Ja bym grał Kędziorą na prawej obronie, Możdżenia na skrzydło, dałbym szansę Linettemu, w ataku Bagiński (silny, szybki, całkiem niezły technicznie, brakuje mu jeszcze trochę spokoju, ale chyba jest to nasz największy talent w ataku). Wiem, że to ryzykowne, ale przynajmniej było by wiadomo, czy coś znaczą ci młodzi zawodnicy. Ślusarski i Ubiparip z Żetysu zmarnowali tyle okazji, że jeden średniej klasy napastnik miałby na koncie ze trzy bramki. Reputacja Lecha spadła z 2,5 do 2 gwiazdek.

Najnowsze posty