Czołem FM-owi bracia!
Zabrałem się za grę w lidze San Marino zespołem La Fiorita. Plany są bardzo ambitne, zapisanie się złotymi zgłoskami w footballu w tym malutkim kraju to mój główny cel. Ogólnie jestem pasjonatem gry małymi klubami, jednak na tak niski poziom jeszcze nigdy nie zjechałem. Tu pojawiają się moje wątpliwości czy osiągnięcie, tego co możliwe tylko w grze - sukcesów na europejskim podwórku jest w ogóle możliwe. Problemem wydaje się po pierwsze status klubu (amatorski). Pytam tu graczy, którzy grywali już klubem z takim statusem - ile zajmuje czasu przejście na półzawodowstwo? Czy jedynym wyznacznikiem jest stan portfela mojego bossa, czy może wynik sportowy liczy się najbardziej? Co więc mam uczynić, aby półzawodowcem zostać?
Dalej pojawia się następny problem, a więc limit obcokrajowców. W San Marino wynosi on 6 cudzoziemców w składzie zgłoszonym do rozgrywek. To oznacza, że moja drużyna w dalekiej przyszłości musiałaby składać się w głównej mierze zawodnikach szkolonych w klubie, a jak wiadomo do tego potrzebuję bardzo dobrej sekcji młodzieżowej. Czy istnieje więc możliwość zmiany reguł ligi (bo podejrzewam, że władze ligi w prawdziwej piłce z pewnością poszłyby mi na rękę w przypadku gry w pucharach )?
No i na koniec oczywiście czekam na wasze historie związane z podobnymi klubikami.
PS. Wszystko co napisałem zakładam hipotetycznie, ponieważ szanse, że kiedykolwiek osiągnę 2 czy 3 rundę eliminacji LM/LE są znikome, jednakowoż taki cel sobie stawiam przychodząc do tego klubu i chcę uniknąć błędów, które kiedyś tam mogą mieć ogromne znaczenie