Darwish ;D. Też tak wybrałem, bo za niego dam 2 mln, a za drugiego 8. Zresztą kreatywność poniżej 10 mnie nie przekonuje.
Mam jeszcze pytanko odnośnie wykańczania akcji. Ja poradzi sobie z nimi taki zawodnik jak np. mój Darwish, jeśli ma świetne wykańczanie (17), a opanowanie tylko na 11? Jakie jeszcze atrybuty maja znaczenie przy sytuacjach sam na sam?

[quote="buczek93"]Najwięcej efektów (przynajmniej u mnie) daje trening taktyczny. Ale jak piłkarz z natury jest egoistą (ala CR7), to choćbyś chciał, nie zrobisz z niego gracza który przestawi myślenie z "samemu zrobie lepiej" na "podam innym, zrobią lepiej".[/quote]

To może inaczej, co miałoby określać maksymalny poziom tego atrybutu? Czy jakieś atrybuty ukryte? Raczej nic na ten temat nie czytałem.
Dam przykład, o co mi chodzi:
Miałem już grajków, którzy mieli np. szybkość na poziomie 8, a udało mi się wytrenować u nich nawet 16-18 (areobik+trening szybkości) uwzględniając redystrybucję atrybutów. Zawodnicy trenowali z dużym naciskiem na ten atrybut i wzrastał. W przypadku atrybutów, gdzie nie ma możliwości ustawienia nacisku na niego, jakby "pula" z danej kategorii treningowej rozkłada się na inne - w przypadku treningu taktyki np. na decyzje lub koncentrację, w przypadku gdy zależy mi na podniesieniu sprawności wzrasta np. siła itd. Stąd moje pytanie. Coś mi świta, że w poprzednich wersjach były teorie, że przy odpowiednim ustawieniu innych "suwaków" treningu wzrastał ten atrybut, o który nam chodziło. Wiecie coś na ten temat? Na FMBase znalazłem tylko, że wysoko trening taktyczny, ale to jak napisałem wyżej - nie działa.

Jak w temacie. Próbowałem ustawić trenowanie taktyki na "mocno" lub "intensywnie", ale efektu nie widać, tzn. u niektórych piłkarzy wzrasta, a u innych wcale. Może inne "suwaczki" trzeba jakoś specjalnie ustawić? Macie jakieś pomysły? Czy nie jest tak, że u niektórych graczy pewnych atrybutów nie da się podnieść? Chciałbym, aby w następnym FM-ie można było dodatkowo trenować wszystkie atrybuty, a nie jak teraz tylko niektóre.
To samo jeśli chodzi o sprawność (siła na max).
Proszę o pomoc i pozdrawiam.

Jak na razie się sprawdza Vossen w 3 meczach strzelił 4 gole i zaliczył 3 asysty gra jako Środkowy Napastnik,
Na skrzydłach dwóch Wysuniętych rozgrywających schodzących do środka (Gaitan, Suarez , Gaston Ramirez, Pedro Alvarez)
W środku jeden defensywny pomocnik Rygiel obrony (dos Santos, Tiote) Środkowi pomocnicy Cofnięty rozgrywający(Dei Rossi (mający znakomite atrybuty ofensywne i defensywne)) i Wysunięty rozgrywający (Suso, Isco, Eriksen, Lamela, Henderson)

Lis musi szukać sobie gry, warto jest mu dać wysoką swobodę (byle nie maksymalną). To samo odgrywający, choć w mniejszym stopniu (tak jak ofensywni pomocnicy/skrzydłowi). A atrybuty wyglądają w porządku, nie za bardzo wiem jak to przeskoczyć. Może po prostu porozmawiaj z piłkarzem i postrasz go przesunięciem do rezerw/listą transferową. Albo, jak masz do czynienia z wybitnymi jeleniami - sprzedaj jednego z nich, żeby pokazać, że nie żartujesz. Choć to rozwiązanie traktuj jako ostateczność.

I dać mu rolę CR? Spróbuję może się sprawdzi.
Mecz zaczynałem grając 4-3-2-1 tylko że asystent zauważył że luka pomiędzy pomocą a obroną jest za duża więc cofnąłem pomocników.

Mam kolejne pytanie w PSV mój napastnik(Anthony Lozano) notował w prawie każdym meczu gola i tak oto w połowie sezonu miał 16 goli na 18 większość goli strzelał otrzymując prostopadłe od Skrzydłowych (Veli Kavlak, Kiko Femenia) bądź rozgrywających (Filip Djuricic, Bacuna) jak to odwzorować w Liverpoolu
Mam zawodników którzy mając atrybuty techniczne(Podanie, technika, gra z pierwszej piłki, kreatywność) na poziomie 15 i więcej , lecz nie potrafie dobrać taktyki w której mój zespól będzie tak grał i tak oto napastnicy: Jele Vossen (mający znakomite wykończenie opanowanie i grę bezpiłki) ma 4 gole w 12 meczach a Lukas Kobilzek (wykończenie 15 opanowanie 14 Gra bez piłki 15) w 6 meczach w lidze ani razu nie pokonał bramkarza.

[quote="jkbscg"]Mogę Ci polecić klub Inter Turku z Finlandii. Co prawda są w ekstraklaskie finlandzkiej, a nawet biją się o awans do europejskich pucharów z HJK Helsinki, możesz też spróbować awansować do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Z Serie B wybrałbym Brescie. Dobrzy zawodnicy, młodzi, finanse dobre. Możesz wybrać klub węgierski ZTE ( stąd Lech pozyskał Rudnevsa). Ten zespół w tym sezonie spadł do drugiej ligi z ostatniego miejsca. Zawodnicy przeciętni/dobrzy, ale młodzi.[/quote]

Mimo mojej ogólnej niechęci do Włochów jako całości, wybrałem Brescie. Gdy zobaczyłem skład to od razu się uśmiechnąłem bo idealnie pasuje do taktyki Kyler, czy, jak kto woli 4-3-1-2. Zmodyfikowałem ją, spędziłem ok. 2 godziny na ustalaniu ról poszczególnych graczy oraz ustawień indywidualnych, biorąc pod uwagę preferencje i atrybuty najlepszych graczy na daną pozycję. Dopracowałem wszystko do maksimum. Narazie zagrałem 0 mecze towarzyskie i rezultat wygląda tak:
Brescia 6 - 0 Brescia II
Brescia 1 - 0 Chievo
Brescia 3 - 0 Torino
Brescia 2 - 0 Guimaraes.
Brak straconych bramek robi wrażenie, zobaczymy jak będzie w lidze. Polecam ten klub każdemu, który szuka młodego, utalentowanego zespołu, a przede wszystkim AMBITNEGO. Ten atrybut u prawie każdego zawodnika Brescii znajduje się powyżej średniej

[quote="tts0"]Witam,

chciałbym się dowiedzieć, czy często w swoich karierach spotykacie się z sytuacją, że Wasz zespół(głównie napastnicy) zachowuje się tak jakby trening strzelecki polegał na trafianiu piłką do celu, którym jest bramkarz lub trybuny?
Gram jedną karierę już od 13 sezonów i muszę przyznać, że ten problem to u mnie niemal codzienność. Choć napastników mam niemal światowej klasy, pudłują na potęgę lub obijają bramkarza rywali(zazwyczaj bardzo słabych rywali). Doprowadza mnie to już do szału! Trening wydaje się dobry, bo ciągle rosną im atrybuty strzeleckie; morale też wysokie a jednak często się zdarza, że na 30 strzałów w meczu mam ok. 5 celnych!
Co może być tego przyczyną?[/quote]
Rywal gra 10 zawodnikami we własnym polu karnym. Ciężko jest oddać strzał. Może postaraj się trochę rozciągnąć grę i przyśpieszyć przebieg gry. Jeżeli masz zawodników świetnie strzelających z dystansu to niech tego próbują (nawet kosztem podań do napastników).

Witam,

chciałbym się dowiedzieć, czy często w swoich karierach spotykacie się z sytuacją, że Wasz zespół(głównie napastnicy) zachowuje się tak jakby trening strzelecki polegał na trafianiu piłką do celu, którym jest bramkarz lub trybuny?
Gram jedną karierę już od 13 sezonów i muszę przyznać, że ten problem to u mnie niemal codzienność. Choć napastników mam niemal światowej klasy, pudłują na potęgę lub obijają bramkarza rywali(zazwyczaj bardzo słabych rywali). Doprowadza mnie to już do szału! Trening wydaje się dobry, bo ciągle rosną im atrybuty strzeleckie; morale też wysokie a jednak często się zdarza, że na 30 strzałów w meczu mam ok. 5 celnych!
Co może być tego przyczyną?