Taktyka, którą używam od trzech sezonów w Wiśle Kraków. Dostarcza dużo bramek, posiadania piłki w granicach 60-65% oraz strzałów. Gra opiera się na schodzących napastnikach, którzy dostarczają mnóstwo goli.

Gra w obronie: 4 obrońców w linii, ustawieni bardzo wysoko, przy czym stosują pułapki ofsajdowe. Boczni obrońcy mają obiegać schodzących napastników i zajmować ich pozycje, dostarczając większą możliwość rozegrania piłki.

Linia pomocy: dwóch pomocników, jeden typowy walczak, którego celem jest odbiór piłki, a drugi cofnięty rozgrywający, który ma zaczynać konstruowanie akcji w środku pola jeszcze na własnej połowie. Przed nimi ustawiony jest zawodnik na pozycji klasycznej 10, który ma wbiegać w pole karne i siać zamęt w obronie przeciwnika.
Na bokach pomocy dwóch schodzących napastników, od których jako pierwszych oczekuje się bramek.

Napastnik to fałszywa 9 - zadaniem jego jest cofanie się w głąb pola i robienie miejsca schodzącym napastnikom.

Nastawienie: można grać ofensywnie lub kontrolą.