Wyniki wyszukiwania dla: gra

Strona

 tts0 Partyzant

Postów: 568
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 27.10.2011
Poziom ostrzeżeń: 0
Ustawienie "wysoki"+""niski" to może i by miało sens jakieś 15-20 lat temu, kiedy modna była gra na dwóch napastników o takich samych walorach. Przez ostatnie 2-3 sezony gra tak Barcelona i nie wygląda to za dobrze. Ale wiadomo, w FMie wszystko jest możliwe. Bardziej sprawdza się defensywa w stylu "Starskyego i Hutcha";) A jeśli już musisz grać "wysoki"+""niski", to lepiej tego bardziej zwinnego i szybszego ustawiać jako zabezpieczenie, wtedy to on będzie się uganiał za szybkimi napastnikami oraz przechwytywał piłki, które przeszły bardziej rosłego defensora.
"Jeszcze kiedyś powiesimy ostatniego d***kratę na kiszkach ostatniego socjalisty! "

 Falcon Przodownik pracy

Postów: 1071
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 04.09.2007
Poziom ostrzeżeń: 0
11.04.2014 15:39    #11132     Inne - Piłka nożna - Liga Mistrzów
Zapowiadają się niezłe szpile.

Interesuje mnie( może ktoś jest bardziej w temacie) co z Courtois.

Wczoraj było mówione, że jest klauzula, dzisiaj że niby klauzuli nie ma, jednocześnie UEFA informuje, że nawet jak jest klauzula to może zagrać. Cyrk na kółkach.
"Dziś tylko zwycięstwo i nic nie wchodzi w grę"

 German Partyzant

Postów: 401
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 19.06.2010
Skąd: Gubin/Poznań.
Poziom ostrzeżeń: 0
Tutaj nie będzie problemu, bo gram z dwoma DP którzy skrzętnie wybijają grę w piłkę przeciwnikom z głowy. Spróbuje grać bez ścisłego krycia.

 arvanis Partyzant

Postów: 109
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 17.11.2010
Skąd: Bytom
Poziom ostrzeżeń: 0
Zasadniczo nie chce mi się rozpisywać mega poradnika - sprowadzę się do jednej rady: nie każ żadnemu obrońcy występować w charakterze plastra, bo zejdzie z pozycji i zostawi wolną przestrzeń w defensywie, którą skrzętnie wykorzysta przeciwnik. Zasadniczo, jeśli już konieczne musisz, lepiej przydzielić krycie 1 na 1 defensywnemu pomocnikowi z dużymi atrybutami: krycie, odbiór, koncentracja, szybkość, wytrzymałość i agresja (bo po co ganiać za graczem cały mecz, jak można go oddelegować na ławkę). Dodatkowe atuty to ustawianie się, gra w powietrzu, waleczność.

 German Partyzant

Postów: 401
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 19.06.2010
Skąd: Gubin/Poznań.
Poziom ostrzeżeń: 0
Siemanko, pierwszy raz pisze w tymże dziale ponieważ pierwszy raz odkąd gram w FM'a zrewolucjonizowałem ( a w zasadzie chce) swoje ustawienie linii obronnej. Przed sezonem pozyskałem do silnego i rosłego i na prawdę dobrego obrońcę, niskiego (182) szybkiego i dobrze podającego defensora z Niemiec. Teraz pytanie: Macie jakiś pomysł na zestawienie tych dwóch obrońców razem? Może jeden jako stoper, czyści bez ścisłego krycia - drugi przysłowiowy plaster na napastników? Czy w ogole taki zestaw niski szybki - wysoki - wolny to dobry pomysł?

 marius_09 Partyzant

Postów: 34
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 05.11.2012
Poziom ostrzeżeń: 0
Zatem zacząłem od czegoś co się nazywa 1-liga Północ Pd jeśli dobrze liczę jest to 8 poziom rozgrywkowy w Anglii. Obecnie po 2 awansach rok do roku jestem w Skrill North. Patrząc w widoku ogólnym klubu to w historii widocznej domyślnie Klub, którym gram nigdy nie wyszedł ponad 1-liga Północ Pd zatem jest to sukces przez duże S a reputacja ani drgnie co więcej jak pisałem przegrywam z drużynami na tym samym poziomie rozgrywek w rywalizacji o piłkarzy.

Baza treningowa itd oczywiście nie do ruszenia. Zarząd choć rozumie to zawsze gada, że nie ma kasy mimo, iż sytuacja finansowa Klubu dzięki dobrym wynikom w krajowych pucharach jest dobra.

Jakby problemów było mało to frekwencja na meczach zamiast rosnąć to spada to nielogiczne.

 stefan1984 Młody aktywista

Postów: 1353
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 25.09.2010
Skąd: Posiłów
Poziom ostrzeżeń: 0
Co do pierwszego - może grasz krótkimi podaniami przy brzydkiej pogodzie, albo Twój asystent lubi długie podania, ewentualnie zachęca Cię do większej ilości prostopadłych podań. Co do drugiego - chodzi o ilość zawodników w liniach pomocy, masz trzech, a rywale czterech, lub masz czterech a rywal pięciu. Ad. trzy - polecenie z ławki "wrzutki w pole karne" ale nawet jeśli będziesz robił cuda, to i tak asystent może to dalej podpowiadać, by sygnalizować jak należy według niego grać. Poza tym w efemie wrzucanie piłek w pole karne oznacza chyba coś innego, niż w Polsce się rozumuje :) w efemie 2010 zmienia kierunek ataków na środek boiska, zawodnicy rzadziej atakują z piłką, boczni obrońcy i pomocnicy częściej dośrodkowują, i parę innych zmian zachowań u obrońców czy napastników (m. in. Nie wychodzą na wolne pole).

 arvanis Partyzant

Postów: 109
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 17.11.2010
Skąd: Bytom
Poziom ostrzeżeń: 0
11.04.2014 11:01    #11138     Football Manager - Ogólna dyskusja - O co chodzi?
Nie wygląda mi to na żaden bug. Może zajeżdżacie drużynę małą rotacją, długim okresem przygotowawczym i kosmiczną liczbą sparingów w przerwach między rundami? Rozegrałem multum sezonów w FM 2014 i mój sezon wygląda mniej więcej tak:

1. Krótki okres przygotowawczy - 3 może 4 sparingi w rozsądnych odstępach czasowych. Drużyna ćwiczy taktykę/zgranie jeśli wprowadziłem nową taksę albo sprowadziłem wielu graczy, albo od razu atak/defensywę (w zależności od tego, co mi szwankowało w poprzednim sezonie; z tym, że jeśli trening ogólny to atak, trening meczowy ma być defensywą - i vice versa). Nie kombinuję z jakimś mega intensywnym treningiem, wszystko na średnim. Bez szaleństw.

2. Pierwsze mecze sezonu to ciąg dalszy ogrywania zawodników. Dobrze jest, jeśli sezon zaczynam meczem o pietruszkę w stylu "superpucharu" albo meczami pucharowymi (np. eliminacje do LM) z jakimiś warzywami. Z lepszymi przeciwnikami stawiam na powolne rozgrywanie piłki, krótkie podani, długie utrzymywanie się przy piłce i grę z kontry. Pierwsze kolejki to wyniki skromne w styl 1:0, 1:1, 0:0, 0:1. Czasem zdarzy się wyższy wynik, ale to raczej wyjątek.

3. Gdy zaczyna się liga mistrzów w fazie grupowej, zespół łapie formę. Grając polskim zespołem jestem w stanie pourywać punkty silnym przeciwnikom. W listopadzie najczęściej forma osiąga swoje apogeum, zespół jest na fali i 2-3 mecze w Lidze Mistrzów rozgrywa jak Manchester United za czasów SAF-a, Barca z Ronaldinho albo pierwsza Chelsea Mourinho (np. 3:2 u siebie z PSG, 2:1 z Ajaxem, sensacyjne 5:0 z Milanem), co najczęściej skutkuje wskoczeniem na miejsca premiowane awansem do 1/8. W międzyczasie w rodzimej lidze przeciwnicy są rozjeżdżani - dobrze jest trochę porotować składem, dać szanę zmiennikom i utalentowanej młodzieży. Najlepiej, jeśli trafia się też w tym momencie na głównych rywali w walce o tytuł, bo można nazbierać punktów.

4. Potem forma powoli zaczyna się obniżać (znowu wymęczone zwycięstwa, czasem remisy) i w chwili, gdy zaczynamy przeczuwać dramat, runda jesienna się kończy. Warto w ostatnich meczach obserwować, czy jakaś pozycja w naszym zespole nie straciła formy szybciej, niż reszta. Jeśli uda nam się wzmocnić skład kimś przebojowym, mamy łatwiejszy start w rundę wiosenną.

5. Rundę wiosenną zaczynamy podobnie do jesiennej - tylko kilka sparingów i rozgrzewamy się w pierwszych meczach rundy. Jeśli gramy w polskiej lidze, możemy sobie pozwolić na luksus tracenia punktów - i tak cała zabawa zaczyna się po podziale na grupę mistrzowską i grupę spadkową. Do tego momentu rozgrywamy coś na wzór "sparingów o punkty".

6. W pierwszych meczach LM musimy niestety grać antyfutbol (coś jak Barca w ostatnich sezonach albo Bayern Guardioli), czyli znowu: kontra, krótkie podania, powolne tempo, utrzymanie przy piłce. Może to oznaczać szybkie pożegnanie z LM, jeśli trafiliśmy na dobry zespół, ale jeśli uda nam się ten okres przetrzymać, w kwietniu/maju znów wznosimy się na wyżyny i tym razem nie schodzimy z nich do końca grupy mistrzowskiej.


Dodatkowo:
- Często daję kluczowym zawodnikom wolne (czasem 1 dzień, czasem tydzień) - najczęściej jeśli mecze rozgrywane są co 2-3 dni albo akurat gram z jakimiś cieniasami.
- W pucharach krajowych nie gram podstawowym składem - wystawiam zmienników i młodzież. Ewentualne braki łatam podstawowymi graczami, a na ławce zawsze trzymam najlepsze ofensywne trio, żeby w razie wiszącej w powietrzu porażki wpuścić ich na ostatnie 30 minut.
- Nie stosuję miesięcznych urlopów polecanych przy "przemęczeniu".
- W sparingach międzynarodowych zastrzegam zawsze 45 minut.
- W przerwach słabszych spotkań zawsze agresywnie krzyczę na zespół.
- Rozmowy przedmeczowe prowadzi asystent.
- Z reguły nie daję instrukcji dot. przeciwników, ale raz na jakiś czas każę piłkarzom agresywnie obijać główny motor napędowy przeciwnika i zmuszać go do gry słabszą nogą. Nie kryję indywidualnie, nie pressuję.
- Obserwuję, co się dzieje na boisku i zmieniam polecenia meczowe (najczęściej chodzi o trzymanie się pozycji albo szukanie gry, tempo, wysokość defensywy).

Nie możecie oczekiwać, że zespół będzie grał na wysokich obrotach we wszystkich 50 (czy iluś tam) meczach sezonu. Patrzcie na Arsenal w tym sezonie: zaczął świetnie ligę, a teraz powoli pikuje w dół tabeli. To normalne, że:
1. Piłkarze się męczą,
2. Przeciwnik Was obserwuje, wyciąga wnioski, rozgryza, wzmacnia się w zimie.

Nikt, poza smrodami grającymi tiki-takę, nie zawojował świata ciągle grając to samo - musi być pewien element zaskoczenia.

 Prodigy666 Partyzant

Postów: 44
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 07.01.2014
Poziom ostrzeżeń: 0
Nie ważne jakiego mam asystenta, kim gram ani przeciwko komu ani .....jak gram, ciągle mam te same "rady" od asystenta
1. Musimy zacząc grac bezpośrednimi podaniami
2.Nie radzimy sobie w środku, rywale mają zbyt dużo piłkarzy w środku pola
3.Powinniśmy częściej wrzucac piłkę w pole karne, zwłaszcza,że dominujemy w powietrzu
Przeciez to jest idiotyczne, gram środkiem, klepie sobie na spokojnie a on mi mówi,że sobi tam nie radze, mimo 60% posiadanie piłki i stwarzania sobie sytuacji, to samo z pojedynkami powietrznymi, czy tylko ja mam jakiś złoty środek ? Kim bym nie grał to wygrywam większośc główek, jego rady są tragiczne a czasami wręcz irytujące, gdybym się ich słuchał to bym każdym spadał z ligi

 Prodigy666 Partyzant

Postów: 44
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 07.01.2014
Poziom ostrzeżeń: 0
Na gre obrony nic nie poradzisz w tej wersji, piłka co chwile przelatuje nad moimi obrońcami, albo stoją jak kołki dając się klepac byle ogórom, jedyna nadzieja to gra z kontry, wtedy, wbrew logice mój zespoł stwarza sobię więcej okazji niż grając ofensywnie oddalając dzięki temu zagrożenie spod własnej bramki

Strona

FM REVOLUTION - OFICJALNA STRONA SERII FOOTBALL MANAGER W POLSCE
Największa polska społeczność Ponad 70 tysięcy zarejestrowanych użytkowników nie może się mylić!
Polska Liga Update Plik dodający do Football Managera opcję gry w niższych ligach polskich!
FM Revolution Cut-Out Megapack Największy, w pełni dostępny zestaw zdjęć piłkarzy do Football Managera.
Aktualizacje i dodatki Uaktualnienia, nowe grywalne kraje i inne nowości ze światowej sceny.
Talenty do Football Managera Znajdziesz u nas setki nazwisk wonderkidów. Sprawdź je wszystkie!
Polska baza danych - dyskusja Masz uwagi do jakości wykonania Ekstraklasy lub 1. ligi? Napisz tutaj!
Copyright © 2002-2025 by FM Revolution