Sparingi przed rundą wiosenną wyglądają następująco. Pod względem transferów również nie próżnujemy. Wzmocniłem obronę, pomoc i atak. Teraz czekam na efekty.

Po odprawieniu Mamr Giżycko, Polonii Pasłęk, Jordanu Kazanice, Pisy Barczewo i Huraganu Morąg przyszedł czas na finał Pucharu Warmii i Mazur, który tym razem rozgrywany został w naszym województwie, konkretnie w Smykowie. Przeciwnikiem był obrońca tytułu Sokół Ostróda. Wzmocnieni byłym Legionistą Dawidem Leleniem wygrywamy gładko 3:0 i w przyszłym sezonie znowu zagramy w Pucharze Polski.

Ligę wygrywamy z 28 punktami przewagi nad Motorem Lubawą, więc możecie się domyślać jak emocjonujący był ten sezon. Mrągowia kończy w środku stawki, co jest jednym z lepszych wyników od kilku lat. Niekwestionowanie największą gwiazdą Zagłady jest wychowanek Legii Michał Suchanek, który do korony króla strzelców (20 bramek) dołożył 16 asyst.

[PÓŁMETEK I LIGI]
I wszystko wskazuje na to, że dzielna obrona przed spadkiem zamienia się w walkę o awans do LOTTO Ekstraklasy. Ja się nie nastawiam, ale cóż...

W 10 kolejce stało się to, na co czekałem od początku tej kariery - wyjazd do mojego Mrągowa na mecz przeciwko Mrągowii. Spotkanie to niestety nie zapisze się złotymi zgłoskami w historii futbolu, gdyż po prostu nic wartego uwagi w nim się nie wydarzyło. Najnudniejszy w możliwych bezbramkowych remisów. Marco Paixao chyba nawet nie dotknął piłki w czasie, gdy był na boisku.

Jednego dnia strzelasz bramki na wypełnionych po brzegi stadionach na Łazienkowskiej lub Bułgarskiej, by pod koniec kariery pokazywać swe ponadprzeciętne umiejętności dla dwustu osób w Wikielcu. Tak bywa. Gdzie Marco Paixao popełnił błąd?

Zapraszam na naszą potyczkę z Augsburgiem...

Wróciłem do gry w FM16 po 4 miesiącach przerwy... Miałem wywalczony awans na MŚ Austrią a klubem Viking grałem w lidze europy po wyeliminowaniu Fiorentiny. Po kilkunastu meczach z tych świetnych wyników pozostał obraz nędzy i rozpaczy. Co oni znowu zmienili tego to ja nie wiem. Wiem, że taktyki które opracowałem i poświęciłem na nie tyle czasu nagle przestały działać. W lidze spadek z 3 miejsca w tabeli na 9. Skrzydłowi przeciwników zaczęli biegać tak szybko że przez całe boisko nikt nie jest w stanie ich dogonić, potem wrzutka w pole karne i gol znikąd co się wcześniej nie zdarzało. Przegrywam wszystkie mecze jak leci. I to kilkoma bramkami. Ma ktoś wytłumaczenie tego stanu rzeczy ?

A ja od początku FM17 ciągle na jednym sejwie. Hungerford, Stal Mielec i teraz Legia Warszawa. Robię porządki przy Łazienkowskiej :)

https://youtu.be/vMVkZLuVYEs

Z niekłamanym smutkiem zatwierdzam dzisiaj przejście Josefa Rehaka do Modeny. Kiedy trzy i pół roku temu przychodził do nas za ćwierć miliona (co jak na tamte czasy było dla mnie sporym wydatkiem) miałem co do niego wątpliwości. Zastanawiałem się przez jakiś czas czy faktycznie był to najlepszy bramkarz na jakiego mogłem sobie pozwolić. Dzisiaj wiem że był. Swoimi licznymi genialnymi występami Czech na zawsze zapisał się w historii klubu, powodzenia na dalszym etapie kariery!