Rzadko. To nie jest normalne. To przeoczenie programistów, jeśli się tak stało. Wątpię, aby takie sytuacje zdarzały się często.

Brak Eugena się odbił na wyniku. Z nim bym pokonał Argentynę 2-0, a tak niespodziewanie przegrałem 1-0.

Skąd te wyliczenia?
OT. Generalnie Polska reprezentacja to dramat, objąłem ją w 2019 roku i tak, trio z dortmundu już nie gra (Błaszczykowski i Piszczek zakończyli kariery, Lewandowski w 2017 roku zakończył karierę reprezentacyjną) talenty typu Żyro, Milik, Wolski szałowych statów nie mają, dobrych newgenów brak albo są jeszcze nie rozwinięci. Jedynie bramka dobrze obstawiona. Nie wiem jak tym można grać. Nie dziwię się że poprzedni menadżerowie nic nie osiągnęli skoro nie ma kim grać :/

E tam gadasz, u mnie Rybus w Interze grał nawet, a Lewy w Tottenhamie bodajże.

A u mnie Szczęsny gra w Barcelonie, ale to nie kwestia tego gdzie oni grają. Aż dziw bierze że komputer kupuje Polaków do średnich lub większych klubów europejskich przy tak mocno przeciętnych atrybutach. Nie ma z czego wybierać przy powołaniach bo większość stosunkowo dobrych zawodników pokończyła już kariery albo jest w wieku 30-33lat, dobrych następców nie widać a newgeni z podwójnym obywatelstwem wolą grać dla tej drugiej ojczyzny. Nie dziwię się że co eliminacje to trener wylatuje bo kończy na 3-5 miejscu w grupie. Mnie pewnie też po eliminacjach wywalą jak nic nie ugram. Z drugiej strony w kwestii Polskiej reprezentacji gra pokrywa się z rzeczywistością