[quote=Guezmir]Następny mecz. Mirko Ivanovski - 5 strzałów/3 światło bramki/2 gole 
Da się?
Miessiego ustawiaj jako schodzącego napastnika (OPP, OPL lub OPŚ) i nakaż Xaviemu i Iniescie grać na niego. [/quote]
Oczywiscie tak mialem ustawionego messiego (nawet jako inside forwarda i gralem do niego jako Target mana to feet) a te wszytskie paski mam na maxa i team jest zżelowany jak głowa Crystyny. Ostatnio pograłęm sobie znowu mojego sejwa z kumplem. On caly czas ma problemy ze skutecznoscia w Chelsea (typu Drogba 4 zmarnowane setki albo 4 poprzeczki w meczu) mi natomiast odblokowalo sie moje leverkusen. Nie chce zapeszac ale mam 7 zwyciestw z rzedu bez straty bramki. Wygrane po 2-0, 3-0 ( w tym 3-0 z borussia i 2-0 z hoffenheim away ) zadziwiajaco łatwe. Wskoczyłem na pierwsze miejsce a Kiessling miażdzy, gniecie, pruje i ładuje bramy i asysty aż musiałem sprawdzić czy nie śnię (7 goli, 4 ass w 7 meczach). Gram identycznym ustawieniem jak Barcą, tylko idnywidualne polecenia nieco zmienilem (wiadomo Rolfes nie moze byc adv PM jak xavi), gram troszke prostsza piłkę, mam gorzej zblendowany team do taksy, gorszych (teoretycznie) graczy,wiele zmian kadrowych choc głównie na ławce. Mam takze identyczny trening.
Jedyne różnice to prostsza gra no i 3 fizoli w srodku (Rolfes, ballack, vidal). Jednak nie wiem czym jest spowodowana dobra skutecznosć takich graczy jak Renato, Kiessling, Jorgensen czy Barnetta.I w Barcy i w Bayerze po team talkach raczej moi sa zmotywowani lub nie sprawia to im róznicy. Staram się też nie dopuscic do overconfidenca i co jakis czas zaskocze wypowiedzia na konferencji. Morale tu i tu mam "zielone" maksymalnie. Nie gram tak kreatywnie, więc moi mniej szans sobie stwarzają. Więc jak to się dzieje, iż strzelam Bayerem 3 bramki mając 2 setki 14 strzałów a Barca 7 setek 25 strzałow i jest wynik 1-0, 2-0 ?? Dodam, iż oglądam cały mecz i katalończycy stwarzają sobie wręcz dziecinnie łatwe do wykończenia akcje a Kiessling potrzebuje 10 cm wolnej przestrzeni w polu karnym by wpakować piłkę do siatki.
Juz kiedys zauwazylem, iż "fizolstwo" w tej grze bardziej popłaca (wszak to gra robiona w głownej mierze przez anglików). W skrócie, Mr. Ballack wyprawia mi takie cuda o jakich Xavi i Iniesta moga tylko pomarzyc w tej grze. Trio w.w. twardzieli jest bardziej skuteczne niż katalońscy magicy. Sądzę, że podobnie jest z Villą, Messim czy Bojanem których to Kiessling czy Derdiyok mogą złamać jedną ręką. Prawdopodobnie powerfulle są bardziej "w modzie" albo nie znalazłem ustawień by to wykorzystać.
Jest jeszcze inny czynnik. Kiedyś slyszałem opinie, iż granie mocnymi klubami (czyt. z wysoką reputacją) jest mocno utrudnione od 2-3 edycji FMa. Wiadomo jak SI utrudnia granie. Częste Motm Gk przeciwnego teamu, spalone z kapelusza, niemoc strzelecka lub slupko i popreczko-strzelność niczym w starych Fifach. Dlatego zaczne sobie sezon np. Betisem i zobacze czy moje podejrzenia (a takze kilku znanych mi osób) nie są wynikiem lub początkiem mojej FM-depresji
Pozdro.. Widze światełko w tunelu

Da się?
Miessiego ustawiaj jako schodzącego napastnika (OPP, OPL lub OPŚ) i nakaż Xaviemu i Iniescie grać na niego. [/quote]
Oczywiscie tak mialem ustawionego messiego (nawet jako inside forwarda i gralem do niego jako Target mana to feet) a te wszytskie paski mam na maxa i team jest zżelowany jak głowa Crystyny. Ostatnio pograłęm sobie znowu mojego sejwa z kumplem. On caly czas ma problemy ze skutecznoscia w Chelsea (typu Drogba 4 zmarnowane setki albo 4 poprzeczki w meczu) mi natomiast odblokowalo sie moje leverkusen. Nie chce zapeszac ale mam 7 zwyciestw z rzedu bez straty bramki. Wygrane po 2-0, 3-0 ( w tym 3-0 z borussia i 2-0 z hoffenheim away ) zadziwiajaco łatwe. Wskoczyłem na pierwsze miejsce a Kiessling miażdzy, gniecie, pruje i ładuje bramy i asysty aż musiałem sprawdzić czy nie śnię (7 goli, 4 ass w 7 meczach). Gram identycznym ustawieniem jak Barcą, tylko idnywidualne polecenia nieco zmienilem (wiadomo Rolfes nie moze byc adv PM jak xavi), gram troszke prostsza piłkę, mam gorzej zblendowany team do taksy, gorszych (teoretycznie) graczy,wiele zmian kadrowych choc głównie na ławce. Mam takze identyczny trening.
Jedyne różnice to prostsza gra no i 3 fizoli w srodku (Rolfes, ballack, vidal). Jednak nie wiem czym jest spowodowana dobra skutecznosć takich graczy jak Renato, Kiessling, Jorgensen czy Barnetta.I w Barcy i w Bayerze po team talkach raczej moi sa zmotywowani lub nie sprawia to im róznicy. Staram się też nie dopuscic do overconfidenca i co jakis czas zaskocze wypowiedzia na konferencji. Morale tu i tu mam "zielone" maksymalnie. Nie gram tak kreatywnie, więc moi mniej szans sobie stwarzają. Więc jak to się dzieje, iż strzelam Bayerem 3 bramki mając 2 setki 14 strzałów a Barca 7 setek 25 strzałow i jest wynik 1-0, 2-0 ?? Dodam, iż oglądam cały mecz i katalończycy stwarzają sobie wręcz dziecinnie łatwe do wykończenia akcje a Kiessling potrzebuje 10 cm wolnej przestrzeni w polu karnym by wpakować piłkę do siatki.
Juz kiedys zauwazylem, iż "fizolstwo" w tej grze bardziej popłaca (wszak to gra robiona w głownej mierze przez anglików). W skrócie, Mr. Ballack wyprawia mi takie cuda o jakich Xavi i Iniesta moga tylko pomarzyc w tej grze. Trio w.w. twardzieli jest bardziej skuteczne niż katalońscy magicy. Sądzę, że podobnie jest z Villą, Messim czy Bojanem których to Kiessling czy Derdiyok mogą złamać jedną ręką. Prawdopodobnie powerfulle są bardziej "w modzie" albo nie znalazłem ustawień by to wykorzystać.
Jest jeszcze inny czynnik. Kiedyś slyszałem opinie, iż granie mocnymi klubami (czyt. z wysoką reputacją) jest mocno utrudnione od 2-3 edycji FMa. Wiadomo jak SI utrudnia granie. Częste Motm Gk przeciwnego teamu, spalone z kapelusza, niemoc strzelecka lub slupko i popreczko-strzelność niczym w starych Fifach. Dlatego zaczne sobie sezon np. Betisem i zobacze czy moje podejrzenia (a takze kilku znanych mi osób) nie są wynikiem lub początkiem mojej FM-depresji

Pozdro.. Widze światełko w tunelu

Najnowsze posty