Artykuły

Lista przebojów cmrev.fm: Stachursky - "Dosko"
nesete 24.12.2009 11:25 4186 czytelników 0 komentarzy
-3

Ktoś mądry kiedyś powiedział: muzyka jest odbiciem naszego życia. Myślę sobie, że trochę to głupie, nie pasujące do dzisiejszego świata. Teraz jednak uważam, że ma rację.

W moim życiu ważne miejsce ma Football Manager. Nigdy się tego nie wstydziłem, choć moja ukochana nie patrzy na to przychylnym wzrokiem. Codziennie, ukradkiem zaglądam do swej drużyny. Jak nałogowiec. Polecam zresztą lekturę mojego felietonu.

Pewnej bezsennej nocy (tak, w tym momencie pozdrawiam kolegę rondla) zastanowiłem się. Jak to jest z muzyką i FM-em? Każdy może powiedzieć: ja słucham Winampa, ja Foobara, inny odgłosy z gry, a trzeci niczego. I dobrze, wszak gusta są różne. Ja jednak mam na myśli całkowicie coś innego. Nie ma żadnego muzycznego utworu, który poświęcony byłby FM-owi? Czy aby na pewno twórcy popularnych dźwięków nie myśleli o naszej ukochanej grze? Nigdy? Żaden?

A co ze słynnym tekstem Anity Lipnickiej: „Wszystko się może zdarzyć, gdy głowa pełna marzeń”. Czy to nie przypomina rozgrywki w FM-ie? Przecież można wygrać i osiągnąć wiele, dzięki głowie pełnej marzeń (no i taktyce rzecz jasna). Postanowiłem więc spokojnie przeanalizować kilka piosenek i zobaczyć, czy autor czasem naprawdę nie jest fanem FM-a. Oczywistym jest fakt, że nikt wprost tego nie zaśpiewa, wszak szalone nastolatki też muszą czegoś słuchać. Jako że artyści lubią się chować za parawanem przenośni i metafor, ktoś musi je prawidłowo odczytać. Zgłosiłem się więc na ochotnika.

Pierwszym moim wyborem został utwór Stachurskiego, „Dosko”. W oryginale brzmi on tak: 

Stachursky - Dosko

A oto tekst:

Potężna wichura, łamiąc duże drzewa,
trzciną zaledwie tylko kołysze.
Uważaj! Uważaj! Uważaj Uważaj!
Uważaj! Uważaj! Uważaj! Uważaj!
Tak, wiem, wtedy nie będzie zmiłowania,
łaski nie będzie.
Tak wiem, dziś nasza kolej,
już ustawiony sprzęt jest na stole.

I dosko się czuję.
I wszystko kapuję.
Na lekkiej fazie.
Wciąż trybię i jarzę.

[O! O! O! O!] I dosko się czuję.
[O! O! O! O!] I wszystko kapuję.
[O! O! O! O!] I na lekkiej fazie.
[O! O! O! O!] Wciąż trybię i jarzę.
[O! O! O! O!] Wciąż trybię i jarzę.

Potężna wichura, łamiąc duże drzewa,
trzciną zaledwie tylko kołysze.
Siwy dym i białe sadze,
będzie dzisiaj kamikadze.
Tak wiem będą jasełka,
wszyscy gotowi i nikt nie pęka,
kamień na kamieniu tutaj nie zostanie.
My królowie mety, zryjemy berety.

[O! O! O! O!] I dosko się czuję.
[O! O! O! O!] I wszystko kapuję.
[O! O! O! O!] I na lekkiej fazie.
[O! O! O! O!] Wciąż trybię i jarzę.

Potężna wichura, łamiąc duże drzewa,
trzciną zaledwie tylko kołysze.
Jakie życie morał taki,
dawaj w palnik i bez draki,
bo jak przyjdzie co do czego,
to już będziesz do niczego.

- No to ja poproszę Colę.
- On chce jednak Colę.
- Dzisiaj poproszę Colę.
- On chce dzisiaj Colę.
- Jednak poproszę Colę.
- O ja cię pindolę!
- Ja poproszę Colę!
- O ja cię...! A ja chcę Nervosol!


Na pierwszy rzut oka (zwłaszcza niedoświadczonego), brak tu jakichkolwiek nawiązań do FM-a. Większość słuchaczy prędzej znajdzie tutaj opis imprezy a nie nawiązania do gry. Oni jednak nie mają tak światłych umysłów jak my.
Zacznijmy więc od początku, bo od czegóż by innego:

Potężna wichura, łamiąc duże drzewa

Tekst rozpoczyna się dziwnie, lecz od razu informuje nas, co tak naprawdę jest przedmiotem utworu. Stachursky stwierdza, że gra potężnymi drużynami, takimi jak Barcelona, Inter, czy Real (czyli właśnie potężna wichura), łamie duże drzewa, czyli psuje w grze element zwycięstwa. Już na początku widać, jaki kierunek obrał sobie autor i czego się można spodziewać w dalszej części. Stosując tak mocne słowa ("potężna" i "łamiąc"), dowiadujemy się, że podmiot liryczny jest czymś zirytowany, wręcz wzburzony.

Trzciną zaledwie tylko kołysze

Gra słabymi drużynami daje duże poczucie satysfakcji i przyjemności (zwróćcie uwagę na element kołysania, jest to nawiązanie do matczynego odruchu, w którym nasze umysły czują się w pełni szczęśliwe). Już na wstępie Stachursky informuje nas, że gra słabszymi drużynami, z niskich lig (co ukazuje porównanie wysokie drzewo-niska trzcina) daje dużo satysfakcji, wręcz pieści gracza.

Uważaj, (…)

Duża ilość powtórzenia może świadczyć o hiperbolizacji przekazu. Ja uważam jednak, że autor ostrzega nas przed wyborem łatwiejszej strony gry (która, jest wskazywana przez ilość ostrzeżeń jako zła droga, wiodąca ku czeluściom płytkości).

Tak, wiem, wtedy nie będzie zmiłowania

Autor rozumie, że przy wyborze trudnej ścieżki nie ma litości. Wie, że ciężka praca odstrasza wygodnickich. Jest jednak konsekwentny w swej tezie.

łaski nie będzie.

Nie ma łaski i przebaczenia (według autora) dla tych, co dobrowolnie ciemną ścieżką podążają.

Tak wiem, dziś nasza kolej

To jest właśnie nasza kolej na walkę w chwale i tryumf. Nasza kolej na zdobycie tego, co zdawało się być nie do zdobycia. Podmiot liryczny stara się nam wskazać, że: tak, ty, to właśnie ty, ten człowiek, z imienia i nazwiska, on musi się teraz zmienić. Dodatkowo przyłącza się do graczy (wyraz „nasza”), pokazując, że zależy mu na zmianie.

już ustawiony sprzęt jest na stole

Wszytko jest przygotowane, komputer odpalony, FM włączony, drużyna wybrana. Nie pozostaje nic innego jak zacząć, stąd też autor utworu w tym miejscu napisał refren:

Refren:

I dosko się czuję

Wybór słabego klubu powoduje dobry nastrój. Nadaje nowe znaczenie dla gry, rozbudza naszą świadomość. Rośnie także nasze poczucie własnej wartości.

I wszystko kapuję

Nie taki znowu wilk straszny. Drużyna obejrzana, wzmocnienia dokonane. W głowie już świta taktyka, wszystko do siebie pasuje, układa się w jedną całość. Gracze zaczynają rozumieć, czemu ten utwór powstał, czemu miał służyć.

Na lekkiej fazie

Nagromadzenie uczuć i emocji przysłania nam oczy, w pewnej chwili czujemy się jak we śnie.

Wciąż trybię i jarzę

Mimo „lekkiej fazy” wszytko analizujemy, czujemy grę, zmiany przeciwnika są dla nas klarowne i łatwe do zneutralizowania.



Tak wygląda refren, który pokazuje nam zalety idei autora. Stąd też częste jego powtarzanie. Druga zwrotka zaczyna się tym samym, dobitnym stwierdzeniem co pierwsza:

Potężna wichura, łamiąc duże drzewa,
trzciną zaledwie tylko kołysze

Następnie:

Siwy dym i białe sadze

Jest to krótki, lecz doskonały opis kilku chwil przed meczem. Siwy dym symbolizuje nerwy, zapalonego papierosa (może i coś więcej). Płuca się krztuszą. Ciężka praca na treningach, świadomość własnej wartości i przede wszystkim pot (biała sadza) na ciele. To wszytko ma na celu przygotowanie do meczu. Czy było warto?

będzie dzisiaj kamikadze

Szykuje się na świetny mecz, trudny, lecz od dawna oczekiwany. Wiara w  nasze siły jest duża, lecz czy to wystarczy? Czy wyjście na boisko nie będzie „samobójstwem”?

Tak wiem będą jasełka

To będzie show jakiego nikt nie zapomni. Ani piłkarze, ani kibice, ani sam gracz. Emocje napierają na serce...

wszyscy gotowi i nikt nie pęka

lecz w duszy czujemy, że na to czekaliśmy, że to nasze powołanie. Nie można się teraz wycofać, nie można zawrócić. Nawet tego nie chcemy

kamień na kamieniu tutaj nie zostanie

Do ostatniej kropli krwi będziemy walczyć, gryźć trawę, zmieciemy wszystko i wszystkich, musimy wygrać. Po nas nie zostanie już nic!

My królowie mety, zryjemy berety

Jesteśmy władcami boiska, przybędziemy, zagramy i zwyciężymy. Nic nas nie powstrzyma. Wyrażenie „zryjemy berety” odnosi się w tym przypadku do naszego przeciwnika, którego traktujemy jak wrogich żołnierzy. Wroga armia stoi naprzeciwko nas, nie można się poddać, nie można oddać pola. Zwyciężyć lub polec, oto nasza dewiza. Lecz nie zapominajmy, to tylko gra. Stąd też autor łagodzi emocje refrenem.



Trzecia zwrotka ukazuje dobitność myśli autora. Zaczyna się identycznie jak dwie poprzednie. Dzięki temu treść przekazu nie zostaje zniekształcona.

Potężna wichura, łamiąc duże drzewa,
trzciną zaledwie tylko kołysze.

Jakie życie morał taki

Podmiot liryczny rozpoczyna podsumowanie, które ma na celu ukazanie całego sensu propagowanej idei.

dawaj w palnik i bez draki

Krótko stwierdza, żeby grać słabymi drużynami, szukać wyzwań i się nie przejmować początkowymi porażkami, one to bowiem hartują duszę i umysł.

bo jak przyjdzie co do czego, to już będziesz do niczego

Na końcu autor stwierdza, że gdy gra się tylko dobrymi klubami, to tak naprawdę gubi się przyjemność z rozgrywki. Mocne słowa, mocne stwierdzenie. Całkowicie oddaje ducha utworu, pokazując, że płytkość w świecie złożoności FM-a prowadzi do autodestrukcji („będziesz do niczego”).

Na końcu autor daje upust swej złości, okazując że na świecie są takie okazy graczy, do których nie dociera sens tego utworu:

No to ja poproszę Colę - to ja chcę zagrać Manchester United, stwierdza nieokiełznany gracz.

On chce jednak Colę - on chce grać Manchester United, powtarza po nim z bólem w sercu autor.

Dzisiaj poproszę Colę - dzisiaj rozpocznę grać Czerwonymi Diabłami, upiera się gracz.

On chce dzisiaj Colę - serce narratora płacze.

Jednak poproszę Colę - mimo wszystko, pomimo argumentów, gracz chce objąć ten słynny, angielski klub.

O ja cię pindolę! - irytacja autora sięga zenitu, jego przekaz nie został wysłuchany.

Ja poproszę Colę! - ja chcę Man Utd, niczym dziecko powtarza gracz, głuchy na słowa.

O ja cię...! A ja chcę Nervosol! - złość autora sięga zenitu, w końcu jednak się uspokaja.

Ostatnie zdanie ukazuje, że ostatecznie z niektórymi nie ma co walczyć. Autor czuje się jednak dumny ze swego przekazu i liczy, że ktoś go wysłucha.

Tak właśnie prezentuje się utwór Stachurskiego. Prawda, że teraz wszytko stało się jasne i zrozumiałe? Oczywiście można się z samym Stachurskim nie zgodzić, musicie przyznać jednak, że muzyka jest ciekawym elementem do przekazywania swych emocji związanych z FM-em.
Jeżeli jest ktoś zainteresowany tym tematem, zachęcam do pisania na moją skrzynkę - podawajcie tytuły piosenek (polskojęzycznych), które według was mogą mieć coś wspólnego z grą. Ja sprawdzę i zinterpretuję.


Słowa kluczowe: 

Komentarze (0)

Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.

Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ

Reklama

Najnowsze artykuły

Pozostałe z tej serii

Zobacz także

Wyszukiwarka

Reklama

Szukaj nas w sieci

FM REVOLUTION - OFICJALNA STRONA SERII FOOTBALL MANAGER W POLSCE
Największa polska społeczność Ponad 70 tysięcy zarejestrowanych użytkowników nie może się mylić!
Polska Liga Update Plik dodający do Football Managera opcję gry w niższych ligach polskich!
FM Revolution Cut-Out Megapack Największy, w pełni dostępny zestaw zdjęć piłkarzy do Football Managera.
Aktualizacje i dodatki Uaktualnienia, nowe grywalne kraje i inne nowości ze światowej sceny.
Talenty do Football Managera Znajdziesz u nas setki nazwisk wonderkidów. Sprawdź je wszystkie!
Polska baza danych - dyskusja Masz uwagi do jakości wykonania Ekstraklasy lub 1. ligi? Napisz tutaj!
Copyright © 2002-2024 by FM Revolution
[x]Informujemy, że ta strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z polityką plików cookies. W każdym czasie możesz określić w swojej przeglądarce warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies.