[quote="Viique"] ...Jeśli Buczek czuje się oszukany to gra mecz ponownie, ty godzisz się z porażką i grasz dalej - obie metody gry są poprawne i żadna nie jest lepsza od drugiej. [/quote]
I tak i nie. Do sprawy trzeba podchodzić relatywnie. Twój dom - twoje zasady i tu nie ma dyskusji. Jednak umówmy się, że na forum publicznym operujemy rulesami znanymi futbolowej rzeczywistości, którą to rzeczywistość FM ma jak najwierniej symulować. Żadnych edytorów, żadnych dopalaczy scoutingu, żadnych tricków taktycznych wykorzystujących krytyczne luki AI FM-a, żadnego chamskiego s&l w przeddniu meczu/losowania pucharów czy juniorów. Futbol nie zawsze jest sprawiedliwy, w rzeczywistości menedżer może czuć się oszukany po co drugiej porażce swojej drużyny, a nie ma opcji załadowania meczu od początku. Albo bierzemy ewentualną wtopę na klatę i gramy dalej, albo korzystamy z wyżej wymienionych sztuczek, ale nie wychylamy się z osiągniętymi w ten sposób wynikami na forum.
Gdy czytam kozaków piszących o rozbiciu banku Ligi Europy w pierwszym sezonie gry polskim klubem, to uśmieszek politowania wstępuje mi na gębę. Nie twierdzę, że nie ma możliwości, żeby uczciwie grając coś takiego osiągnąć. Taka opcja istnieje, ale bądźmy poważni... nawet przepakowana na starcie i rozstawiona w kwalifikacjach Legia jest losowana do grupy z trzeciego koszyka, tu już potrzebuje pierwszej dozy szczęścia, a następnych, jeszcze pomyślniejszych zrządzeń losu, w każdych kolejnych losowaniach i meczach już po ewentualnym wyjściu z grupy. Jeśli doliczyć do tego takie niuanse, jak cholernie wysoka podatność na kontuzje czołowych grajków, mało czasu na zbudowanie drużyny i startowy budżet transferowy rzędu 50 tys ojro, to przy UCZCIWEJ grze na zdobycie pucharu składałoby się w najlepszym wypadku 99% fuksa, a tylko jeden % kunsztu menedżerskiego. Takie są fakty.
I tak i nie. Do sprawy trzeba podchodzić relatywnie. Twój dom - twoje zasady i tu nie ma dyskusji. Jednak umówmy się, że na forum publicznym operujemy rulesami znanymi futbolowej rzeczywistości, którą to rzeczywistość FM ma jak najwierniej symulować. Żadnych edytorów, żadnych dopalaczy scoutingu, żadnych tricków taktycznych wykorzystujących krytyczne luki AI FM-a, żadnego chamskiego s&l w przeddniu meczu/losowania pucharów czy juniorów. Futbol nie zawsze jest sprawiedliwy, w rzeczywistości menedżer może czuć się oszukany po co drugiej porażce swojej drużyny, a nie ma opcji załadowania meczu od początku. Albo bierzemy ewentualną wtopę na klatę i gramy dalej, albo korzystamy z wyżej wymienionych sztuczek, ale nie wychylamy się z osiągniętymi w ten sposób wynikami na forum.
Gdy czytam kozaków piszących o rozbiciu banku Ligi Europy w pierwszym sezonie gry polskim klubem, to uśmieszek politowania wstępuje mi na gębę. Nie twierdzę, że nie ma możliwości, żeby uczciwie grając coś takiego osiągnąć. Taka opcja istnieje, ale bądźmy poważni... nawet przepakowana na starcie i rozstawiona w kwalifikacjach Legia jest losowana do grupy z trzeciego koszyka, tu już potrzebuje pierwszej dozy szczęścia, a następnych, jeszcze pomyślniejszych zrządzeń losu, w każdych kolejnych losowaniach i meczach już po ewentualnym wyjściu z grupy. Jeśli doliczyć do tego takie niuanse, jak cholernie wysoka podatność na kontuzje czołowych grajków, mało czasu na zbudowanie drużyny i startowy budżet transferowy rzędu 50 tys ojro, to przy UCZCIWEJ grze na zdobycie pucharu składałoby się w najlepszym wypadku 99% fuksa, a tylko jeden % kunsztu menedżerskiego. Takie są fakty.
Najnowsze posty