Artykuły


Gucioprawda - bramkarz

Wyleciałem z roboty w 1 dniu pracy. Ultimatum dla zarządu o większy budżet transferowy...

Nie ma sensu bawić się w dawkowanie dramaturgii, zaczynamy z grubej rury. To niezwykle poważny kandydat do największej głupoty jaką można zrobić w Football Managerze. Oczywiście bardziej bolałoby to w życiu codziennym gdzie nie ma opcji ponownego wczytania gry i wybrania po raz kolejny tego samego klubu. Niemniej należy Ci się szacunek za pazerność, którą wykazałeś się podczas bycia zwalnianym ze swojej drużyny.

Tittoro - prawy obrońca

 Nagminna głupota to pierdyliard PŚ w każdym kurczę klubie.

Cóż, moim zdaniem mogłeś się bardziej postarać i przypomnieć sobie coś o wiele głupszego niż nierozsądne wzmacnianie swojej drużyny wieloma zawodnikami predysponowanymi do gry na tej samej pozycji. Stać Cię na przykład na zrobienie kompletnej odwrotności - zero środkowych pomocników gdy Twoja taktyka wymaga wszystkich trzech. Można? Można. Następnym razem proszę, popracuj nad sobą. Wejście do drużyny warunkowe. 

Puter - środkowy obrońca

Najgłupsze co zrobiłem w FM to przywaliłem z wściekłości po przegranym meczu w komputer. Ten się wyłączył, a jak odpaliłem na nowo to save zginął śmiercią tragiczną. Miałem rozegrane grubo ponad 10 sezonów.

Trzecia pozycja w tym projekcie i już mamy do czynienia z pierwszym przejawem przemocy fizycznej wobec komputera, na którym jest zainstalowany Football Manager! Widzicie, jakie zachowania wymusza na spokojnych na co dzień użytkownikach portalu cmrev.com to dzieło szatana? Oczywiście nie pochwalam uderzania w komputer - znacznie lepszym sposobem na wyładowanie swojej frustracji związanej z FM-em jest tłuczenie w poduszkę bądź, jeśłi nie macie w domu poduszki, w worek bokserski. Pamiętajcie także że nie powinniście bić nikogo z waszego najbliższego otoczenia. Nie warto, choćbyście byli naprawdę wściekli. Football Manager chce was zmusić do brutalnego pobicia mamy bądź siostry, ale bądźcie od niego lepsi. 

Zdecydowanie nie polecam również trzymania pod ręką żadnych przedmiotów którymi można cisnąć w ścianę bądź, co znacznie gorsze, w okno. Kilka tygodni temu zdarzyło mi się w przypływie furii wziąć butelkę z wodą i bez wahania włożyć za dużo siły w rzucenie jej o ścianę. Niestety producent butelek nie przewidział takiego użycia jego wynalazku i plastikowy przedmiot uległ pęknięciu. Woda znalazła się na suficie i przeciwległej ścianie, jak również na przedłużaczu do którego podłączone były moje urządzenia elektroniczne. Na szczęście nic się nie stało, lecz naprawdę - uważajcie. 

Ostatnia porada związana z frustracją. Jeśli wasi rodzice nie wiedzą że przeklinacie, uważajcie żeby przypadkiem nie wymsknęło wam się kilka niecenzuralnych słów po kolejnej porażce. Może się to skończyć szlabanem, a jeśli macie ponad 20 lat to zakrawa na największy wstyd. Większy nawet od tańczenia poloneza z wychowawczynią na studniówce. Elicie nie wypada się tak zachowywać. 

NeroTFP - środkowy obrońca

Wyszedłem na finał LM z piłkarzem z pola na bramce i brakiem bramkarza na ławce (miałem dostępnego bramkarza, ale jakoś mi się to tak obsunęło, przesunęło, że kliknąłem zgłoś skład i musiałem grać zawodnikiem z pola na bramce). Mecz oczywiście przegrałem, bo jak to grać bez bramkarza tylko zawodnika z pola.

Jak zobaczycie później, większość z was ma problemy z pozycją bramkarza. Nie wiem jak wy, ale ja zawsze zaczynam ustalanie składu od sprawdzenia czy w bramce stoi człowiek, który potrafi łapać piłki. W ramach projektu udowodnię również, że wcale nie jest to najważniejsze zadanie jakie stoi przed wirtualnym menedżerem. Wierzę w Ciebie, NeroTFP i jako pokutę wyznaczam Ci granie meczów z zawodnikiem z pola zamiast bramkarza dopóki nie uda Ci się za pomocą taktyki zapobiec porażce w takim spotkaniu. Nie może to być mecz towarzyski z najsłabszym zespołem, który zaakceptuje zaproszenie na sparing. Jeśli chcesz być mistrzem w tej rozgrywce, powinieneś poradzić sobie z tym problemem w normalnym starciu ligowym. Poproszę o dowód Twojego sukcesu do końca września, inaczej będę zmuszony zawiesić Twoje konto na portalu FM Revolution. 

Darkenor - środkowy obrońca

Najgłupszą rzeczą jaką do tej pory zrobiłem w FM to podczas wygranej (tak myślałem) drugiej połowy dogrywki dla żartu wprowadzić sobie na bramkę lewego obrońcę. Przeciwnik (Villareal wtedy) osiekał mnie trzema bramkami i wyrównał na 3:3 w dwumeczu. Przez całe rzuty karne bronił obrońca. Jak to się skończyło to chyba nie muszę mówić. W taki oto durny sposób straciłem szansę na potrójną koronę i do tego jeszcze przerwałem sobie serię 20 zwycięstw.

W tym momencie czuję się zobowiązany do wyjaśnienia, na ilu poziomach ta decyzja była znacznie gorsza niż błąd popełniony przez NeroTFP.

1. Nigdy, powtarzam pogrubionym caps lockiem NIGDY nie zadzieraj z Villarrealem. To najgorszy klub w historii wszechczasów i narzędzie używane przez twórców Football Managera do spychania graczy w odmęty piekieł.

2. W Football Managerze możesz myśleć o wygranej dopiero wtedy, gdy jest 90 minuta, a sędzia doliczył tylko 60 sekund. Druga połowa dogrywki to 15 minut, a zatem mnóstwo czasu żeby wysłannicy Neptuna pogrążyli Cię w depresji.

3. Zrobiłeś to z premedytacją, w pełni świadomie. Prezes powinien Cię zwolnić. Myślisz, że jesteś takim trzpiotem i sowizdrzałem a naraziłeś swoich kibiców na załamanie nerwowe!

4. Dałeś sobie strzelić 3 bramki w 15 minut, więc wnioskuję że nie zrobiłeś zbyt wiele żeby po wprowadzeniu lewego obrońcy na pozycję bramkarza bronić wyniku. Dlaczego? 

5. Mało kto w dzisiejszym futbolu jest w stanie wygrać choćby 5 meczów z rzędu, a Ty miałeś okazję na przekroczenie dwudziestu. 

Nie wiem co mam z Tobą zrobić poza pogratulowaniem Ci za głupotę. Zasłużyłeś sobie na miejsce w tym elitarnym gronie. Weź się za siebie, kolego. 

Kurpiu - lewy obrońca

Swego czasu w klubie La Florita zatrudniłem jako fizjoterapeutę Zlatana Ibrahimovicia i od tego momentu traciłem jednego zawodnika na tydzień!

Oczywiście chciałbym dopatrzyć się tutaj związku przyczynowo-skutkowego związanego z zatrudnieniem Zlatana jako fizjoterapeuty, ale nie mogę pokusić się o takie konstatacje. Twoi piłkarze nie umieli sobie poradzić z obciążeniem treningowym bo grali w San Marino. Jako że sanmaryńska piłka mało kogo obchodzi, przechodzimy dalej. Na przyszłość weź się za prowadzenie bardziej poważnych klubów, na przykład na Malcie. 

Clueless - prawy boczny wysunięty obrońca

Po wystawieniu rezerwowego składu na mecz w Capital One Cup zapomniałem zmienić bramkarza, zamiast podstawowego w lidze zagrał 16-latek.

Cóż, jeśłi rzeczywiście jest to najgłupsza rzecz jaką kiedykolwiek zrobiłeś w Football Managerze to naprawdę jesteś clueless jeżeli chodzi o stopnie głupoty na jakie można się w tej grze wspiąć. Życzę Ci żebyś po lekturze tego projektu wyciągnął odpowiednie wnioski i zrobił coś niebotycznie głupiego. Jeżeli będziesz potrzebował wsparcia, możesz do mnie napisać i postaram się w tej kwestii pomóc. Podobnie jak Tittoro, znalazłeś się w tej drużynie warunkowo.

Din3k - defensywny pomocnik

 Wystawiłem rezerwy na finał LM i dostałem łomot 7:2. 

Naprawdę nie wiem, jak mam zakwalifikować tę kandydaturę. Z jednej strony rzeczywiście nie wypada wystawiać rezerw w tak prestiżowym meczu. Z drugiej jednak wykazałeś się prawdziwą odwagą i wiarą zarówno w swoją taktykę, jak i w zmienników. Szkoda, że przegrałeś, ale tak czy inaczej przyjmij ode mnie szczere gratulacje. Mało kto zdobyłby się na tak głupi i wspaniały ruch. Powinieneś dostać trofeum niezależnie od wyniku spotkania.

EFU - defensywny pomocnik


 

Zagrałem mecz w finale LM składem o kondycji poniżej 80%.

Dopóki nie podasz mi wyniku, nie jestem w stanie włożyć tego na półkę z napisem "głupota". W takim meczu można spokojnie wygrać i zostać okrzykniętym najlepszym ryzykantem w historii Football Managera. Jeśli przegrałeś to możesz co najwyżej dostać pacnięcie w tył głowy. Kolejne warunkowe wejście do drużyny.

Chod - defensywny pomocnik


 

Najgłupszą rzeczą jaką zrobiłem było powiedzenie prezesowi że nikogo lepszego nie znajdzie.

ŚMIESZEK ALERT!!!


 

Jesteś rozczarowaniem dla Polskiej Sceny Football Managera i dla swojej rodziny. Nie zasługujesz na miejsce w drużynie, ale Nesete mnie poprosił żeby dać Ci szansę. Ogarnij się. 

Jashita - lewy boczny wysunięty obrońca


 

Najgłupsze co zrobilem to to, że w ogóle zacząłem grać w FM-a. 

Jesteś niekwestionowanym zwycięzcą tej kategorii. Poddałeś się szatanowi jak my wszyscy i potrafisz się do tego przyznać. To właśnie dzięki bohaterom takim jak Ty wciąż mamy siłę żeby walczyć z oprawcą i pokazywać środkowy palec do monitora gdy wygramy przegrany mecz. Dziękuję.

Tomens - środkowy pomocnik


 

Po wygranym meczu 4:0 opierniczyłem drużynę (oczywiście przez niedobrą myszkę, która żyje swoim życiem). Później drużyna się na mnie obraziła i straciłem pracę po 4 sezonach w Śląsku :(. Oczywiście myszkę wymieniłem.

Ach, nieszczęsna kooperacja sił szatana i sprzętu komputerowego dosięga w pewnym momencie każdego, kto żyje przeświadczeniem że nic złego mu nie grozi. Niestety wykazałeś się absolutnym brakiem profesjonalizmu myśląc że źle funkcjonująca myszka nie spłata Ci figla. Natomiast nie sądzę, żeby jedna rozmowa motywacyjna zniweczyła całą Twoją pracę w jakimkolwiek klubie. Musiałeś zaprezentować bardzo niski poziom zarządzania początkami kryzysu, zasłużyłeś sobie na miejsce w tej drużynie!

BeKaSiak - środkowy pomocnik


 

Ostatnio grając Lechią był już koniec sezonu grupa mistrzowska i plaga kontuzji. W meczu jak na złość dwie zmiany już dokonane, a urazu nabawił się napastnik. Nie było żadnego z ofensywnych graczy do zmiany, a wynik był spokojny dlatego postawiłem na Budziłka w ataku.

Jeśli wygrałeś, nie jest to głupota. Spośród pięciu graczy gotowych do wejścia wybrałeś bramkarza i jestem zszokowany, że Football Manager nie ukarał Cię za zbytnią pewność siebie. Nie jesteś panem tej gry, zapamiętaj tę cenną radę. 


SeBa87 - środkowy pomocnik


 

Trochę tych głupot było ale chyba najgłupsze było napierdzielanie spacji jak głupi aby jak najszybciej skończyć sezon i nie zauważenie kończących się kontraktów z 80% pierwszego składu po czym zostałem praktycznie bez gwiazd. Takie coś zdarzało mi się 2-3 razy...

No i o to chodzi! Klasyczny przykład FM-owej głupoty i jeden z faworytów do miejsca w czołówce stawki. W tym momencie przerywam pisanie na 2 minuty żeby przez 120 sekund bić brawo do monitora w geście uznania dla Twoich dokonań. Jestem z Ciebie dumny, naprawdę szczerze gratuluję. Przekroczyłeś wszelkie granice lekceważenia gry i dostałeś od niej sążnego kopa. Piękna historia, zwłaszcza że nie zdarzyło się to tylko jeden raz. Niektórzy uczestnicy tego projektu powinni się od Ciebie uczyć!

Maciejusz - środkowy pomocnik


 

To nigdy nie grałem w Warcie Sieradz i zepsułem sobie kariere, bo nie zorientowałem się grając przez 8 sezonów, że liga z dodatku ma buga i zawsze te same dwa kluby grały w lm, mimo że nie powinny...

No proszę proszę... Człowiek szydera, strażnik porządku na czacie u najgorszego redaktora naczelnego w historii CM Revolution, legenda egzotycznych lig. Taka kompromitacja takim osobom nie przystoi. Wstyd, ogromny wstyd. Osiem sezonów... 

Sendar - prawy ofensywny pomocnik


 

Najgłupsza rzecz - nagminnie zdarza mi się nie doczytać reguł zgłaszania składu w lidze, i tak w zeszłym tygodniu kompletnie spaprałem kadrę w MLS, i połowa dorobku kilkugodzinnego poszukiwania idealnego składu poszła na wolny transfer...

To naprawdę wielka głupota. MLS to liga która nie wybacza. Każde, nawet najmniejsze potknięcie jest tutaj natychmiast piętnowane. Musisz być specjalistą żeby zabrać się za rozgryzienie tych rozgrywek. Musisz umieć dodawać pensje, żeby idealnie zmieścić się w absurdalnie rygorystycznym salary cap. Nie powiodło Ci się to, oblałeś maturę z FM-a. Powinieneś teraz przez cały rok od wydania Football Managera 2016 do premiery FM-a 2017 grać wyłącznie w Niemczech. Za karę. Niemniej należą Ci się gratulacje, prawidłowo spaprałeś wszystko co było do spaprania. 


Lucas - lewy ofensywny pomocnik


 

Co najgłupszego zrobiłem? Podjąłem się prowadzenia Barcelony, ale na własnych zasadach. Sprzedałem wszystkich zawodników pierwszego zespołu prócz Messiego i większość z Barcy B, a na ich miejsce sprowadzałem głównie polskich ogórkowych bramkarzy. Mielcarz na ataku, Drągowski na rozegraniu, taka sytuacja. Chyba nikogo nie zaskoczę, że nie było to zbyt mądre posunięcie. 


Bardzo dobry pomysł. Też coś takiego zrobiłem i bawiłem się przy tym świetnie. Jesteś nominowany do nagrody najlepszego sabotażysty na FM Revolution. Wyniki ogłoszę po zebraniu więcej niż trzech nominowanych. 


Winc - środkowy napastnik


 

Kariera Lechem Poznań - naprawde szansa na wejście do LM, baraż. Fajnie trafiłem na jakąś słabszą drużynę (nie pamiętam teraz kogo), pierwszy mecz 1-0 dla mnie. I tu klops. Chciałem oszczędzić piłkarzy właśnie na rewanż i w lidze wystawić do meczu totalne rezerwy. Si, wystawilem totalne rezerwy, ale na rewanż. Byłem na 10000% pewny ze to mecz ligowy. Nie wiem jakim cudem też naklikałem "dalej" w miejsce gdzie już nie było odwrotu. Może dlatego że mam tendencje do późnego grania w FM-a i bylem strasznie zamulony. Efekt? 4-1 w plecy i zirytowany skończyłem karierę.

 

Złamałeś jedną z najważniejszych zasad tej gry - próbowałeś ją pokonać będąc zmęczonym. Nie da się. Musisz od początku do końca być skoncentrowany na każdym najdrobniejszym szczególe. Niestety nie mogę zaoferować Ci współczucia, zasłużyłeś na cierpienie i przedwczesne zakończenie kariery. 

Krystian125_chudy - środkowy napastnik


 

Zapewne było ich dużo, przypomniała mi się jedna rzecz - kiedyś, grając francuską drużyną gdzie jest limit 4 obcokrajowców, nasprowadzałem Brazylijczyków, co się potem okazało, nie mogą grać w lidze ze względu na limit. Gdy to zauważyłem (oczywiście było po ptokach), wystawiłem ich na listę transferową. Taki suchar.
Patrz: historia Sendara.
Słowa kluczowe: 

Komentarze (0)

Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.

Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ

Reklama

Najnowsze artykuły

Zobacz także

Wyszukiwarka

Reklama

FM REVOLUTION - OFICJALNA STRONA SERII FOOTBALL MANAGER W POLSCE
Największa polska społeczność Ponad 70 tysięcy zarejestrowanych użytkowników nie może się mylić!
Polska Liga Update Plik dodający do Football Managera opcję gry w niższych ligach polskich!
FM Revolution Cut-Out Megapack Największy, w pełni dostępny zestaw zdjęć piłkarzy do Football Managera.
Aktualizacje i dodatki Uaktualnienia, nowe grywalne kraje i inne nowości ze światowej sceny.
Talenty do Football Managera Znajdziesz u nas setki nazwisk wonderkidów. Sprawdź je wszystkie!
Polska baza danych - dyskusja Masz uwagi do jakości wykonania Ekstraklasy lub 1. ligi? Napisz tutaj!
Copyright © 2002-2024 by FM Revolution
[x]Informujemy, że ta strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z polityką plików cookies. W każdym czasie możesz określić w swojej przeglądarce warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies.