Co by nie być gołosłownym:
Manchester United (dla przypomnienia - obecny mistrz Anglii) - za Wikipedią posiadał skład liczący 25 zawodników (plus jakieś młodzieżowe wynalazki a'la Roben Brady, Ben Amos, Joshua King czy Ravel Morrison, zarejestrowane tylko dlatego, że wymagają tego przepisy)
Chelsea Londyn (dla przypomnienia - wicemistrz Anglii) - znów za Wikipedią posiadała skład liczący 26 piłkarzy, liczone już z młodzikami, takimi jak McEachran, Kakuta, Bertrand czy van Aanholt
Manchester City (dla przypomnienia - trzeci klub w Anglii, wybrany przez 10 spośród 20 głosujących trenerów pracujących na Wyspach drużyną sezonu) - teoretycznie zawodników w cholerę, lecz przeszło 10 zostało wypożyczonych (m. in. Adebayor, Santa Cruz, Robinho, Benjani, Bellamy, Garrido, Onuoha), gdyż Mancini nie miał ich jak pomieścić, zapewnić odpowiedniego czasu na boisku i zgrać zespołu, co oznacza znów, że grało ok. 25 piłkarzy
Arsenal Londyn - 28 zawodników, już z młodzikami.
Z drugiej strony - zespoły, które zawiodły ( cieniujący Liverpool, nie potrafiący potwierdzić klasy Tottenham) piłkarzy miały jakby więcej.
I - przynajmniej w moim przypadku - to samo potwierdza się w FMie. Jeśli stosowany jest odpowiedni reżim treningowy, jeśli nie gramy na kartofliskach, jeśli nie przemęczamy zawodników, to wspomniana przeze mnie 25 bardzo szybko się zgrywa, w zespole panuje harmonia, nie ma problemów w stylu 'trener nie widzi dla mnie roli na boisku', nie ma problemu z płaceniem po 50'000 euro tygodniowo (50'000 x 52 tygodnie = budżet transferowy uszczuplony ponad 2,5 mln euro) zawodnikom, którzy pojawiają się na ławce rezerwowych parę razy na sezon.
If you're in the penalty area and don't know what to do with the ball, put it in the net and we'll discuss the options later.
- Bob Paisley
Najnowsze posty