Dodam tez cos od siebie na obrone. Proponuje sprawdzic w grze jak czesto Polska jest w stanie wygrac z germanskimi oprawcami 2:0. Moze ktos zrobi takie badanie np na 20 meczy. I wtedy bedziemy mieli odpowiedz jak to jest z tymi cyferkami.

[quote="kalidorek"]Dodam tez cos od siebie na obrone. Proponuje sprawdzic w grze jak czesto Polska jest w stanie wygrac z germanskimi oprawcami 2:0. Moze ktos zrobi takie badanie np na 20 meczy. I wtedy bedziemy mieli odpowiedz jak to jest z tymi cyferkami.[/quote]

Serio Ciekawe jak by to wyglądało....

Kontynuując temat statystyk. Juz w drugim losowaniu Polska remisuje w Niemczech z mistrzami świata 1:1.Punkt ju w drugim losowaniu.

Jednak dużo ciekawiej było z Koreą U20.Może mi Pan wytłumaczy jakim to cudem w pierwszych dziesięciu losowaniach Korea wygrywa 8 razy, by w następnych 10 wygrać tylko 4. Podejrzewam, że na dystans dojdziemy do 50/50.W dwudziestu losowaniach nie ma żadnego remisu,więc zakładam, że prawdopodobieństwo takiego wyniku jest bliski" 0" . Mając na uwadze, że pierwsze 8 meczy jest porażką i ,ze porażka jest na 50 procent komputer wylosował zdarzenie na 1/0,5 do 8 potęgi. Rzucając monetą uzyskałem najdłuższą serię "orzełków" pięć w 30 seriach, i to nie za pierwszym razem. Taka obserwacja skłania do wniosku, że Korea Pd U-20 jest uprzywilejowana. Proszę zauważyć, że ta Korea w połowie składa się z "szaraków" i jej wartość wynosi w przybliżeniu 400 tysięcy funtów. Pokonuje ona Brazylię wartą 11 milionów. Oszukałem grę przyznaję, bo chcę zagrać z Serbią wartą ponad milion.Ta Serbia przegrała z Trynidadem i Tobago wartym 11 tysięcy. Z tą Serbią powinienem wtopić bezapelacyjnie. Jeżeli tak sie nie stanie będę serdecznie zdziwiony. Znaczyć to będzie jednak tyle, że wynikami rządzi algorytm losowy, albo stały, który promował na przykład Koreę. Mało prawdopodobne, aczkolwiek w świetle obserwacji wyników reprezentacji możliwy. Poruwnuję pieniądze, nie liczby bo tak łatwiej aczkolwiek wiem, że to nie do końca prawidłowe. Jednakże pieniądze w grze przekładają się na "cyferki" , a te podobno grają. No więc nie grają tylko "cyferki" .
Ale bardzo ciekawe rzeczy dzieją się w ligach:
Legia, Chelsea, Bayern,Real, Olimpiakos, PSG, Dundee , Juventus.
Wychodzi na to, że w ligach zgodnie z "cyferkami".

// Edytowano 6 razy, ostatni raz 22.12.2014 o godz. 12:30

A propos Korei Pd i Brazylii to wyniki te nie dziwią mnie tym bardziej, że chodzi o U-20.
Szablony atrybutów zawodników moim zdaniem przemawiają na korzyść Korei. Nie chodzi mi o CA/PA ani o szczegółowe atrybuty ale o takie sprawy jak:
Ambicja - Korea: przeciętna (10-11); Brazylia: poniżej przeciętnej (8-9)
Presja - Korea: poniżej przeciętnej (8-9); Brazylia: poniżej przeciętnej (8-9)
Profesjonalizm - Korea: dobra (14-15); Brazylia: niska (6-7)
Nie bez znaczenia może być fakt, że dla Brazylii znaczenie gry w reprezentacji jest "Bardzo ważne" (Korea: "Ważne" co w połączeniu z nie najlepszą "Presją" i kiepskim "Profesjonalizm" może powodować, że zawodnicy łatwiej "spalą się" przed lub w trakcie meczu. Na dodatek Korea gra bardzo mocnym kryciem (15) i mocnym pressingiem (14) podczas gdy Brazylia gra praktycznie bez krycia (2) i trochę mniejszym pressingiem (12).
Wszystko to dotyczy oczywiście gry prowadzonej przez komputer, "ludzki" gracz z natury zmienia (na lepsze lub na gorsze) te parametry.
Bardzo możliwe, że jednak grają "cyferki" tylko, że jest ich znacznie więcej niż widzimy w czasie gry.

" Mając na uwadze, że pierwsze 8 meczy jest porażką i ,ze porażka jest na 50 procent komputer wylosował zdarzenie na 1/0,5 do 8 potęgi." - chyba jednak nie można tak tego traktować. Każdy mecz jest oddzielnym i niezależnym zdarzeniem i to, że pierwsze osiem skończyło się tak, jak się skończyło to przypadek.

// Edytowano 1 raz, ostatni raz 22.12.2014 o godz. 15:57

Ale Brazylia zdobyła tytuł . Ja przegrałem z Serbią 1:0. Powinienem i przegrałem.
Wracajac do rozwarzań. To co kolega pisze to taki" wytrych" . Można tłumaczyć w powyższy sposób każde zdarzenie. Ja wygrałem z Koreą 5:0 (było to oszustwo). Ale i tak dalej nie tłumaczy to dlaczego w pierwszych 10 losowaniach jest 8:2 na korzyść Korei, a potem 6:4 na korzyść WKS.
Reasumując. Wynik WKS i Korei powinien być pół na pół, a taki nie był. Pierwsze 10 losowań pokazuje, że Korea jest w jakiś sposób uprzywilejowana.
W sumie to 8 orzełków pod rząd jak policzyłem to tylko 1/256, to prawie jak 3 takie same cyfry w kości (na trzy) .To nie jest jakieś nie wiadomo co. Może się zdarzyć.

Bo Brazylia ma zdecydowanie najwyższą reputację
Wytrychem można nazwać praktycznie każdą próbę jakiegokolwiek tłumaczenia wyników, a wytłumaczenia dlaczego w pierwszych 10 losowaniach jest tak, a nie inaczej po prostu nie ma - tak padło i już. Jeżeli na wynik ma wpływ powiedzmy 40 różnych parametrów indywidualnych i zespołowych ale do ustalenia konkretnego rezultatu program wybiera tylko 10 z nich to po prostu w pierwszych 10 losowaniach wybrał lepsze parametry Korei. W końcu - tu się zgadzamy - to nie jest jakieś nie wiadomo co, może się zdarzyć Gdyby w następnych 10 próbach było podobnie to można by przypuszczać faworyzowanie Korei ale też bardzo nieśmiało - to jest zdecydowanie za mało prób.
A co do parametrów psychicznych to wydaje mi się, że w tym roku panowie z SI zwiększyli ich wpływ na grę w porównaniu z poprzednimi latami ale to może być moje subiektywne odczucie.

u mnie w karierze Polska w El.ME zajęła 2 miejsce (za Niemcami) z bilansem 7zw, 3r, 0p. z Niemcami wygrali 2-0 i zremisowali 2-2. Z Gibraltarem wygrywali 3-1 i 5-0.