Cześć wszystkim
Mam pozornie bardzo prosty problem z taktyką, którego nie mogę rozwiązać już od jakiegoś czasu. W skrócie - łatanie jednej dziury w taktyce powoduje kolejną.
Jeśli przeciwnik atakuje środkiem, to powinniśmy zawęzić pole gry, jasne. Taktyczny elementarz, niezależny od taktyki. To rozumiem i nie mam co do tego żadnych zastrzeżeń. Co jednak mam zrobić, kiedy po mojej zmianie nagle przeciwnik zaczyna atakować skrzydłami? Jedna-dwie wrzutki wystarczają, żebym znowu stracił gola
Mam pozornie bardzo prosty problem z taktyką, którego nie mogę rozwiązać już od jakiegoś czasu. W skrócie - łatanie jednej dziury w taktyce powoduje kolejną.
Jeśli przeciwnik atakuje środkiem, to powinniśmy zawęzić pole gry, jasne. Taktyczny elementarz, niezależny od taktyki. To rozumiem i nie mam co do tego żadnych zastrzeżeń. Co jednak mam zrobić, kiedy po mojej zmianie nagle przeciwnik zaczyna atakować skrzydłami? Jedna-dwie wrzutki wystarczają, żebym znowu stracił gola
Najnowsze posty