Witam,

Sprawa jest dość prozaiczna. Zarząd zgadza mi się na zakup stadionu, ma to zrobić mniej więcej w rok. Ale sam stadion jest już dość wiekowy, choć z niesamowitą atmosferą. Z doświadczenia wiem, że można go rozbudować blisko o 30 tysięcy miejsc. Ale mam jednak kilka pytań, na które nie wiem jak reaguje FM:

1. - Czy zakup starego stadionu wydłuży okres oczekiwania na zgodę zarządu wobec budowy nowego obiektu? W tym momencie zarząd chce budować nowy, ale nie ma funduszy.
2. - Czy jeśli nie wykupię stadionu to przy budowie nowej areny dostanę pieniądze ze sprzedaży obecnego? No i odwrotnie - wykupuję, rozbudowują znacznie, czy jego cena wraz z pojemnością wzrasta?
3. - Jaka może być cena za blisko 40-tysięczny stadion?
4. - Jeśli zarząd nie będzie miał wystarczających środków to zrezygnuje z zakupu czy weźmie kredyt?

Z góry dzięki.

[quote="maciekigood"]Smutne jest to, że wchodzę na CMREV pierwszy raz od praktycznie pół roku i na nieszczęście atmosfera, z tego co czytam, nadal ta sama.[/quote]

Acha. Czyli jaka?

Smutne jest to, że wchodzę na CMREV pierwszy raz od praktycznie pół roku i na nieszczęście atmosfera, z tego co czytam, nadal ta sama.

Zapraszamy do ligi www.fm-league.ugu.pl
Jesteśmy już w sieci rok i cały czas gramy !. Zaczęliśmy od FM 11 a teraz od kilku miesięcy gramy w FM 12. Zapraszamy do naszej ligi... Więcej info na GG:7884682 lub na naszej stronie internetowej po zarejestrowaniu się.
Gramy bardzo często w weekendy i wtedy kiedy jest wolne od pracy,szkoły. Gramy wieczorami lub przed południem po kilkanaście godzin. Bardzo miła atmosfera i na pewno spędzisz z nami miło czas grając długo w ligę Polską. Planujemy wprowadzić inne ligi ale potrzebujemy graczy. Zapraszamy

Szukam klubu... hm, sam nie wiem co to ma być. Chciałem Messine, ale oczywiście nie ma jej w żadnej grywalnej lidze włoskiej w FM. Nie chce raczej klubu z przeszłości, ani nic wielkiego. Taki jakiś... z aurą? Fajną atmosferą. Gdzie będzie się trzeba napracować. Bo w Monaco jestem wściekły. Bardzo prawdopodobne jest, że zagram w półfinale LM. Co mnie irytuje. Bo ten klub nie miał prawa wyjść z grupy. Może to być klub bogaty, z niskiem ligi. Może być słaby z fajnym stadionem... liczę na interesujące propozycję. Jakieś tam Chiny itd. mnie nie interesują. Chętnie wziąłbym się za Niemcy. Ale tam brak ciekawych drużyn w 2. Bundeslidze. No, może TSV. Ale ten podział zysków z biletów za wynajem Allianz jest wkurzający... Macie coś ciekawego?

Zastanawiam się nad Parmą, Realem...

Nie ma chyba złotej recepty na wygrywanie wszystkiego jak leci. Ta gra to nie GTA czy FIFA gdzie wszystko zalezy od szybkosci stukania w klawisze. Z tego co piszesz wynikaloby, ze lubisz ta gre tylko kiedy sie wszystko udaje.
Ale do rzeczy. Przyczyn slabej formy moze byc wiele. Przepracowales nalezycie przerwe miedzy rundami? Atmosfera w druzynie jest dobra? Jakies niesnaski pomiedzy pilkarzami? Masz przygotowane 3 taktyki na rozne warianty pogodowe/rywala? Skup sie w treningu przedmeczowym na ustawieniach przy defensywnych stalych fragmentach skoro tracisz duzo bramek po rzutach roznych. Uzyj kreatora i zastanow sie czy na pewno twoi gracze sa odpowiednio ustawieni przy defensywnych rzutach roznych i wolnych bo to nie jest normalne zeby caly czas w ten sam sposob tracic bramki i nic z tym nie zrobic. Po za tym na prawde tworcy dali tyle udogodnien ze na prawde nic tylko wygrywac. Warto stosowac rotacje i jesli z pozoru dobry grajek jest w slabej formie sadzac na lawie albo do rezerw, a wpuszczac mlodych/rezerwowych w formie - prawdziwe cuda sie dzieja czasem. Powodzenia.

Pewnie macie racje że będą niezadowoleni,ale czasami lepiej mieć piłkarza/y dobrego i niezadowolonego (kiedyś mu przejdzie) niż go nie mieć.Wybór należy do Ciebie.Pozdro

P.S.U mnie ostatnio pól składu było niezadowolonych ale grali w miarę dobrze, przeszło im po miesiącu i teraz atmosfera w zespole jest bardzo dobra,a wszystko przez niskie premie dla drużyny.

Witam, gram w fm11 Chelsea i po pierwszym sezonie udało zdobyć mi się potrójną koronę(ekstraklasa,LM,FA CUP) a moi podstawowi piłkarze chcą odejść(Terry,Lampard oraz Benayoun który w sumie może odejść bo niczego nie wnosi i głownie grzeje ławkę) ponieważ twierdzą że przeze mnie w klubie jest zła atmosfera i chcą bym wystawił ich na rynek transferowy no i tak robię bo wiadomo z niewolnika nie ma pracownika... Ale to są kluczowe postacie CFC i chciałbym ich zostawić do końca kariery. Proponowałem im nowe kontrakty bardzo korzystne ale oni nie chcą przedłużać umowy i nadal chcą odejść. Morale przez cały sezon mieli Znakomite/B.dobre bo jak wcześniej wspomniałem wygrałem sporo pucharów no i rozmowy motywacyjne staram się przeprowadzać IMO dobrze, po wygraniu ważnego meczu często chwalę ich za postawę być może za często no ale nie sposób ich nie chwalić jeśli wygrywają puchary i inne ważne mecze typu Chelsea vs. Arsenal. Zdarzały się porażki i remisy z drużynami o klasę słabszymi i wtedy bywałem ostry w pomeczowych rozmowach motywacyjnych ale zazwyczaj reagowali na to lepszą grą w następnym meczu więc nie wiem gdzie robię błąd. Jeśli chodzi o transfery kupiłem tylko jednego zawodnika(Giorgio Chiellini) ponieważ Alex od dłuższego czasu chce odejść. Miałem także problem z Mikelem z dwa miesiące przed zakończeniem sezonu również chciał odejść więc zgodziłem się z wpisaniem go na listę transferową lecz po zakończeniu sezonu poprosił bym usunął go z listy transferowej więc tak zrobiłem ponieważ dobrze sprawuje się jako defensywny pomocnik. Każdy z nich argumentował swoją decyzję tym że nie potrafię prowadzić tego klubu i przeze mnie jest właśnie zła atmosfera. Obecnie piłkarze są na wakacjach. Może zmniejszyć im intensywność treningu? Jest średnia choć maksymalnie podwyższona a sami piłkarze często skarzą się właśnie na intensywność treningu twierdząc że jest za wysoka wtedy daje im dzień wolnego co by odpoczęli i może w tym popełniam kluczowy błąd. Dajcie jakieś rady bo już nie mam pojęcia jak zatrzymać w klubie Terry'ego i Lamparda. Pzdr

Witam,
jakiś czas temu rozpocząłem rozgrywkę od Division Three (4 poziom rozgrywek) w Szkocji. Przejąłem amatorski klub Queen's Park FC. Wiedziałem, że na początku będzie ciężko jednak udało mi się jak na te warunki skomplementować świetny skład, którym wygrałem Division Three miażdżąc rywali, a w następnym sezonie 2 miejsce i awans po barażu z Division Two do Division One (Dundee FC 4 mecze zremisowało, resztę wygrało - zmiażdżyli mnie i ligę, ja zmiażdżyłem ligę). Division Two grałem praktycznie, w 90% tym samym składem co w Division Three. Oczywiście wszyscy na kontrakcie amatorskim, bo innych podpisywać nie mogę. Nie raz chcieli mi zabrać moich najlepszych zawodników, nawet kluby ze Scottish Premier League, ale oni, ku memu zdziwieniu są niezwykle lojalni i zostają przy mnie. W końcu 2 sezony awansowałem o 2 ligi, jestem "nie do ruszenia", atmosfera w zespole wspaniała.
Ale do czego zmierzam. Na koncie blisko 2 mln €, klub wart bagatela 28-29 mln €, Hampden Park (ponad 40 tys miejsc - ale co z tego skoro maksymalnie widziałem 3 tys kibiców), drugi poziom rozgrywkowy w Szkocji. A klub nadal ma status amatora. Z jednej strony to jest pozytywne bo mogę mieć wielu piłkarzy i nic im nie płacić, ale z drugiej strony mogą mi podkraść zawodników za bezcen, trening amatorski nie jest tak skuteczny jak profesjonalny oraz to co najmniej dziwnie wygląda - klub amatorski w Division One...
Trzeciego sezonu jeszcze nie rozpocząłem - jestem na 1 lipcu. Ale były już podsumowania itp - i np taki Livingston przeszedł z zawodowca na półzawodowca. I tu się pojawia pytanie: dlaczego nadal jestem amatorem, dlaczego się to nie zmieniło i co musiałbym zrobić by się to zmieniło? (FMRTE nie wchodzi w grę). Zarządu też nie mogę prosić o zmianę statusu.
Wybaczcie, że się tak rozpisałem. Mam nadzieję, że jesteście jakoś w stanie pomóc.
Pozdrawiam.