. zglasza sie ze 20klubow. oferta jest tak niska ze zarzad sie nie wtraca i ja przyjmuje te wszystkie oferty. jesli roger wybierze jedna z tych 20 a jest to wielce prawdopodobne to ja anuluje oferte a rogerowi oferuje nowy kontrakt to sie nie obrazi. ja w KSZO juz tak 3rok utrzymuje najlepszych przed prezesem.

Miałem, oj miałem. Nadchodziło do mnie dużo zapytań o Wołczka ze Śląska Wrocław, więc ustaliłem jego cenę na 1 mln zł, dostałem ofertę od Odry, więc pomyślałem może coś jeszcze wyciągnę od nich (naciągałem ich tak od 200k zł ). No ale tu mój "prezesina" powiedział że nie można takiej oferty odrzucić. No i nie odrzucił. Ale milion za takiego zawodnika, to byłem zadowolony.

mozna nawer zrobic ze bogaty sponsor przejmuje twoj klub,zamienic druzyny(swap teams),dodac prezesa,a program jest dalej ulepszany dojda nowe opcje

Dokładnie,czasami prezesi "cieszą się,że jesteś lojalny wobec klubu".Wtedy jest mnijesza szansa ,że cię wywalą,choć jeśli np.Realem będziesz na 18 miejscu,to lojalność ci nic nie pomoże

Rad, ja myślę sobie że nie ma ani trochę. Jakoś nigdy nie zauważyłem by ktokolwiek zwracał na te atrybuty jakąkolwiek uwagę (ani prezesi, ani zawodnicy, ani nikt inny). To chyba ma tylko ładnie wyglądać ;]

portowiec1992, tu nie chodzi o stan finansów. Klub nie ma długów a w budżecie jest około 60 mln euro na płace i transfery(zaczynam 5 sezon).
Tzar, dzięki za radę, ale okazuje się, że prezes ma interference 2 a mimo to chce decydować o transferach
Zapomniałem napisać jednej rzeczy. W połowie 4 sezonu zmienił się zarząd i od tej pory zaczęło się wtrącanie prezesa w transfery(poprzedni prezes się nie wtrącał).

raczej nie koniecznie w legii miałem zawodnika wartego 45 milionów ale jak ManU dawał mi za niego 25 milionów to prezes odrazu go sprzedał