Im lepiej, tym gorzej

ArchieX Proletariat

0
31.08.2005, 09:59    Pytanie
Są takie sytuacje, a w zasadzie - mechanizmy - w FM2005, że odechciewa się grać w tę grę, a także myśleć o zakupie FM2006 (bo jakoś nie wierzę, że zostaną one poprawione...). Co mam na myśli? Ano - im większe sukcesy osiąga klub - zarówno sportowe, organizacyjne, jak i finansowe, tym bardziej polityka kadrowa Zarządu klubu (mówię tu o jednym z klubów polskiej Idei Ekstraklasy) coraz mniej przystaje do rzeczywistości. Taki obrazek: końcówka sezonu 2006/07. Mój zespół już na kilka kolejek przed końcem rozgrywek zapewnił sobie Mistrzostwo Polski, zdobył Puchar Polski i Puchar UEFA. Na koncie jest "bogato" - ok. 23 milionów funtów. W miesięcznym budżecie płacowym pozostało do wykorzystania 900 tys. funtów. Czyli - wydawałoby się - nie jest źle. I tu ciekawostka. Jest połowa czerwca 2007, ostatnia kolejka minęła, ale sezon nie został jeszcze przez grę podsumowany i zamknięty (nagrody dla piłkarzy roku, menedżera roku, bramki sezonu etc., nie zmieniła się jeszcze pozycja klubu w europejskim rankingu). Chcę pozyskać zdolnego lewego pomocnika (słaba strona zespołu). Jego klub macierzysty zgodził się na transfer. Mój budżet transferowy to ponad 8 milionów funtów. Zaczynają się pertraktacje z graczem. Mój Zarząd za pozycję gracza pierwszego zespołu pozwala mi zaoferować mu do 120.000 funtów miesięcznie, do tego do 3.5 tys. za gola i asystę. Pertraktacje jednak nie wypalają, nie odpowiada mu pozycja w zespole. Zamierzam złożyć nową ofertę. W międzyczasie następuje rozliczenie sezonu, mój zespół skacze z 116 na 38 miejsce w tabeli europejskich klubów, budżet transferowy rośnie do 9.25 miliona funtów, Zarząd jest zachwycony osiąganymi przeze mnie wynikami, za cel stawia mi tym razem zdobycie mistrzostwa (poprzednio było to miejsce premiowane udziałem w europejskich pucharach). Znów składam ofertę klubowi, ten się zgadza, przechodzę do negocjacji z graczem i co? I Zarząd pozwala mi już tylko na 55.000 funtów dla gracza pierwszej drużyny, jak i kluczowego. Za gola i asystę mogę dać już tylko max. 1.2 tys. Co się dzieje??? Z jednej strony sukcesy, zadowolenie Zarządu, wzrost budżetu transferowego, a z drugiej obcięcie kasy na płace o ponad 50% (mimo, iż do miesięcznego limitu brakuje nadal ok. 800.000 funtów)? Inna kwestia - że Zarząd nie pozwala na zaoferowanie sztabowi trenerskiemu więcej niż 1100 funtów, a tyle to oni w innych - gorszych - polskich klubach zarabiają... I jak tu budować drużynę? Innym mankamentem, który mocno wkurza jest to, jak na kilka kolejek przed zakończeniem sezonu mój klub zapewnił już sobie Mistrzostwo (literka M przy nazwie klubu w tabeli), a przed jednym z meczów jego trener mówi w mediach, że nie sądzi, bym zdołał zdobyć mistrzostwo! Kpina jakaś? I w odpowiedziach mam m.in. że wierzę w zdobycie mistrzostwa, albo wiem, że je zdobędę. Paranoja!

ArchieX Proletariat

0
31.08.2005 10:48    #1
Nie pamiętam opinii asystenta z pierwszego podejścia, ale przy drugim uznał go za niegodnego uwagi. Zdarza się to zresztą nie pierwszy raz, że bardzo dobrego gracza mój asystent ocenia jako bezwartościowego (a sam ma renomę kontynentalną - wyżarł się pewnie na moich sukcesach...). Gracz ma rewelacyjne - jak na mój zespoł - statsy (Szwed Andersson, D/OP ŚP) i naprawdę byłby dużym wzmocnieniem. A jeżeli Zarządowi się wydaje, że przyjdzie do mnie Henry albo Rooney, to się grać odechciewa. Prawda jest bowiem taka, że bardzo trudno jest znaleźć dobrego gracza, który chciałby przejść do polskiej ligi - nie są zainteresowani. Polska w rankingu jest póki co na 14. miejscu i sporo jeszcze potrzeba czasu, by to się znacząco poprawiło (poza moją drużyną reszta szybko odpada w pucharach).

Post pomocny

 Bobi były Premier Rewolucji

Postów: 380
Grupa: Ekspert
Dołączył: 12.12.2003
Skąd: Bydgoszcz
Poziom ostrzeżeń: 0
0
31.08.2005 10:59    #2
No niestety, tak bywa, że zarząd nie widzi ogromnego potencjału zawodnika. Może spróbuj sprowadzić go na testy? Może to coś da. A zdradzisz, jaki klub kierujesz?

Post pomocny

ArchieX Proletariat

0
31.08.2005 11:44    #3
Lech Poznań.

Post pomocny

 gosc Partyzant

Postów: 226
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 04.05.2006
Skąd: Miastko
Poziom ostrzeżeń: 0
0
01.09.2005 11:33    #4
W Pogoni mamy podobne problemy;-). Ja tez juz tutaj wspominalem o tych chorych zasadach ( a raczej brau zasad??) jesli chodzi o place jaka mozna zaoferowac danemu zawodnikowi lub trenerowi. Jesli chodzi o argumentacje, ze niby to skok w rankingu sprawia, ze zarzad mierzy w lepszych graczy, to sie nie zgodze. Czesto mam mozliwosc sciagniecia dobrego gracza polecanego przez asystenta, ale czasem placa jaka moge mu zaoferowac jest ponizej nie tylko jego oczekiwan ale tez ponizej tego co moglem zaproponowac innym gorszym wczesniej. Nielogiczne jest dla mnie to, co przytoczyl kolega ArchieX, ze klub awansowal w rankingu i nagle moze przeznaczyc na tego samego gracza duzo mniej pieniedzy. To nie powinno miec znaczenia w tym przypadku. Mogloby miec znaczenie jesli chodzi o jakies decyzje klubu co do samego zatrudnienia, ale sama "wycena" zawodnika jesli juz to powinna pojsc w gore, tak jak zwykle to bywa w klubach renomowanych. Swego czasu podawalem przuklad trenera, ktoremu kontrakt sie konczyl a ja moglem mu zaproponowac jak dobrze pamietam to chyba 1/5 tego co dostawal wczesniej, mimo ze klub znacznie sie wzbogacil przez kilka lat i budzet transferowy mial nieporownywalnie wyzszy niz kiedy trenera zatrudnialem. Tym trenerem byl Kleidinst, a wiec bardzo dobry fachowiec o uznanej marce. Zmieniajac troche temat troche irytujace jest, ze mimo sukcesow klubu trenerom nie mzienia sie ( przy najmniej u mnie reputacja). Zatrudniam trenera nieznanego, ale ze swietnymi statystykami i po kilku latach sukcesow w lidze i wystepach w Europie trener taki nadal jest nieznany. Moim zdaniem powinno byc to uzaleznione od tego, z ktora druzyna trener pracuje i jakie wyniki osiaga ta druzyna, a dodatkowo styl i taktyka wykorzystywana w meczach w dluzszym okresie powinna wplywac na zmiane informacji w profilu danego trenera. Np. trener przydzielony do druzyny U-18 po 5 z rzedu mistrzostwie w lidze juniorow powinien znlezc uznanie w oczach fachowcow i miec lepsza reputacje,preferowana taktyka moze sie nie zmienic, bo pewnie wykorzystuje swoja. Ale juz taki rener przydzielony do pierwszego zespolu, gdzie my ustalamy taktyke, po kilku sezonach powinien przestaiwc sie na "nasze granie", co powinno byc widoczne w profilu. A narazie jedyne co sie zmienia to wiek trenera, a reszta nic. Sa to elementy zniechecajace do perspektywicznej pracy z zespolem, a co za tym idzie do samej gry. Ja gram pol sezonu, sezon i musze robic kilka tygodni przerwy, bo zaczynaja mnie irytowac wszelkie niedociagniecia programu i wrazenie, ze co bym nie robil, to po sezonie i tak cos sie spie...szy za sprawa jakiegos buga. Jak nie natury opisanej wczesniej, to pojawiaja sie problemy z wadliwymi funkcjami. W obecnym savie na stale juz chyba chrzania mi sie rezimy treningowe, kasuje jeden, a znika mi drugi, wybieram domyslny dla ekipy, a pojawia mi sie taki, ktory juz dawno skasowalem i nie moge tego zmienic....Mam nadzieje (po raz kolejny z reszta), ze nastepne dzielo SI bedzie mniej razilo w oczy takimi bledami.

Post pomocny

Tecumeseh Proletariat

0
02.09.2005 09:19    #5
Po prostu panowie musimy poczekać na Fm-a 2006. Może w końcu zauważalnie rosnąca reputacja klubu (co jest obiecywane) przez jakiś miły "bug" poprawi i te idiotyczne zasady rozdzielania kasy w klubie

Post pomocny

Z. Proletariat

0
01.04.2006 08:00    #6
Wszystko wymienione przez Archiex to prawda. Dorzuce tylko kilka uwag. Grałem około 20 sezonów wlidze Ukraińskiej i wyciągnełem do ekstraklasy Podole. Zespół dzięki wielu sukcesom wdrapał sie na 2 miejsce w rankingu klubów europejskich. Jednak górna granica tego co mogłem zaproponować zawodnikowi wcale się nie podnosiła a wręcz spadała i była dużo niższa niż Dynama Kijów czy też Szahtaru (sprawdziłem bo przeżuciłem się po Podolu na te kluby). Absurd polegał też na tym że zawodnicy odchodzili mi do "silniejszych" zespółów w lidze ukraińskiej mimo iż w rankingu mój zespół był wyżej notowany i 5 razy z rzędu zdobywał mistrzostwo. Miałem potęzne limity transferowe około 30 mln, potężne limity płacowe i bezsensownie niską górna granicę płacy tygodniowej co zamykało możliwośc kupienia wielu zawodników. Może mi ktoś napisać czy w FM2006 coś na tym tle się zmieniło?

Post pomocny

Musisz się zalogować, aby dodać odpowiedź.

PRZEGLĄDAJĄ TEMAT

1 aktywny w tym 0 zarejestrowanych, 1 gość, 0 ukrytych

FM REVOLUTION - OFICJALNA STRONA SERII FOOTBALL MANAGER W POLSCE
Największa polska społeczność Ponad 70 tysięcy zarejestrowanych użytkowników nie może się mylić!
Polska Liga Update Plik dodający do Football Managera opcję gry w niższych ligach polskich!
FM Revolution Cut-Out Megapack Największy, w pełni dostępny zestaw zdjęć piłkarzy do Football Managera.
Aktualizacje i dodatki Uaktualnienia, nowe grywalne kraje i inne nowości ze światowej sceny.
Talenty do Football Managera Znajdziesz u nas setki nazwisk wonderkidów. Sprawdź je wszystkie!
Polska baza danych - dyskusja Masz uwagi do jakości wykonania Ekstraklasy lub 1. ligi? Napisz tutaj!
Copyright © 2002-2024 by FM Revolution